W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gary Neville nie czeka na powrót Jose Mourinho do Premier League.
» Gary Neville nie czeka na powrót Jose Mourinho do Premier League
Portugalski szkoleniowiec przebywał niedawno z wizytą w Londynie, gdzie obserwował ligowe starcie Chelsea z Fulham. Obecność Mourinho na Stamford Bridge sprawiła, iż angielscy dziennikarze zaczęli wieszczyć rychły powrót „The Special One” do angielskiej piłki.
– Jose był dość ważną postacią i podejrzewam, że wielu ludzi ucieszyłoby się z jego powrotu – mówi Neville.
– Czy brakuje Mourinho w angielskim futbolu? Ja tak nie uważam.
– Angielska piłka dawała sobie radę, kiedy byli i odchodzili z niej wielcy menadżerowie i piłkarze. Premier League jest znacznie większa niż jakakolwiek osobowość – dodaje kapitan Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
kalek: 2Fast4You nie ma roznicy jak pisałem ten komentarz to jescze bylem lekko zaspany i napisałem dwa razy dobrze wiem pomyliłem sie dopiero teraz zobaczyłem ze sie lekko zaj....łem miało pierwsze byc ManU
CCCMU: Pamiętacie, to chyba była 1/8 finału LM z 2004 roku.
Manchester v Porto. 2 mecz, ManU jest w następnej rundzie do 80 którejś tam minuty. Nagle Tim Howard popełnia błąd który kończy się utratą bramki. Porto awansuje, a następnie wygrywa Ligę Mistrzów.
Gdyby nie Howard to Mourinho dalej by się pętał po lidze portugalskiej itp. ligach i nikt by o nim nie słyszał. Co najwyżej usłeszylelibyśmy o nim 2, 3 lata póżniej i na pewno nie miałby takiej reputacji w tym światku jak dziś. A w chelsea (z tymi nakładami finansowymi) to kilku innych szkoleniowców było w stanie osiągnąć większe sukcesy. Swoją karierę w pewnym stopniu może zawdzięczać byłemu goalkeeper'owi ManU, teraz kluczowemu zawodnikowi Evertonu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.