Herrera: Nie odpuszczamy, walczymy o każdy puchar

Czerwone Diabły, pokonując ekipę The Glovers, zapewniły sobie udział w V rundzie najstarszych rozgrywek pucharowych w futbolu. Herrera miał spory wkład w zwycięstwo United i znów wpisał się na listę strzelców na Huish Park, po tym jak po raz pierwszy dokonał tego trzy lata temu.

– Myślę, że bramka sprzed trzech sezonów była piękniejsza, ale gol to gol i jestem bardzo zadowolony – mówi Herrera na antenie MUTV.

– Rozegrałem też moje 150. spotkanie w barwach United, a nie jest łatwo tego dokonać w największym klubie w kraju.

– Dwa sezony temu wygraliśmy Puchar Anglii, a w ostatnim sezonie zdobyliśmy trzy trofea. W tym klubie chodzi o wygrywanie trofeów. Nie odpuszczamy żadnych rozgrywek, walczymy o wszystko.

Herrera chwali również Alexisa Sancheza, który zadebiutował w piątek w Manchesterze United.

– Alexis zagrał bardzo dobrze, ale to co mi się w nim naprawdę podoba, to sposób w jaki walczy, kiedy on albo zespół straci piłkę. Jest gotowy, aby być pierwszym obrońcą w zespole. Będzie więc dla nas bardzo ważny – zauważa Herrera.

– Oczywiście znamy jego umiejętności i Alexis będzie się spisywał u nas fantastycznie. Ale to jak walczy, jak broni, naprawdę mi się to podoba.

Manchester United czwartoligowemu Yeovil Town zaaplikował cztery gole. Wysokie zwycięstwo na pewno podziała korzystnie na zawodników Jose Mourinho przed ligowym starciem z Tottenhamem na Wembley.

– Jesse Lingard znów strzelił, Romelu Lukaku znów spisuje się dobrze, Juan Mata też ma jakość, która pozwala mu na bycie w odpowiednim miejscu w polu karnym. Wiemy też, że Alexis będzie strzelał dużo goli, a my możemy dodać jeszcze coś z pomocy: Fellaini, Paul, Matić mają bardzo dobre uderzenia, podobnie jak Michael Carrick – twierdzi Ander.

– Myślę, że możemy być optymistami na dalszą część sezonu. Wiemy natomiast, że w Premier League każdy zespół może cię pokonać, jeśli zdrzemniesz się nawet na sekundę. Musimy być więc gotowi na następny mecz z Tottenhamem w środę – dodaje Hiszpan.