W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David Beckahm w rozmowie z Inside United po raz kolejny zapowiedział, że nie będzie celebrował ewentualnej bramki strzelonej przeciwko Manchesterowi United.
» David Beckham cieszy się z powrotu na Old Trafford
Doświadczony pomocnik jest przekonany, że po 394 występach w barwach klubu z Old Trafford świętowanie po strzelonej bramce dla AC Milan przeciwko United byłoby po prostu niedorzeczne. Pierwsze spotkanie pomiędzy obiema drużynami zostanie rozegrane już w przyszłym tygodniu na San Siro, zaś rewanż 10 marca na Old Trafford.
- Czasem emocje lepiej wyrażają Ciebie po strzelonej bramce, ale uważam, iż nie powinienem ich okazywać. Szanuję po prostu fanów i klub. Relację, które z nimi mam są dla mnie bardzo ważne. Jak dla mnie, są najlepszymi fanami na świecie. Dopingują zawodników co tydzień, zawsze dają z siebie wszystko. Nikt nie jest lepszy od nich.
- Zawsze chciałem być częścią Manchesteru United. To już jest część mnie. Mimo że już nie jestem piłkarzem tej drużyny, to wciąż ich dopinguję. Rozmyślanie o tym, że już nie jestem piłkarzem United zawsze było dla mnie bardzo trudne.
- Gdy jesteś fanem i piłkarzem Manchesteru United nigdy nie chcesz grać dla innej drużyny. Zawsze chcą, aby ten team odnosił sukcesy, bo jest on częścią mnie. Wciąż posiadam karnet sezonowy i staram się oglądać mecze tak często, jak to możliwe. Bardzo chciałbym niegdyś zabrać także synów na stadion. United zawsze będzie dla mnie wyjątkowe.
David Beckham, który w Manchesterze United spędził 13 lat i strzelił 85 bramek w lipcu 2003 roku podpisał kontrakt z Realem Madryt. - United zawsze było klubem, dla którego chciałem grać i cieszyłem się każdą minutą, którą tam spędziłem. Gdy opuściłem ten klub było mi bardzo ciężko.
- Gdy byłem zawodnikiem Realu Madryt to nigdy nie chciałem wrócić na Old Trafford. Myśl o grze przeciwko United sprawiała, że czułem się źle. Jednak gdy teraz ich wylosowaliśmy, uznałem, iż jest to dobry czas na powrót. To był bardzo emocjonalny moment.
- To będzie bardzo emocjonalna noc dla mnie i dla mojej rodziny. Spotkałem wielu niesamowitych ludzi, gdy tutaj grałem. Gdy będę na boisku to będę szukał wzrokiem wszystkich. To jest największy klub na świecie i zawsze chcesz być jego częścią - zakończył Beckham.
Ta3k: Becks jest legendą Manchesteru i zasługuje na szacunek, gdyby się nie pokłócił z Bossem to grałby na Old Trafford do dziś, gdyby nie odszedł nie przyszedłby Ronaldo i nie stałby się jednym z najlepszych. Wszystko ma swoje dobre i złe strony, takie jest życie. Tylko czy można kogoś obrzucać błotem za to, że gdy pokłócił się z szefem zmienił pracę? Moim zdaniem nie. Tak przy okazji to mi osobiście do dziś brakuje jego podań, wolnych i jego geniuszu. Becks jest wielki !
pilsudczyk: po pierwsze to on gola nie strzeli bo piłkarze United zagrają na zero z tyłu więc dylemat czy nie cieszyć się ze zdobytej bramki ma za sobą;)
po drugie jeżeli tak słodzi Manchesterowi United i mówi, że jest to najlepszy klub na świecie to dlaczego nie zwrócił się do Fergusona i władz MU z propozycją aby go wypożyczyć tak jak to zrobił Milan??Wtedy nie musiałby przynajmniej kupować karnetu;)
Ave Marszałek!!
Mephisto: Abrez - z Ciebie to musi być wyjątkowy matoł !! ktoś kto pisze takie słowa na Becksa musi być strasznym frajerem ... nie znam Davida osobiście , nie wiem co nim do końca kierowało kiedy odchodził ale wiem co zrobił dla naszego klubu !! po tych słowach nie powinieneś uważać się za fana MU - a może jesteś kibicem CFC ??... w każdym bądź razie DB jest legendą klubu czy Ci się to podoba czy nie a Ty może następnym razem pomyśl co piszesz bo znowu wyjdziesz na matoła !! UNITED FOREVER !!
MUforever9: To samo będzie z Ronaldo nie wiem czy Becks odszedł dla kasy czy nie ale odszedł jak by był częścią tego zespołu to by nie odchodził jestem bardzo ciekawy jak przywitają go kibice
Mało wiesz, więc nie oceniaj Beckhama po swoich domysłach. Wyjątkowy piłkarz, który zawsze kochał United i nigdy złego słowa nie powiedział na ten klub. Old Trafford opuścił nie ze swojej winy, nikogo nie olał i nie leciał za żadną kasą. Przyczyną była sprzeczka z Fergusonem. Podobnie jak w przypadku Stam'a, Nistelrooy'a i Keane'a.
PnSr: Jasmin - tak wziął buta i przycelował w Becksa ....
W nerwach Fergi kopnął buta i ten niefortunnie udeżył Davida . Jakby było tak jak mówisz prawdopodobnie Alex zapłaciłby kare.
wojtrz: Abrez... chyba masz za mało w główce żeby pewne rzeczy zrozumieć. Czasem w życiu potrzeba zmian. A jakby nie patrzeć piłkarz to też zawód jak każdy inny. Jeśli przeprowadzasz się do innego miasta to nie znaczy że olewasz wszytkich znajomych których masz w poprzednim. I ograniczałbym słowa wykropkowane bo strasznie trudno się domyślić co autor miał na myśli. A jak już odkryjesz o co chodzi to straszny zawód, że słowo to nic nie wnosi do dyskusji:P
Biggie: Abrez. Jak dla ciebie Becks jest ku**ą to co z ciebie za kibic. Ten koleś swoją grą dawał tyle radości kibicom. A jego wolnych i wrzutek brakuje do dzisiaj. A odszedł wiadomo w jakiej atmosferze.
Abrez: To jest k**** a nie diabeł.Próbuje się podlizać i tyle..ciekawe czy ktoś pamięta jak odchodził z United z uśmiechem na twarzy wtedy to nie było fajnie..
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.