Nie od dziś wiadomo, że Sir Alex Ferguson niechętnie puszcza swoich zawodników na zgrupowania ich drużyn narodowych. Nie inaczej jest i tym razem – we wtorek i w środę w meczach reprezentacji zagra aż 15 zawodników United!
» Sir Alex Ferguson ma poważny ból głowy przed sobotnim meczem z Aston Villą. Piętnastu zawodników przebywa na zgrupowaniach swoich reprezentacji, a kilku następnych wciąż nie doleczyło kontuzji.
Nawet jeśli w środowych spotkaniach zabraknie nie będących w pełni sił Wayne’a Rooney’a, Rio Ferdinanda oraz Darrena Fletchera, to i tak Szkot ma prawo obawiać się o zdrowie i kondycję swoich podopiecznych w kontekście ważnego, sobotniego spotkania z Aston Villą.
- Miejmy nadzieję, że piłkarze wrócą ze zgrupowań swoich reprezentacji w dobrej formie – mówi szkocki menedżer.
- Wielu naszych zawodników wyjechało na mecze towarzyskie – Vidic i Berbatow zagrają przeciw sobie w Belgradzie, z kolei Carrick przebywa w Niemczech wraz z reprezentacją Anglii.
- Nani, Ronaldo i Anderson wylecieli do Brazylii i naprawdę nie wiem, kiedy do nas wrócą. Wiem za to, że to na pewno nie będzie dla nich łatwa podróż.
Manucho także wyleciał do Ameryki Południowej, gdzie jego Angola zmierzy się z Wenezuelą. Dobrą wiadomością jest fakt, że przeprawiać się przez Atlantyk nie musiał tym razem Carlos Tevez – Argentyńczycy zagrają w Glasgow ze Szkocją. Będzie to debiut Diego Maradony na stanowisku selekcjonera ekipy albicelestes.
Poza Tevezem, na terenie Wysp Brytyjskich pozostało jeszcze kilku Diabłów – Ben Amos i Danny Welbeck wraz z młodzieżową reprezentacją Anglii podejmą we wtorek swoich rówieśników z Czech, Jonny Evans i jego Irlandia Północna zmierzy się z ekipą Węgier, natomiast jeśli chodzi o mecz, który nas będzie najbardziej interesował, Darron Gibson oraz John O’Shea znajdują się w kadrze Irlandczyków na spotkanie z Polską.
Do odległej Azji, a konkretnie do Arabii Saudyjskiej, wyleciał Park Ji-Sung, gdzie jako kapitan wyprowadzi reprezentację Korei Południowej na boisko w meczu przeciwko gospodarzom w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Republice Południowej Afryki.
Ferguson musi mieć do dyspozycji najmocniejszy możliwy skład jak najszybciej, jeśli chce należycie przygotować się do trudnego wyjazdu na Villa Park, na mecz z ekipą, która co raz odważniej dobija się do pierwszej czwórki tabeli Premiership.
- Potrzebujemy mocnego składu na mecz z Aston Villą – nie ma wątpliwości Szkot – Rio powrócił do treningów w piątek, Wayne był przeziębiony, a w dodatku nadwyrężył łydkę, z kolei Gary Neville nabawił się urazu pachwiny i nie będzie zdolny do gry przez kilka tygodni.
- Ryan Giggs nie mógł zagrać ze Stoke ze względu na drobną kontuzję ścięgna, musiałem zdjąć też z boiska Darrena Fletchera, gdyż jego kolano wciąż jest nadwyrężone po jego ostatnim urazie. Widzicie więc, że to nie jest dla nas zbyt dobry tydzień – zakończył Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.