Batigol222: Gdyby ten transfer rzeczywiście doszedł do realizacji, to United Mourinho zaczęłoby nabierać jakiegoś sensu. Bailly i Boateng, za nimi De Gea, przed nimi Matic plus jeszcze jakiś defensywny pomocnik- takie zasieki obronne naprawdę trudno byłoby sforsować.
Poza tym, jakby nie oceniać pracy Mourinho w United, to jednak jego zespoły zawsze potrafiły bronić, a to, że defensywną grą można sporo zdziałać pokazał w ostatnich latach chociażby Simeone.
Inna sprawa, że ze względu na już poczynione transfery oraz ograniczenia swojego warsztatu Mourinho ma niezbyt wiele możliwości. To nigdy nie był trener, który znał się na ataku pozycyjnym, nawet jeśli miał do tego odpowiednich wykonawców. Z kolei do gry wysokim pressingiem i szybkich kontr po przejęciu piłki na połowie przeciwnika obecnie po prostu brakuje w United odpowiednich piłkarzy. Prowadzenie MU w kierunku zespołu bazującego na żelaznej defensywie wydaje się najbardziej logicznym rozwiązaniem. A jak czytam komentarze, że Boateng nie jest lepszy, niż Jones, to bierze mnie na śmiech: gość jest absolutnie topowym stoperem i ma dosłownie wszystko, od zwrotności, warunków fizycznych, umiejętności ustawiania się w obronie aż po wyprowadzanie piłki i nawet krosy, które są znacznie dokładniejsze, niż podania Maticia czy McTomineya. Fakt, że Boateng ma prawie 30 lat to żaden kontrargument: w przypadku stopera to nie jest żaden zaawansowany wiek. Ramos ma już 32, Chellini chyba ze 35, Nesta grał na najwyższym poziomie też długo po przekroczeniu trzydziestki. Nawet gdyby Niemiec miał kosztować ze 100 milionów to i tak byłby świetny ruch ze strony MU.