Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Gallas: Musimy pozostać na szczycie

» 3 listopada 2007, 20:03 - Autor: badkins - źródło: wlasne
William Gallas bez wątpienia został bohaterem Arsenalu po bramce strzelonej w doliczonym czasie gry. Francuz pochwalił swoich kolegów za trud oraz wysiłek, który włożyli w to spotkanie.
Gallas: Musimy pozostać na szczycie
» Bohater spotkania
Były zawodnik Chelsea dwa razy wpisywał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry. W pierwszej odsłonie meczu pomógł Manchesterowi United objąć prowadzenie, jednak zrehabilitował się w samej końcówce spotkania, kiedy to pokonał Edwina van der Sara i doprowadził do podziału punktów.

- Musieliśmy walczyć. Powiedzieliśmy sobie, że jeśli mamy umrzeć, to umrzemy wszyscy razem na tym boisku - stwierdził po meczu Gallas.

- W pierwszej połowie próbowaliśmy grać nasz futbol, jednak to nie było łatwe. Było ciasno, więc ciężko było nam znaleĽć odpowiednią ilość miejsca. Straciliśmy bramkę, przy której być może byłem spóĽniony, lecz taka jest piłka. W drugiej połowie wyszliśmy na boisko z myślą, że musimy grać lepiej.

- Myślę, że musimy pozostać na szczycie, aby wywierać presję na innych drużynach, które mogą się wycofać z walki o mistrzostwo, na przykład Chelsea lub inny zespół. Musimy także wywierać presję na Manchesterze United, może popełnią jakiś błąd - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Wenger: Mamy szansę na mistrzostwo
Następny news »
Większe pole manewru

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.