Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Fletcher: Cały czas muszę walczyć o miejsce w składzie

» 12 sierpnia 2009, 10:59 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Darren Fletcher zamierza w obecnym sezonie udowodnić, że jest istotnym ogniwem w zespole Manchesteru United.
Fletcher: Cały czas muszę walczyć o miejsce w składzie
» Darren Fletcher zamierza w obecnym sezonie udowodnić, że jest istotnym ogniwem w zespole Manchesteru United. - W poprzednim roku zrobiłem olbrzymi krok naprzód - mówi reprezentant Szkocji.
Czy Darren Fletcher powinien zacząć mecz z Birmingham w pierwszym składzie?
O tym jak ważną rolę szkocki pomocnik odgrywa w drużynie „Czerwonych Diabłów” można było się przekonać podczas przegranego 0:2 finału Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Fletcher w Rzymie nie zagrał, gdyż musiał pauzować za czerwoną kartkę otrzymaną w meczu z Arsenalem Londyn.

- Ludzie powtarzali mi tego lata, że zabrakło mnie na boisku w Rzymie. Miło było słyszeć takie opinie, bo czuję, że w poprzednim sezonie zrobiłem olbrzymi krok naprzód – mówi Fletcher.

- Czasami jednak stajesz się lepszym zawodnikiem nie grając. Ludzie cię zauważają, bo nie ma cię na boisku. Łatwo jest siedzieć na trybunach. Ja byłem zdesperowany, aby pojawić się na murawie.

Fletcher ostatnio po raz kolejny zaskarbił sobie sympatię kibiców Manchesteru United. Zawodnik odrzucił prośbę selekcjonera szkockiej kadry George’a Burleya, aby nie grać w meczu o Tarczę Wspólnoty, tak aby być gotowym do gry na spotkanie eliminacji MŚ z Norwegami.

- Wiedziałem, że zagram dla Szkocji w tym tygodnie, ale nie chciałem opuścić meczu Manchesteru United. W tym klubie walczymy o miejsce w składzie. Jeśli się odwrócisz, to szansę dostanie ktoś inny. Chcę grać dla United tak samo jak dla Szkocji – tłumaczy Fletcher.

Ostatni sezon był w wykonaniu Darrena Fletchera imponujący. Kapitan reprezentacji Szkocji w zespole „Czerwonych Diabłów” wystąpił w 42 spotkaniach.

- W pomocy mamy świetnych zawodników, a pomimo tego zdołałem się przebić do składu na początku sezonu i pozostać w nim przez długi czas. Moje występy były coraz lepsze, bo grałem niemal w każdym tygodniu – mówi Darren.

- Teraz czuję, że mogę walczyć o regularną grę w pierwszym składzie. Nikt mi jednak nic nie zagwarantuje, bo w zespole jest ogromna rywalizacja.

Fletcher spodziewa się również zmiany taktyki po odejściu z drużyny Cristiano Ronaldo. Manchester United najprawdopodobniej znów zacznie grać ortodoksyjnym wariantem 4-4-2.

- Oczywiście Cristiano jest wielkim piłkarzem i miał wielki udział w naszych sukcesach. Piłka nożna to jednak zespołowa gra. Stworzenie zwycięskiej drużyny zajmuje dużo czasu i my na pewno tego nie straciliśmy – stwierdza Fletcher.

- Kupiliśmy Michaela Owena, Antonio Valencię i Gabriela Obertana. Tego ostatniego nie wiedzieliśmy jeszcze w akcji, ale pozostała dwójka wygląda naprawdę dobrze, co dodaje nam pewności siebie w tym co robimy – kończy Darren.


TAGI


« Poprzedni news
Neuer na celowniku United
Następny news »
Trapattoni postawi na Gibsona

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (32)


manooch: ale czy jest to czesty widok ? niezbyt, jak sam zauwazyles cala druzyna tak sie zachowuje, chociaz Anderson robi to calkiem niezle niesttey zawsze ma pecha...
» 13 sierpnia 2009, 22:11 #27
simonsimon: manooch --> no ale w meczu o Tarczę przecież Darren huknął ładnie - i Cech się popisał interwencją

i ogólnie rzecz biorąc nie wiem czemu jakoś tak zawodnicy United już nie strzelają tak często z dystansu - mają okazję - i z reguły kończy się to podaniem - jakby chcieli z piłką pięknie wejść do bramki - a takich strzałów Scholesowych ostatnio jak na lekarstwo - chociaż Gibson 2 razy walnął ładnie w przedsezonowych meczach...
» 13 sierpnia 2009, 12:14 #26
manooch: mi sie wydaje że na starość na kontuzje bardziej podatni sa Gary i Scholes, bo wydaje mi sie ze kondycyjnie wcale nie byli by gorsi od Giggsa, tak jak simon napisal lepiej go widac zeby wchodzil na 15-20 minut i zagrał na maksa na skrzydle. A czy gibson bedzie zawodnikiem wchodzacym ? być moze, pokazal sie dobrze szczegolnie ostatnio. Lecz mysle ze nie przekroczy liczby 10 spotkan od poczatku na boisku, chociaz kto wie moze bedzie kims kto wprowadzi swiezosc. Jest młody moze biegac i szalec. Co do darrena jesli mialbym cos u niego poprawic to strzal z dystansu, w sumie nie takie ma zadanie bo przeciez bardziej trzyma pozycje defensywnego pomocnika, oczywiscie tez czasem sie podlaczy do akcji ofensywnej badz ja rozpocznie i robi to swietnie lecz gdy znajduje sie juz w sytuacji gdzie moze spokojnie uderzyc robi to albo fatalnie albo woli oddać pilke komus kto moze zrobic ze tak powiem to lepiej, i w sumie slusznie jesli nie czuje sie w tym elemencie pewny. Ja uwazam ze Fletcher wyjdzie na spotkanie z Birmingham a obok niego Anderson, na lewej nani, na prawej valencia, atak roo-berba, no i obrona chyba oczywista.
Glory!
» 13 sierpnia 2009, 11:02 #25
simonsimon: bobsley --> faktycznie - i Paul i Gary starzeją się jakoś gorzej od Ryana - i wiadomo, że już nie będą grać tak jak kiedyś - i pewnie ten sezon może być ich ostatnim... bo kiedyś po prostu muszą zejść z boiska - i lepiej schodzić w chwale niż odcinając kupony...
» 13 sierpnia 2009, 10:40 #24
bobsley: simonsimon ---> jak mam być szczery to chciałbym aby w końcu Paul i Gary spojrzeli prawdzie w oczy i zawiesili buty na kołek ... ich czas po prostu minął i czas się z tym pogodzić bo tak naprawdę robią tylko "sztuczny tłok" bolkując rozwój młodych ... de Leata, Simpsona czy nawet Possebona który powędrował na wypożyczenie ;)
» 13 sierpnia 2009, 09:46 #23
orion: W ostatnim sezonie Fletcher zrobil wielki krok zeby stac sie zawodnikiem swiatowego formatu..... Mam nadzieje ze w tym sezonie juz pokaze ze JEST zawodnikiem wielkiego formatu
» 13 sierpnia 2009, 01:17 #22
Adam11: Jeśli Fletcher będzie grał regularnie w tym sezonie u będzie to robił tak dobrze jak w dwóch ostatnich to nie wiedzę powodu żeby nie zacząć go nazywać pomocnikiem wielkiego formatu. Wile komentarzy jakie tu się pojawia (mówię ogólnie o całej stronie) nadal mnie zastanawia. Wielu pisze tu że tacy zawodnicy jak Anderson czy Flatcher to przeciętna europejska skala. Czy aby zyskać szacunek jako gracz trzeba mieć żel we włosach albo regularnie występować w reklamówce Pepsi? Jak dla mnie nie. A Flatcher to zawodnik na którego można zawsze liczyć. Jeden z moich ulubionych zawodników United (choć nie ukrywam, że zyskał moją sypatię dopiero w sezonie 2006/2007). Mam nadzieję że będę go cześciej oglądał w podstawowej 11.
» 12 sierpnia 2009, 22:35 #21
simonsimon: bobsley --> wszyscy doskonale wiemy, że niestety Rayan ma już swoje lata - choć chyba i tak starzeje się "lepiej" od Paula - i mi chodziło już o takie zupełne końcówki - takie powiedzmy ostatnie 15 minut, kiedy mógłby poszaleć sobie na skrzydle jak za dawnych czasów...

ale pewnie i tak zobaczymy go na środku:)
» 12 sierpnia 2009, 22:30 #20
bobsley: simonsimon ---> tu się nie zgodzę Ryan z całym szacunkiem na swoją nominalną pozycję jest zbyt wolny i to nie kwestia przygotowania fizycznego a wieku Walijczyka
» 12 sierpnia 2009, 22:24 #19
manooch: Przecież on nie musi nic udowadniać, jeśli jest w stanie do gry na każdy ważny mecz SAF stawia na niego, ja osobiscie Giggsa nie lubie w srodku pola, jest za mało agresywny, on jest świetny ale jego styl gry nie widzi mi sie na tej pozycji. Jak juz pisalem ja najchetniej widze pomoc Anderson - Fletcher. I jesli ktos powie ze jemu brak techniki to moze przekona go to ze Darren zadko traci piłke co spowodowane jest mn swietnym przyjeciem pilki i dokladnym rozegraniem, pilka trzyma sie jego nogi najwolniejszy tez nie jest. Bardzo dobrze zauwazyliscie, to fakt Darren kosekwentnie trenowal i walczyl o miejsce w skladzie dzieki czemu teraz juz nie jest tylko zmiennikiem. Jest to jeden z moich ulubionych graczy United.
Glory!
» 12 sierpnia 2009, 20:24 #18
owen92: pierwszy nabytek manchesteru city doznał kontuzji....
sory że nie w temacie ale roqe santa cruz opuści początek sezonu
» 12 sierpnia 2009, 18:53 #17
simonsimon: Elwibrator --> no wiadomo, że Ryan to skrzydłowy, ale przecież ostatnimi czasy grał już w środku - choć może na końcówki meczy SAF będzie go wpuszczał na jego nominalną pozycję...
» 12 sierpnia 2009, 17:37 #16
Elwibrator: Ja osobiście nie widzę Giggsa w środku pomocy to nie jest jego pozycja
» 12 sierpnia 2009, 17:35 #15
simonsimon: manutdfan92 --> Fletcher ciągle się rozwija, Carrick potrzebuje chyba wejść dobrze w grę - czyli pewnie za kilka spotkań będzie grał już na swoim normalnym świetnym poziomie, ale także Anderson potrzebuje raczej gry - by się jeszcze lepiej rozwijać - a meczy United do rozegrania ma dużo, choć na szczęście nie tak dużo jak w zeszłym sezonie - więc pewnie będziemy oglądać zmieniający się środek - bo przecież jest jeszcze Gibson, który też potrzebuje gry, przybędzie Liljac - może w końcu wróci Owen, no i przecież jest jeszcze Scholes i Giggs.
» 12 sierpnia 2009, 17:14 #14
manutdfan92: uważam że fletcher w pełni zasługuje na pierwszy skład. jest solidny i ambitny. mi osobiście imponuje jego spokój w grze. wraz z carrickiem tworzą świetny duet. a jak słusznie zauważył simonsimon on ciągle się rozwija. anderson może wychodzić na słabsze drużyny aby nadać trochę polotu grze w ofensywie. wiadomo że i tak najlepszy ze środkowych pomocników w MU jest scholes ale to już nie te lata ale też przyda się jeszcze w naszej drużynie taki gracz.
» 12 sierpnia 2009, 16:58 #13
ManUtdFun: Fletchar ma za rywali: Carricka, Scholesa i Andersona. Paul to już dziadek więc on będzie tylko czasami grał. Anderson jest jeszcze niedoświadczonym piłkarzem i gra nierówno. Raz mu wychodzi a raz nie. Podobnie jest z Carrickiem. Ma wahania formy. Według mnie w środku będzie grał Fletcher z Carrickiem a takimn głównym zmiennikiem byłby Anderson. Na dodatek patrząc na ostatni sezon to Darren nie nma co się martwić o grę w pierwszej 11-stce. Jest to zawodnik który ma przeglą pola. Jest aktywny, dużo biega co widać i umie powalczyć o piłkę. Ma strzał, ma podanie i naprawdę nie widzę przeszkód aby miał grać w podstawówce :]
» 12 sierpnia 2009, 15:34 #12
JSPark: Zdecydowanie Fletcher pokazał w ubiegłym sezonie, jak jest ważny. Najlepiej pokazała to sytuacja z półfinału LM, gdy dostał czerwoną kartkę. Pamiętacie, jak wszyscy pragnęli, żeby cofnęli karę? O tak, przydałby się w Rzymie...
» 12 sierpnia 2009, 14:02 #11
Kolejorz: Sytuacja Darrena nieco przypomina mi sytuacje Iniesty w Barcy. 3 lata temu był rezerwowym, mój kolega fan barcy uważał że on nie nadaję się do Barcelony, a kibicom innych drużyn niewiele mówiło jego nazwisko, mniej więcej tyle mówiło co rok temu nazwisko "Fletcher" kibicowi np. Realu. W poprzednim sezonie wg. mnie Iniesta był najlepszym zawodnikiem na świecie lub jednym z najlepszych, więc ciekawe co zaprezentuje Fletch za 2 lata :D Ja go zawsze lubiłem i szlag mnie trafiał kiedy tacy wielcy "kibice" nazywali go drewnem czy łamagą. On jest jednym z moich ulubionych piłkarzy i gorąco wierzę w jego sukces.
Pozdro!
» 12 sierpnia 2009, 13:23 #10
simonsimon: Master123 --> czytam komentarze - zastanawiałem się tylko głośno - bo czytając niektóre komentarze na temat niektórych zawodników United - to wszystkiego się można spodziewać...

bo u Darena widać ogromny progres - chłopak się stara, owocuje stawianie na niego przez Fergussona - i mam nadzieję, że w nadciągającym sezonie Fletch będzie grać jeszcze lepiej
» 12 sierpnia 2009, 12:20 #9
Master123: simonsimon ---> czytaj ze zrozumieniem komentarze pod innymi newasami nikt nie mial pretencji do DF tylko do Parka, Fostera i po czesci Berbatova . Ja głównie do tego pierwszego bo fakty sa takie ze on faktycznie jest "drewnem" :p
» 12 sierpnia 2009, 12:09 #8
misiek98: sezon miał super i zobaczymy jak będzie teraz.
» 12 sierpnia 2009, 12:01 #7
mufaneeek: Fletcher niesamowicie sie rozwinal i powinien byc podstawowym zawodnikiem naszej jedenastki. Imo jego partnerem powinien byc Carrick, ta dwojka powinna rzadzic srodkiem United.
» 12 sierpnia 2009, 11:58 #6
oldtrafford: masz rację Fletcher to bardzo waleczny zawodnik w grze stara się jak najmocniej dawać z siebie 100%
» 12 sierpnia 2009, 11:50 #5
simonsimon: Zgadzam się - największą zaletą Fletchera jest to, że pokazuje, że ciężką pracą na treningach i dzięki zaufaniu trenera można stać się podstawowym zawodnikiem - nie gwiazdorzy, jest pokorny (vide jego zachowanie po czerwonce z Arsenalem), i jak bobsley napisał - jest pracowity i konsekwentny

i ciekawe, czy zaraz pojawią się wpisy dotyczące drewna... bo przecież dla niektórych lepiej byłoby zastąpić Fletchera czy Carricka jakąś gwiazdą - bo przecież ani Fletch ani Carrick nie są tak medialni
» 12 sierpnia 2009, 11:36 #4
bobsley: life7 ---> Scholes ma swoje lata i już lepiej pozwolić grać tak jak grał Porto Anderson bo grał zdecydowanie bardziej jako defensywny ale SAF przerobił go na ofensywnego ;P ale podstawa na dziś to Fletcher-Carrick a żelazny rezerwowy i zmiennik któregoś z nich to Anderson ;)
» 12 sierpnia 2009, 11:36 #3
Czaplak: Podstawowy zawodnik w tym sezonie to będzie, nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości, niesamowity postęp.
» 12 sierpnia 2009, 11:10 #2
bobsley: Fletcher zasługuje na podstawę ... zawsze solidny i nigdy nie traci piłki przez swoje popisy ... bardzo przyzwoity zawodnik i mam nadzieję ze z Carrickiem będą rządzić i dzielić na środku ... Szkot jest niezwykle skromny, pracowity i konsekwentny a takich ludzi się szanuje na OT!
» 12 sierpnia 2009, 11:04 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.