Sven: Nie ‘zabijajmy’ Rooney’a

Wszyscy chyba dobrze pamiętamy jak został potraktowany David Beckham po tym, gdy w meczu Mistrzostw z 1998 roku, dostał czerwoną kartkę i musiał zejść z boiska. Wówczas wszystko co złe skierowane było właśnie na kapitana Albionu.

„Każdy wie, że Roo jest ‘złotym dzieckiem angielskiej piłki’. Nie można zrzucić całej winy na niego, za to co się wczoraj stało” – powiedział Szwed.

„Gdy piłkarz gra dobrze, wszyscy go chwalą. Natomiast gdy nie ma formy, albo po prostu dnia, każdy chce zrzucić winę z siebie i znaleĽć jakiegoś ‘kozła ofiarnego’.”

„Wczorajszy mecz był bardzo ciężkim spotkaniem dla Roo. Rozmawiałem z nim po meczu, ale nie miałem jemu niczego za złe. Sam Roo powiedział, że uderzenie za które został wykluczony było całkowicie przypadkowe.”

„Po meczu rozmawiałem także z arbitrem i zapytałem czy był w 100% pewien tego, że należało wykluczyć Rooney’a. Horatio Elizondo odpowiedział, że za uderzenie innego gracza bez piłki należy się czerwona kartka. Ja do końca nie zgodziłbym się z tą decyzją sędziego, ale obecnie nie ma sensu o tym dyskutować, niczego to nie zmieni.”

„Teraz jedyne co czeka piłkarzy Anglii, to jak najszybsze oswojenie się z tym, iż w tych Mistrzostwach już nie wystąpią. Trzeba się zabrać w sobie, zebrać siły i przygotować formę na zbliżający się nowy sezon” – zakończył.