O'Shea: Szykujemy wielki powrót

Ubiegły tydzień nie był lekki dla podopiecznych sir Alexa Fergusona. W weekend podejmowali Arsenal Londyn, mecz wygrali aż 4:0. Już w środę czekał na nich Olympique Lyon. Francuzi byli bardzo trudnym rywalem, nie dając się pokonać i remisując na własnym stadionie 1:1. W miniony weekend Diabły pojechały na St James Park, gdzie rozbili gospodarzy 5:1.

Gdyby nie zmiennicy, takie wyniki z pewnością nie przyszłyby graczom z Manchesteru tak lekko. Sir Alex Ferguson w wyjściowej ‘11’ po meczu z Lyonem zmienił czterech z sześciu ofensywnie usposobionych graczy. Na boisko w Newcastle nie wyszli Owen Hargreaves, Ryan Giggs i Ji-Sung Park.

- Znajdujemy się w bajecznej sytuacji. W zeszłym sezonie, o tej porze przez zespół przewijała się plaga kontuzji, a teraz wszyscy są zdrowi! Manager potrafi zachować świeżość w zespole. Wystarczy, że raz po raz zmieni kilku zawodników i już ma wypoczętych graczy – powiedział Irlandczyk, który w ostatnim meczu zmienił w przerwie Patrice’a Evrę.

- Takie rozwiązanie jest idealne, gdy zbiegają się spotkania zarówno w Premiership, jak i w Lidze Mistrzów. Trener każdemu daje szansę, w każdego wierzy, a my powinniśmy mu się odpłacić dobrą grą i zdobyciem trofeów.

Sposób, w jaki podopieczni Fergusona pokonali Sroki pozwala zatrzeć negatywne wrażenie po derbach Manchesteru. Cristiano Ronaldo i Wayne Rooney powrócili do dawnej formy, rozbijając wraz z kolegami Newcastle po raz drugi w tym sezonie.

- Pod koniec sezonu szykujemy wielki powrót. Mamy tak wielu wspaniałych piłkarzy, że na każdy mecz możemy wyjść wypoczęci i przy odrobinie szczęścia zagrać takie spotkanie jak to w Newcastle. Już nie ma miejsca na takie pomyłki, jak ta z City - powiedział O’Shea.

Po ostatnim meczu dorobek Cristiano Ronaldo powiększył się do 29 trafień. Rooney tymczasem zaliczył ósmą bramkę w ósmym spotkaniu ze Srokami.

- Jestem pewien, że Wayne chciałby, żebyśmy grali z Newcastle co tydzień. Zawsze wkłada w grę tyle serca, że z czasem musi trafiać do siatki rywala. Ronaldo jest za to najlepszym strzelcem na wyspach. To niesamowite, on robi wszystko dla dobra zespołu – zakończył Irlandczyk.