Celem piłkarzy Manchesteru United jest teraz zakończenie sezonu na drugim miejscu, a także zdobycie Pucharu Anglii.
Mourinho zapytany na piątkowej konferencji prasowej, czy widział wśród zawodników samozadowolenie na treningu w tym tygodniu, odpowiada: – Nie widziałem, bo sam nie popadam w samozachwyt. Pracowałem naprawdę ciężko, starałem się zaplanować motywujące sesje treningowe z nowymi ćwiczeniami, z rzeczami, które mogą zmotywować zawodników, z małymi taktycznymi sprawami, które wiem, że dla piłkarzy są motywujące.
– Staram się podnosić poziom treningów i myślę, że udało mi się to zrobić, bo jestem naprawdę zadowolony ze wszystkich dni w tym tygodniu.
Mourinho przed spotkaniem z West Bromwich potwierdził, że jedynym kontuzjowanym piłkarzem w jego składzie jest Sergio Romero. To oznacza, że kilku zawodników nie załapie się do meczowej osiemnastki Manchesteru United. Portugalczyk pytany o to, czy jest to najtrudniejsza część jego pracy odpowiada: – Nie, nie jest. To po prostu futbol.
– Nie możemy mieć 11 piłkarzy w składzie. Byłoby to niesamowite ze względów ekonomicznych, gdyby kluby piłkarskie miały tylko 11 zawodników i zawsze grały tę samą jedenastką, bez kontuzji, bez zawieszeń i bez zmęczenia.
– Byłoby lepiej dla każdego, gdyby można było mieć tylko 11 zawodników. Nie jest to natomiast możliwe. W każdym klubie, na każdym poziomie, od zespołów na światowym poziomie do tych amatorskich, potrzebujesz więcej niż 11 piłkarzy i tylko 11 może zaczynać mecz. To proste, nic z tym nie mogę zrobić – dodaje Mourinho.