Ferguson: Powtórzyć wyczyn Busby'ego

- Opieramy nasze działania na historii. Próbujemy zbudować drużynę w taki sposób, jaki uczynił to sir Matt Busby. Chcemy, aby młodzi zawodnicy, którzy pojawili się w klubie zrozumieli czym jest gra dla naszego klubu. I wcześniej ich przechwycimy, tym lepiej.

- Najcięższą sprawa w prowadzeniu zespołu jest wprowadzanie zmian. Jeżeli zmiany są nieuchronne i trzeba i konieczne, trzeba wszystko zaczynać od początku. Sir Matt miał jednak wiarę w młodych ludzi, co oznaczało, że nowicjusze znacznie szybciej dostawali się do składu, niż miałoby to miejsc teraz.

- Busby dokonał kilku błyskotliwych zakupów. Na przykład Albert Quixall z Sheffield Wednesday czy Maurice Setters z West Brom, jednak to nie ułatwiłoby mu pracy. Kiedy w 1963 roku pokonali Leicester w finale, było widać, że wszystko zaczyna się na dobre układać. Potem poszło już lawinowo, co chwile pojawiali się nowi, młodzi i utalentowani zawodnicy u naszych drzwi.

- Kiedy klub awansował do finału Pucharu Europy w 1968 roku, w składzie było bodajże tylko 2 kupionych zawodników. Reszta to wychowankowie klubu, to było fenomenalnym osiągnięciem w ciągu 10 lat pracy.

- Ja jestem tutaj już 21 lat i takie trofeum wygrałem tylko raz - zakończył sir Alex Ferguson wywiad dla MUTV.