W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Podczas wtorkowej gali wręczenia nagród w Manchesterze United, statuetkę z rąk samego José Mourinho odebrał Scott McTominay.
» José Mourinho docenił wychowanka Manchesteru United
Świeżo upieczony reprezentant Szkocji przedarł się do pierwszego zespołu Czerwonych Diabłów w tym sezonie. Udało mu się rozegrać 24 mecze, w skład których weszły między innymi konfrontacje z Chelsea, Liverpoolem czy Manchesterem City.
- Myślę, że marzeniem każdego chłopaka przychodzącego do klubu jest gra w pierwszym zespole. Kiedy marzenie się spełnia, kolejnym jest udział w wielkich meczach oraz Lidze Mistrzów. Następnym krokiem jest gra dla reprezentacji. Zawodnik dał z siebie wszystko na przestrzeni pięciu czy sześciu miesięcy. Moja nagroda Piłkarza Roku wędruje więc do Scotta McTominaya! - powiedział Mourinho.
- Kiedy usłyszałem, że przyznane zostaną nagrody dla dwóch młodych zawodników, pomyślałem, że to niedopuszczalne. Scott nie mógł wrócić do domu bez statuetki. Zawsze powtarzam, że nie ma młodych czy starych graczy. Chodzi o jakość. Scott ma wszystko, czego szukam. McTominay jest doskonałym przykładem dla młodych piłkarzy w akademii - dodał menadżer Manchesteru United.
- Chciałbym ogromnie podziękować menadżerowi za to, co dla mnie zrobił. Zarówno na boisku, jak i poza nim. José Mourinho jest niesamowitą postacią. To był dla mnie niezwykły rok i chcę nadal iść naprzód - stwierdził McTominay.
The boss surprised us all by presenting a Manager's Player of the Year award at #MUFCPOTY tonight...
DjTED: Ja widzę na siłę promowanie...Zagrał 1 bardzo dobry mecz. Może każdemu z naszych pomocników buty czyścić. Załoze się, że jakby na DP grał Blind, Jones dawaliby o wiele więcej niż młodziak, ale to Jose...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.