Onyewu gotowy na Rooneya!

28-letni obrońca w 2007 roku spędził pół roku na wypożyczeniu grając wówczas w Newcastle. Obecnie piłkarz twierdzi, że walka z Rooneyem nie jest tak trudna, jak się wielu wydaje.

- Jestem jednym z większych obrońców, więc wezmę Rooneya na siebie. Nie będę decydującym czynnikiem w próbach zatrzymania go, ale pomogę jak tylko się da - rozpoczął.

- Wielokrotnie grałem naprzeciw wielkim, silnym napastnikom, więc nie przestraszę się. To dla mnie nie problem. Grałem przeciwko Rooneyowi na Wembley, więc wiem jak to jest.

- Nie myślę tylko o tym, aby za wszelką cenę wyłączyć Roo z gry. To świetny zawodnik, którego szanuję. Anglia ma w składzie wielu klasowych piłkarzy, więc skupienie się tylko na jednym byłoby sporym błędem.

- Pół roku, jakie spędziłem w Newcastle nauczyło mnie, że to gra w Anglii jest bardzo szybka i fizyczna.

- Anglicy mają dobry skład, podobnie jak my. Możemy wyjść naprzeciw nim, jak równy z równym, walcząc o korzystny rezultat. Ludzie od zawsze mówią, że USA nie jest i nie będzie potęgą piłkarską na świecie. My zrobimy wszystko, aby wygrać ten mecz - zakończył.