tricko: Trudno nie zdobyć mistrzostwa jak się wydaje 530 mln na transfery w zespole, w którym byli już tacy zawodnicy jak Aguero, De Bruyne, Sterling, Kompany, Fernandinho, Silva, Otamendi, Kolarov i kilku innych dobrych zawodników, których Pep sprzedał, bo "nie pasowali do koncepcji". Prawda jest taka, że jedyną koncepcją Guardioli jest wydanie jak najwięcej hajsu, skupowanie wszystkich najlepszych piłkarzy na danej pozycji i wpuszczenie ich na boisku i danie wolnej ręki.
Klopp pokazał dobitnie gdzie jest taktyka Guardioli, i jak Pep nie radzi sobie, kiedy zespół nie może grać swojej gry. To samo było w Barcelonie, kiedy Mourinho z Interem go porobili. Zagrali przeciwko jego taktyce, i Pep był w szoku, nie potrafił nic z tym zrobić. Guardiola nie ma planu B. Ligę wygrał pieniędzmi i tym że ma potężny skład, musiał ją wygrać.
Gdzie był Guardiola rok temu, kiedy miał bardzo silny skład. Na 4 miejscu, ledwo.
O sezonie prawdy, mówią tępi dziennikarze i ludzie nieznający się na piłce nożnej. Każdy kto zna się na piłce wie, że Mourinho przyszedł do znacznie słabszego zespołu kadrowo, na każdej niemal pozycji miał samych średniaków. Guardiola miał niemal kompletny skład, musiał wymienić tylko 2-3 zawodników, mimo to wymienił pół składu, bo tak mu się podobało, bo on nie potrafi robić z zawodników piłkarzy, on potrafi tylko kupić najlepszych. Jak ktoś u niego nie ma formy, to po prostu go sprzedaje i kupuje nowego zawodnika, dzięki temu niektórzy wracają do formy, bo grają z najlepszymi na świecie, takimi piłkarzami są Silva, Sterling czy De Bruyne. Wtedy mówi się że to Guardiola przywrócił im formę, a to nie zasługa Pepa, tylko tego że mają obok siebie tak samo świetnych piłkarzy.
Mourinho przychodząc do United nie miał nic, nie miał LM, więc ciężko było robić transfery. Skład był beznadziejny, brak napastnika światowej klasy, brak skrzydłowych światowej klasy, same dzieciaki takie jak Depay, Martial czy Rashford. Zawodnicy na pozycji nr 10 bez formy, i obaj swoje najlepsze lata mają za sobą, mowa tu o Roo i Macie, brak rozgrywającego, totalnie nierozwijający się Herrera, i podstarzały Carrick, beznadziejna formacja obronna, bez żadnej, chociażby jednej gwiazdy. Jedyny piłkarz klasy światowej jaki był w klubie, to bramkarz.
Zestaw sobie to z City do którego przychodził Guardiola. De Bruyne, Sterling, Aguero, Fernandinho, Kompany, Otamendi, Silva, Navas, Nasri, Kolarov, Bony (oni mieli takiego rezerwowego napastnika, a u nas jedynym był 18 letni Rashford).
I powiedz jeszcze raz o "sezonie prawdy". Sezon prawdy dla Mourinho będzie teraz, i on znając się na futbolu i znając realia kadrowe United, sam o tym mówił. Dopiero jego 3 sezon będzie tym, który pokaże czy Jose ma pomysł na ten zespół. Drugi sezon, to był sezonem prawdy dla Pepa, który w mojej opinii oblał. Wygrał ligę wydanymi pieniędzmi, a w innych ważnych rozgrywkach dał ciała, i w Pucharze Anglii, i w LM.