Patrice Evra przyznał, że bardzo chciałby zmierzyć się z Arsenalem Londyn w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Losowanie odbędzie się w piątek 14 marca o godzinie 13:00 polskiego czasu.
» Patrice Evra bardzo chciałby zagrać z Arsenalem w ćwierćfinale LM
Kanonierzy w 1/8 finału wyeliminowali obrońców pucharu, AC Milan, i jak wiemy są jedną z czterech angielskich ekip w ćwierćfinałach. Jednak na Evrze, który swojego czasu w barwach Monaco grał w finale Ligi Mistrzów, wygrana podopiecznych Arsene’a Wengera z Rossonerimi nie robi żadnego wrażenia i to właśnie Arsenal jest wymarzonym rywalem Francuza w kolejnej fazie Champions League.
Obie drużyny walczą też o mistrzostwo Anglii, obecnie tabeli lideruje ekipa z Emiratem Stadium z przewagą dwóch punktów nad Czerwonymi Diabłami, które jednak mają w zanadrzu jeden zalegly mecz.
- Dlaczego mielibyśmy nie trafić na Arsenal? Nie widzę żadnych przeciwwskazań – stwierdził Evra w wypowiedzi dla The Daily Express - Gramy z nimi rok w rok, a w tym sezonie idzie nam wyjątkowo dobrze – zremisowaliśmy na ich stadionie 2:2, pokonaliśmy w FA Cup 4:0 i nie możemy się doczekać starcia ligowego na Old Trafford w przyszłym miesiącu.
- Możesz mówić, że osiągnęli wielką rzecz, eliminując obrońców trofeum, ale jeśli mam być szczery, oni ani trochę mnie nie przerażają.
- Jedyną drużyną, na którą będę patrzył w jutrzejszym losowaniu, będzie Manchester United. Głupstwem byłoby wygadywanie, że o wiele bardziej wolimy trafić na Fenerbahce, niż na Barcelonę. Jeśli zlekceważymy swojego przeciwnika, możemy słono za to zapłacić.
- Popatrzmy na Real Madryt, który grał z moim Monaco w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów w 2004 roku. Byli tacy pewni swego, że już szykowali się do półfinałów, ale to my sprawiliśmy sensację i wyrzuciliśmy za burtę rozgrywek. Zawsze musisz być skoncentrowany.
W przeciwieństwie do Evry, rywala z Anglii w 1/4 finału chciałby uniknąć Cristiano Ronaldo.
- Po prostu nie chcę grać z żadną angielską drużyną już w ćwierćfinale. Wolałbym, żeby to się stało w późniejszych fazach. Angielski finał - to by było coś – powiedział Portugalczyk brukowcowi The Sun.
Jak widzimy, nadchodzące losowanie par ćwierćfinałowych Champions league budzi w szeregach zawodników United wielkie emocje. Warto w tym miejscu jeszcze raz przypomnieć, że tak oczekiwane przez wszystkich wydarzenie będzie miało miejsce już jutro o godzinie 13:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.