Portugalski szkoleniowiec odpowiedział na pytania dziennikarzy odnośnie do konfrontacji z zespołem Chrisa Hughtona, planów transferowych oraz
stanu zdrowia swoich zawodników.
Mówi się, że Matteo Darmian i Daley Blind mogą odejść z klubu latem. Czy ci zawodnicy są w pańskich planach na kolejny sezon?– Tak, są w moich planach. Inną sytuacją jest taka, w której piłkarz chce odejść. Jeżeli nadejdzie odpowiednia oferta, to się nad nią pochylimy. Chcemy, żeby wszyscy byli zadowoleni ze swojej sytuacji. Powtórzę jednak, że obaj są w moich planach i nie mam chęci ich sprzedawać.
Czy ciągle ma pan nadzieję, że Marouane Fellaini podpisze nowy kontrakt z klubem?– Nadal jestem pozytywnie nastawiony. Marouane jest ważny i jest zawodnikiem, którego lubię. Jego sytuacja kontraktowa jest jednak inna w porównaniu do pozostałych piłkarzy. Klub może kontrolować sytuację innych, ale Marouane ma swój los we własnym rękach. On wie, że chciałbym, by został z nami, klub przedstawia podobne stanowisko. Przedstawiliśmy mu ofertę, a decyzja należy do niego. Nadal jestem pozytywnie nastawiony. Fellaini lubi mieć zaufanie ze strony menadżera. Myślę, że jest spora szansa, że zostanie w zespole. Jeżeli odejdzie, to w porządku. Ważne, żeby był szczęśliwy.
Czy martwi pana, że David de Gea znów zdobył nagrodę Piłkarza Roku w Manchesterze United?– To dobrze. To dosyć zaskakujące. Z drugiej strony, nie jest to dziwne, ponieważ przy najważniejszych wyróżnieniach Ronaldo, Messi, Messi, Ronaldo nie dają zbyt wielu szans. Zaskakuje mnie jednak, że przy wręczaniu tak dużych międzynarodowych wyróżnień nigdy nie ma bramkarzy. To fundamentalna pozycja dla zespołu. David rozgrywa bardzo dobry sezon i nie postrzegam tego jako problem. Patrząc na te rozgrywki, dostrzegam kilku innych graczy, którzy nie byliby złym wyborem. David jest jednak niezwykle regularny i zanotował fantastyczne oraz wspaniałe parady. Dobrze się z tym czuję.
Jak postrzega pan pracę wykonaną przez Chrisa Hughtona w Brighton?– Bardzo, bardzo dobrze. By z tego miejsca przenieść się do stanu idealnego, Brighton potrzebuje matematycznego potwierdzenia na pozostanie w Premier League. Nie sądzę, by oni potrzebowali więcej punktów. Prawdopodobnie wykonali już swoją pracę. Z matematycznego punktu widzenia, nadal potrzeba im punktu. Uważam, że Brighton pozostanie w lidze na następny sezon, co pokazuje fantastyczną pracę Chrisa. Nie jestem tym zaskoczony, ponieważ dla mnie ta drużyna od początku sezonu pokazywała jakość i mentalność, która pozwala na utrzymanie w lidze.