Neville wyjawia szczegóły starcia z Vieirą

Przed wczorajszym spotkaniem z Arsenalem, zakończonym bezbramkowym remisem Neville powiedział: „Vieira podszedł do mnie w trakcie rozgrzewki. Wydzierał się na mnie.”

„Odpowiedziałem mu żeby się zamknął, ponieważ mecz się jeszcze nie zaczął. W tunelu musieli reagować funkcjonariusze, odepchnęli go na jedną, a mnie na drugą stronę.”

„Lecz, gdy nadarzyła się okazja znowu zaczął na mnie krzyczeć. Odkrzyknąłem mu tylko żeby się zamknął i po raz kolejny wkroczył ochroniarz i odepchnął mnie.”

„Roy wyczuł, że coś się dzieje i wymienił kilka ostrych słów z Vieirą, a co najważniejsze „zdjął” go ze mnie, kiedy chciał mnie pobić. Jestem pewien, że ten mit będzie się rozwijał i za 10 lat wszyscy będą mówić, że Roy uratował mnie przed Vieirą.”

Neville wyjawił, że przy tym incydencie zawinili również ochroniarze i funkcjonariusze, którzy powinni w tunelu oddzielać zawodników przeciwnych drużyn od siebie.

„Vieira popełni wielki błąd,wywarł na kolegach z drużyny negatywne emocje przed rozpoczęciem gry i musiał za to zapłacić. Przez całe 90 minut gracze Arsenalu grali z negatywnymi emocjami, a to nie jest prawdziwy Arsenal. Cały ten cyrk przed meczem utknął im głęboko w głowach, co kosztowało ich porażkę” - zakończył Anglik.