Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney: Trenowałem grę głową

» 25 lutego 2010, 20:56 - Autor: misza - źródło: The Sun
Wayne Rooney obecnie robi wszystko, aby być ważnym ogniwem Manchesteru United. Anglik ma nadzieję, że podobną rolę będzie spełniał grając dla reprezentacji na mistrzostwach świata.
Rooney: Trenowałem grę głową
» Wayne Rooney nigdy nie strzelił tylu goli głową, co w tym sezonie
Waleczny napastnik, który ma zaledwie 178 cm wzrostu, w obecnym sezonie bardzo poprawił grę w powietrzu. Najlepszym tego dowodem był wtorkowy mecz z West Ham United, gdy Anglik obie bramki zdobył po uderzeniach głową.

Warto wspomnieć, że aż 8 z 27 bramek, które strzelił Wayne Rooney padły właśnie po świetnych uderzeniach głową. Wynik ten spowodowany jest zapewne determinacją Anglika, który już od dłuższego czasu poświęca sporo czasu grze w powietrzu.

- Dużo pracy poświęciłem swojej grze głową, ale tak było także z innymi aspektami gry. Taka kolej rzeczy ma miejsce od momentu, w którym zostałem piłkarzem Manchesteru United. Teraz jestem zadowolony, ponieważ efekty mojej pracy widać na boisku. Udało mi się już strzelić kilka bramek w ten sposób.

Wayne Rooney odniósł się także do odejścia Cristiano Ronaldo, które sprawiło, iż to obecnie on jest centralną postacią 'Czerwonych Diabłów'.

- Teraz gram na centralnej pozycji. Zazwyczaj jestem już w polu karnym, gdy piłka zmierza w jego kierunku. Potem chcę już tylko przeciąć podanie. Gra w tym miejscu mi pomaga. Otrzymuję świetne podania. Gdy na moją głowę idealnie dośrodkowuje Antonio Valencia, to mam spore szanse na zdobycie bramki.

Podczas rozmowy napastnika z The Sun nie mogło zabraknąć także tematu zbliżających się mistrzostw świata, które mogą być bardzo udane dla reprezentantów Anglii. - Mam nadzieję, że będę mógł grać i strzelać bramki. Chcę, aby to dalej trwało - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Finał będzie ciekawy
Następny news »
O'Neill: Wygranie finału byłoby wspaniałe

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (28)


Tennant: Tak jak prowadzi Manchester tak poprowadzi Anglię w RPA.
Piłkarz który będzie legendą!
Glory Glory MU
» 27 lutego 2010, 14:22 #23
m4ci3k: Z Milanem dwie głową i z West Hamem.
» 27 lutego 2010, 09:06 #22
KubaDevil: Oj widać efekty widać. Moim zdaniem jest najlepszym napastnikiem na Europie a może i nawet na Świecie. Oczywiście jeszcze wiele przed nim, mam nadzieję, że zdobędzie złotą piłkę.
» 26 lutego 2010, 13:48 #21
Kaczor5454: 2Fast4You

Trochę dziwne to Twoje zestawienie i nie zgadzam się z nim. Bo po 1. Drogba ma swoje lata 32 ?, to jest najprawdopodobniej jego ostatni lub przedostatni taki sezon.Messi ?, ma wyśmienity balans ciałem którym potrafi zgubić paru obrońców na kilku metrach, ale według mnie jest mniej kompletnym piłkarzem od CR, no i CR już poniekąd sprawdził się w innym klubie, gdzie taktyka wygląda zupełniej inaczej.
CO do samego Higuaina, to myślę, że jest obecnie najlepszym młodym napastnikiem w Europie, za punkt wyjścia biorę wiek Rooney'a i odliczam od niego jakieś 2 lata.
Gość jest rewelacyjny, czasami marnuje sytuacje bramkowe, ale kto z młodych napastników czy tych już trochę starszych (Rooney) tego nie robi?
Mimo tego, Igła potrafi jedna akcja rozstrzygnąć losy meczu. No i jego dorobek bramkowy jest bardzo dobry jak tak młodego napastnika.
Pamiętam pewną sytuacje (chyba 2 sezony temu), gdy Higuain wszedł na boisko w meczu z Barca i po 20 sekundach strzelił bramkę.
Podsumowując moje zestawienie wygląda tak:
1.Rooney2.Ronaldo3.Higuain4.Messi5.Drogba (nie biorę tutaj pod uwagę innych napastników, tylko tych których wymieniliście).
» 26 lutego 2010, 11:57 #20
2Fast4You: bad15
Twierdzisz że Higuain należy do najlepszych napastników ?
Jeśli już to ta twoja kolejność powinna wyglądać :
1.Rooney 2.Messi 3.Drogba 4.Ronaldo 5.Higuain
Raczej coś takiego. Ronaldo moim zdaniem nie błyszczy już tak w Realu jak kiedyś w United. Rooney przy takiej formie nie ma konkurencji. Jeśli utrzyma tak świetną formę do końca mistrzostw świata to moim zdaniem on zasłuży sobie na Złotą piłkę lub Zawodnika Fifa.
» 26 lutego 2010, 11:26 #19
bad15: Jeśli chodzi o napastników w tym sezonie to najlepsi są zdecydowanie:
-Ronaldo, Messi, Rooney, Drogba, Higuain.

Ostatnia trójka to ŚN a jeśli chodzi o pierwszą dwójkę to grają jeden jako PN a drugi jako LN. Wszyscy rozgrywają kapitalny sezon.

Cóż mogę więcej powiedzieć? Roo jest jeszcze bardzo młody i za jakieś 3 lata gdy być może konkurencja między Messim a Ronaldo trochę się rozluźni, może zdobyć Złotą Piłkę. W zasadzie moze ją zdobyć teraz ale myślę że musiałby zdobyć z 40 bramek, wygrać EPL i LM:)
» 26 lutego 2010, 10:04 #18
ttlbtg: Jest genialny, to nie ulega wątpliwości. Pzdr

WAY TO GLORY! !
» 26 lutego 2010, 09:28 #17
SzYnA: barnaba1987
» 26 lutego 2010, 07:24 #16
wielkifanMU: A już zacząłem na niego mówić "pan główka" widać że w cofniętego napastnika wyrósł na lisa pola karnego. Życzę mu wielu jeszcze bramek i głową i nogami w swojej karierze dla Manchester United.
» 26 lutego 2010, 07:13 #15
xdxd: Rooney biegowo bierze Messiego,wiec nei jest tak źle: D
nie dosc ze Roo gra głową to i z głową: ]
» 26 lutego 2010, 06:47 #14
siara93: wlasnie podkreslilem w swoim komencie po meczu MU, ze roo poprawil gre glowa. Widac, ze ciezko pracowal przed tym sezonem. Fergie napewno powiedzial mu 'Wayne, odszedl Cris teraz to ty musisz zostac nr 1' bardzo go do zmotywowalo do jeszcze wiekszej pracy na treningach i widac tego efekty ;]
» 26 lutego 2010, 01:13 #13
masrzisz: no zdecydowanie pooprawil gre glowa :) lubie patrzec jak zdobywa w ten sposob bramki :) mam nadzieje ze z Cwelsami zdobedzie ze 2 bramy glowa :)
» 26 lutego 2010, 00:19 #12
karol1993: można by pomyśleć żę już nie umie nogami strzelać :-) ... a tak serio to najlepszy napastnik na świecie w tej chwili, bez niego było by bardzo ciężko
» 26 lutego 2010, 00:07 #11
plocio7: sancezz - Bez piłki to może tak ale z piłką najszybszy jest Cristiano Ronaldo potem jest Robben a za nimi Wayne Ronney oraz Van Persie
» 25 lutego 2010, 23:59 #10
Number7: Trafia ... ale napeeeewnooo baaardzoooo ciezkoooo trenowal przed takimi osiagnieciami . . .
» 25 lutego 2010, 23:10 #9
Camrall: Szybkości mu nie brak tylko wykończenia czasem .. tak żeby miał jedną okazję i ją wykorzystał a nie dopiero którąś z okazji .. bo w ważniejszych meczach będzie miał jedną i MUSI ją wykorzystywać
» 25 lutego 2010, 22:19 #8
ercraft: Roo, jeszcze trochę techniki i szczypta szybkości i będziesz ikoną piłki..:)
» 25 lutego 2010, 22:00 #7
FanaticMU: oj dużo głowy używa do gry :) widać że trenował i to bardzo dobrze :) oby tak dalej bo takiego elastycznego zawodnika trudno znaleźć :)
» 25 lutego 2010, 21:30 #6
ILoveMU: Rooney to najskuteczniejszy napastnik świata ,który tak świetnie gra głową.:)
» 25 lutego 2010, 21:26 #5
Koksu: Roo co ty gadasz :).ja ostatnimi czasy mam stres gdy czytam o kolejnej bramce Rooneya głową bo jak taka dalej pujdzie to zapomni jak nogami strzelać.z west ham 2 z milanem o ile się nie myle też dwie ;).
barnaba1987-jak Ci się nie podoba to po co czytasz?? takimi komentarzami tylko zniechecasz ludzi do czytania,artykułu który może kogoś zainteresować...Pozdro
» 25 lutego 2010, 21:18 #4
MUforever9: Roo gra niesamowicie głową mam nadzieję że tak będzie do końca sezonu ;)
» 25 lutego 2010, 21:04 #3
Jakubek722: No Rooney dużo trafia w tym sezonie z głowy :):)):)
» 25 lutego 2010, 21:03 #2
barnaba1987: no nikt by sie nie domysil , dzieki za to oswiecenie w postaci banalnego artykulu
» 25 lutego 2010, 21:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.