Foster bliski powrotu do gry

Operacja więzadeł krzyżowych odbyła się podczas przerwy letniej i od tego czasu Foster miesiącami ciężko pracował na to, by teraz być gotowym na powrót do gry.

- Wszystko idzie po mojej myśli. Ćwiczyłem przez ostatnie dwa, czy trzy miesiące, a treningi w pełnym wymiarze czasowym rozpocząłem około 6 tygodni temu. Póki co na nic nie narzekam, nie jestem zmęczony, nie czuje też bólu. Oczekuje występu w zespole rezerw już niedługo - mówił Ben dla MUTV.

Co ciekawe, Foster nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w pierwszej drużynie United, mimo że jest już w naszym klubie od trzech lat. Jednakże wspaniałe występy z poprzedniego sezonu podczas wypożyczenia do Watford sprawiły, że został on nawet powołany do reprezentacji Anglii. Zadebiutował w niej rok temu, podczas towarzyskiego meczu z Hiszpanią (na ironię losu mecz odbył się na Old Trafford - przyp. red.).

Sir Alex Ferguson również chciałby, by Foster powrócił do gry tak szybko, jak to możliwe. Jednak sztab medyczny nie chce popędzać byłego bramkarza Stoke City, w obawie o możliwość odnowienia kontuzji.

- To ciężka kontuzja. Nie grałem przez 8 miesięcy. Od dawna wiedziałem, że ciężko będzie zagrać jeszcze w tym sezonie. Doszedłem do momentu, kiedy wydaje mi się, że mogę już grać, ale medycy wybijają mi to z głowy. To frustujące, ale musisz się ich słuchać - kontynuował Foster.

Za tydzień rezerwy United rozgrywają prestiżowy mecz z Liverpoolem, a Ben Foster bardzo chciałby, by to właśnie w tym meczu powrócić do gry. Wydaje się jednak, że jest to jeszcze za szybko i Anglik musi jeszcze zostawić sporo potu na boisku podczas treningów, zanim w pełni powróci do sił.

- Mecz rezerw z Liverpoolem byłby idealny do powrotu, ale fizjoterapeuci chcą, bym spędził jeszcze parę tygodni ciężko trenując - mówił młody bramkarz.

- Pierw muszę powrócić do dyspozycji z początku poprzedniego sezonu. Wtedy czułem się pewnie przy każdej interwencji. Jednak osiem miesięcy przerwy źle na ciebie wpływa. Zapominasz o tych małych szczegółach dotyczących twojej gry, które jednak musisz mieć stale w głowie.

- Aktualnie pracuję nad moją bystrością w grze i chwytaniem. Jest jeszcze kilka innych rzeczy, które muszę dopracować. Wykopy, wyjscia do dośrodkowań - to jedne z nich. Trzeba trochę to poćwiczyć, a mam nadzieję, że już niedługo rozegram swój pierwszy mecz w zespole rezerw - zakończył reprezentant Anglii.

Ben Foster zapewne widzi już światełko na końcu tunelu, a United może już niedługo mieć ponownie do dyspozycji jednego z bardziej utalentowanych bramkarzy młodego pokolenia.