W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Antony może być zadowolony z początku swojej kariery w Manchesterze United. Brazylijczyk strzelił 3 gole w pierwszych 3 meczach w Premier League. Erik ten Hag spodziewa się po swoim podopiecznym jeszcze lepszej gry.
» Antony prezentuje dobrą formę strzelecką w Manchesterze United
Ten Hag po spotkaniu Manchesteru United z Evertonem pochwalił Antony’ego nie tylko za postawę w ofensywie, ale i wywiązywanie się z obowiązków defensywnych.
– Musimy spodziewać się po nim więcej. Antony potrzebuje wyzwań i właśnie dlatego przyszedł do Premier League. Ta liga mu to zapewnia. Chce grać z najlepszymi piłkarzami, mierzyć się z dużym stresem i najlepszymi przeciwnikami – mówi Ten Hag.
– Cały czas będzie podnosił swoją poprzeczkę i właśnie to zobaczycie. W pierwszym tygodniu strzelił gola i grał dobrze, ale widzę sporą przestrzeń na poprawę w jego grze.
– Jeśli chodzi o jego bramkę z Evertonem, to byłem zadowolony z tego, że wybiegł zza pleców obrońców. Musi to robić częściej i wykorzystywać swoją szybkość.
– Antony potrafi dryblować, ale musi decydować się na różne rozwiązania. W pierwszym meczu nie zawsze prezentował się dobrze w defensywie. Tym razem było naprawdę dobrze. Widać było, że jest naprawdę zdyscyplinowany, potrafi się ustawić, przewidzieć akcję i założyć pressing. Miał dość duży wpływ na grę całego zespołu.
Ten Hag pytany o to, co Antony może poprawić w swojej grze, odpowiada: – Potrafi schodzić na obie strony i używać obu nóg. Musi też pracować nad tym elementem.
– Już to robiliśmy w Amsterdamie, pracowaliśmy z nim nad tym. Potrafi dośrodkować prawą nogą. Antony to młody zawodnik, który musi się rozwijać i musi sam chcieć to robić – dodaje Ten Hag.
niewiempoco: Wg mnie gość za mało podaje i dośrodkowuje. Drybling to sztuka dla sztuki u niego, bo nie mija by podać. Nawet gości z Omonii nie umiał mijać. To, że strzela to jedno, ale co z asystami?
MiSt: Inna sprawa, że często jest osamotniony na prawej flance. Czasem tylko Dalot się pokazuje. Widać, że chciałby podawać tylko i wyłącznie do przodu, ale przez brak opcji zaczyna dryblować. Nie widzę w nim takiego typowego "samoluba" jak Neymar, czy Mbappe.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.