Rooney nowym Cantoną?

Wayne Rooney po miesięcznym okresie czasu, w którym nie potrafił znaleĽć drogi do siatki przeciwnika nareszcie zaczął powiększająć swój dorobek bramkowy. W ostatnim zwycięskim spotkaniu FA Cup przeciwko Portsmouth dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców, pomimo, że dopiero w 60' minucie gry wszedł na boisko zastępując Ole Gunnar Solskjaera.

Jedna z największych legend Manchesteru United - Eric Cantona zdobył niemal identyczną bramkę. Trafienie byłego francuskiego zawodnika miało miejsce także w spotkaniu FA Cup. Wówczas podopieczni Sir Aleksa Fergusona w 1995 roku podejmowali Sheffield United na Bramall Lane. Cantona po przepięknym lobie z 16. metra nad bramkarzem gospodarzy umieścił pilkę w siatce wprawiając kibiców z Manchesteru w ekstazę. Już teraz nikt nie wątpliwości, że jest to jedno z najładniejszych trafień Francuza w całej historii United.

"Ze swoją wizją i śmiałością zdobył bramkę w przeciągu dziesięciu minut od czasu, kiedy wszedł na boisko - to jest po prostu wspaniałe. To była przepiękna bramka. Pamiętam, jak Eric Cantona zdobył bardzo podobną w 1995 roku. Było to spotkanie FA Cup przeciwko Shieffield United na Bramall Lane. Bardzo miło zobaczyć, jak Wayne po raz kolejny zdobywa bramkę po ostatnim przegranym spotkaniu z Arsenalem Londyn. Jego ataki na bramkę Portsmouth stały na światowej klasy poziomie" - powiedział Sir Alex na temat swojego podopiecznego.