Przemowa Michaela Carricka po meczu z Watfordem

Były reprezentant Anglii podziękował swojej rodzinie i przyjaciołom, fanom United za nieustające wsparcie oraz przekazał wyrazy szybkiego powrotu do zdrowia dla sir Alexa Fergusona.

- Postaram się mówić zwięźle, ponieważ trochę mi się dostało za zbyt długą przemową podczas mojego benefisu! W imieniu piłkarzy, menadżera oraz sztabu szkoleniowego chcieliśmy podziękować wam za wsparcie w tym roku. Mieliśmy wzloty i upadki, ale skończyliśmy na drugim miejscu, dziękujemy wam bardzo! - powiedział Anglik.

- W swoim imieniu chciałbym podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie przez te wszystkie lata. Mam mnóstwo fantastycznych wspomnień, do których będę wracał. Manchester United to najwspanialszy klub na świecie, dziękuję za wsparcie na przestrzeni ostatnich dwunastu lat.

- Ogromne podziękowania dla mojej rodziny i przyjaciół. Bycie piłkarzem i granie dla tego klubu wymaga poświęceń. Wspaniale jest widzieć te wszystkie rodziny na boisku, ponieważ bez nich to nie byłoby możliwe.

- Mówiąc o rodzinie... Ostatni tydzień był trudny dla kogoś, kto pozostaje główną postacią w rodzinie Manchesteru United. Prawdopodobnie sir Alex słucha teraz moich słów. Wszystkie nasze myśli są teraz przy nim. Życzymy mu szybkiej rehabilitacji i chcemy go szybko zobaczyć na stadionie.

- Patrząc na mój dzisiejszy występ, prawdopodobnie dobrze się dzieje, że kończę karierę! To mówi mi, że czas jest odpowiedni. Dziękuję José za ogromną szansę, jaką mi dał. Nie mogę się doczekać pracy z nim i uczenia się od niego. To jeden z najlepszych szkoleniowców na świecie, więc na pewno odniesiemy sukcesy w przyszłości.

- Przed nami jeszcze tylko wyprawa na Wembley. Wiem, że wielu z was tam będzie, co bardzo doceniamy. Damy z siebie wszystko, by wrócić do domu z Pucharem Anglii. Dziękuję bardzo! - podsumował Michael Carrick.