Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Gaal nie przejmuje się krytyką Scholesa

» 14 lutego 2015, 00:08 - Autor: aruna12 - źródło: Sky Sports
Louis van Gaal poinformował, że nie przejmuje się krytyką ze strony Paula Scholesa.
Van Gaal nie przejmuje się krytyką Scholesa
» Louis van Gaal uważa, że Scholes, jak każdy kibic, ma prawo do krytyki
Legendarny pomocnik Manchesteru United nie szczędził ostatnio gorzkich słów pod adresem drużyny prowadzonej przez Holendra. Scholes zarzucił piłkarzom United zbyt asekurancką grę, dodał też, że ich mecze ogląda się bez przyjemności.

Van Gaal stwierdził, że Scholes ma prawo do krytyki – tak jak każdy kibic. On sam nie przejmuje się jednak jego uwagami.

– Nie martwię się tym. To nie jest aż tak interesujące – powiedział trener Czerwonych Diabłów.

– Paul Scholes jest, mam nadzieję, jednym z naszych kibiców. Fani mają prawo do krytyki. To żaden problem – dodał van Gaal.

– Jestem do tego przyzwyczajony, podobnie jak piłkarze. To nie są przecież nowicjusze.

– Być może niektórzy zawodnicy się tym przejmują, ale zwykle nie ma to na nich żadnego wpływu. A tym bardziej na mnie – zakończył Holender.


TAGI


« Poprzedni news
Luke Shaw: Jestem młody i chcę się uczyć
Następny news »
Van Gaal: To ja decyduję, kto wykonuje karne

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (53)


sinedd91: Może i dobrze, że się nadto nie przejmuje wypowiedziami jednego człowieka. Nie mniej mówi o tym coraz więcej ludzi.
Prawda jest taka, że jest to najbardziej statystyczny Manchester United jaki widziałem.
Za Fergusona nawet jeśli to przeciwnik napierał, to wyjście z kontrą siało popłoch w drużynie przeciwnej. Przejęcie piłki kilka podań i już jesteśmy w polu karnym.
Za Moyesa graliśmy może bez pomysłu, ale też była pewna szybkość w grze.
Teraz? Nasze kontraataki wyglądają tak, że podajemy piłkę do jednego z naszych pomocników, ten holuję ją przez kilkadziesiąt metrów i całe tempo akcji szlag trafia. Ale w sumie nic dziwnego grając w pomocy Januzajem, Di Marią i Rooneyem niczego więcej spodziewać się nie można. W końcu mamy kolejno skrzydłoweg, skrzydłowy/pomocnik b2b, napastnik, który grał na skrzydle kiedyś. A gdzie miejsce dla tego kreatwynego zawodnika? Blind ? chyba nie tędy droga.
Tymczasem na ławce mamy idealnego zawodnika do grania szybkiej piłki kupionego notabene za prawie 30 baniek. I ktoś wiedział przez ostatnie pół roku tego kolesia na boisku przez jakiś konkretny czas ? (Ja chyba raz).
Gramy straszliwy piach. Nawet jak wygrywamy. Nie wywieramy presji. Mam wrażenie, że męczymy się z drużynami, które pare lat temu wygrałyby z nami tylko i wyłącznie cudem. Teraz mecz z każda drużyną wygląda tak samo. Może się mylę, ale czy to nie oznacza, że staliśmy się ligowym średniakiem.
Wszyscy w zeszłym sezonie, włącznie ze mną, krytykowali Moyesa. Tylko patrząc obiektywnie Moyes nie miał kim grać. van Gaal ma a nie jestem pewien czy nasza gra wygląda dużo lepiej niż za Moyesa. Ba, zastanawiałbym się nad tym czy w ogóle wygląda lepiej. Może i jesteśmy wyżej w tabeli niż rok temu, ale nie jestem pewien czy to zasługa trenera.
I teraz powiem zdanie, za które pewnie zostane zlinczowany, ale uważam, że Moyes z tym składem mógłby mieć lepszy rezultat niż ma van Gaal. Moyes może nie miał mentalności odpowiedniej, ale jednak w lidze mistrzów ulegliśmy dopiero Bayernowi (przegrywając zresztą po nienajgorszym meczu) i ze składem na 7 miejsce w tabeli zajęliśmy 7 miejsce w Tabeli. Za van Gaala ze składem na walkę o mistrzostwo bijemy się o to, czy uda nam się zająć miejsce premiowane awansem.
Coś jest chyba nie tak.
» 14 lutego 2015, 16:12 #37
Bossicky: statystyczny Manchester kisnę xD
» 14 lutego 2015, 16:20 #36
sinedd91: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.02.2015 04:35

literówka się wkradła :) generalnie ktoś ze znanych vlogerów pociągnął kiedys temat literówek :) i generalnie wszyscy wiedzą o co mi chodzi :) ale jeden kretyn tylko się wypowie na temat, który nie ma nic więcej ode mnie do powiedzenia, więc się przyczepi, że na dość długą forumową wypowiedź wkradła mi się jedna literówka :)

PS: jak już jesteśmy tacy gramanazi. to spójrz na interpunkcję i ortografię w swoim poście poniżej.
» 15 lutego 2015, 04:34 #35
Bossicky: A moim zdaniem powinieneś panie Van Gaal!
150mln JAK wyrzucone w błoto, praktycznie każdy z graczy jest bez formy... Di Maria jest cieniem samego siebie, nawet ulubieniec manago Robin Van Persie widać po "strzelanych maskach" że poddaje w wątpliwość metody trenerskie filozofa.
Flaco jest paralitą, Rooney żenującym pomocnikiem, który gra za Herrere (?)... Ja wiem, że w Holandii jest liberalna polityka narkotykowa, ale może to czas panie Van Gaal by odstawić te grzyby i spojrzeć trzeźwo na świat, zmierzyć się z rzeczywistością... a nie filozoficznie dryfować gdzieś z głową w chmurach.
Chciałoby się rzecz "TO WSZYSTKO WINA MOYESa" - ale nie byłoby to niestety prawdą.
» 14 lutego 2015, 15:20 #34
Lokator23: Jakie zarozumiale. Facet mowi jak jest i jak bylo jak gral. Tego mu nie odbierzesz bo malo kto rozdawal pilki w Man Utd jak Paul. I prosze nie kieruj sie tylko jego ostatnimi latami tylko cala kariera
» 14 lutego 2015, 12:40 #33
alaSz97: VG brawo. Widac, nie da sobie wejsc na glowe. Dobrze zgasil Scholsiego tym, ze ma nadzieje ze jest kibicem ;]
» 14 lutego 2015, 10:20 #32
Lokator23: Czym niby go zgasil? Tym ze ma nadzieje ze jest kibice MU. Oczywiscie ze jest cala swoja kariere poswiecil temu klubowi. Luis zadzwon do Scholes i popros go zeby przyszedl na trening i nauczyl pilkarzy jak sie rozdaje podania na boisku. Co to jest prostopadle zagranie na wybieg z pierwszej pilki czesem mi sie wydaje ze pilkarze zamiast trenowac na treningach to stoja na bosaka pod golym niebem i rozmyslaja o taktyce LVG
» 14 lutego 2015, 12:38 #31
wyspiarski: W ostatnim czasie dużo krytyki van Gaala z różnych stron, dziś dużo odpowiedzi czującego się winnym filozofa. Wiemy czym to się skończy, trener tak dużego klubu nie może być aż tak kontrowersyjny, nowych kibiców nie przybędzie a starzy kupią mniej koszulek, zobaczymy jak z ilością kibiców na meczach. Wcale nie raduje mnie już myśl że go zwolnią szkoda że mieliśmy kolejnego trenera który sobie nie poradził.
» 14 lutego 2015, 10:14 #30
Vaxiu: Trzeba jeszcze odrozniac krytyke od zwyklego chamstawa.
» 14 lutego 2015, 09:48 #29
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.02.2015 10:58

Tak na tej stronie każda krytyka to chamstwo bo duża większość osób na tej stronie uważa, że zna się najlepiej na piłce, ogląda każdy trening United i wie jak każdy piłkarz się spisuje. Na dodatek wszyscy mają LVG za jakiegoś idiotę bo nie stawia na Herrere, czy kogoś tam i Nasza gra nie jest atrakcyjna. Ale z drugiej strony każdy zapomniał, ze mamy nowego menadżera, nowy zespół i walczymy w najbardziej wymagającej lidze. Trzeba być cierpliwym bo jesteśmy naprawdę w dobrych rękach i wyniki aż tak złe nie są jak myśli sobie większość 'kibiców' tutaj na dp. Jeszcze jak czytam wypociny niektórych osób, które życzą np RVP kontuzji albo mówią, że i tak zakończymy sezon na 6 czy 7 miejscu to nóż się sam otwiera w kieszeni. Moim zdaniem poziom komentarzy większości użytkowników na tej stronie jest żenujący i w pełni popieram Czerwonego Kata.
» 14 lutego 2015, 10:57 #28
Fisher45: CzerwonyKat i ManUtdFan94, zgadzam się w 100%!

slawekknh: "nie odbieraj ludziom mozliwosci posiadania wlasnego zdania", okej, każdy ma prawo do własnego zdania ale krew zalewa jak się czyta co chwilę "LvG OUT!", bo co? "bo tak!". A prawda jest taka, że jeszcze sie taki nie urodził co by każdemu dogodził.
» 14 lutego 2015, 12:03 #27
mcis: "Paul Scholes jest, mam nadzieję, jednym z naszych kibiców."

przez to "mam nadzieje" LvG wypada jak zwyczajny prostak. Paul to nie tylko kibic, ale i ikona MU i jakiekolwiek wredne przytyki w jego kierunku sa smieszne. Paul nie krytykuje z nienawisci do klubu, tylko wrecz przeciwnie, mowi o tym co nalezy poprawic
» 14 lutego 2015, 08:51 #26
dzilu96: Nie zapominaj o tym, że często słowa wypowiadane, tym bardziej po angielsku, nie są aż tak ekspresyjne.
» 14 lutego 2015, 11:05 #25
Vaxiu: hahaha :D
» 14 lutego 2015, 09:48 #24
zbyszek7: Z utesknieniem czekam na dzien w ktorym van Gaal finiszuje na 3 miejscu I wzniesie w gore Puchar Anglii!!. Chce zobaczyc wasze miny. Miny wszystkich ktorzy teraz tak po nim jada I szydza ze wszystkiego co powie I zrobi. Jestescie zaraza, z ktora trzeba walczyc! Wysmiewacie kibicow innych druzyn a sami nie jestescie lepsi. Dla wlasnej satysfakcji wymyslacie niestworzone historie I przekrecacie wszystko tak zeby osmieszyc naszego Bossa. Przez was czlowiekowi odechciewa sie wchodzic na newsy tej strony bo pod kazdym z nich nie ma nic oprocz obrazania I wyzywania :/

Tym wlasnie sie od was roznie I jestem z tego dumny! Kocham Manchester United od 20 lat I nic tego nie zmieni. Tym bardziej to ze teraz pomimo slabszej gry I tak wygrywamy. I czekam na wasze miny gdy "Luj" - tak juz go nazwaliscie :/ co jest zalosne :/ - wzniesie puchar w gore. Nie moge sie doczekac co wtedy napiszecie pod newsem...
» 14 lutego 2015, 02:31 #23
Derp: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.02.2015 07:14

każdy kibicuje na swój sposób, wspierać/kochać klub znaczy przyklaskiwać cokolwiek by się nie działo? mało to ambitne i z racjonalnym mysleniem nie ma zbyt wiele wspólnego. jeżeli z jakiś przyczyn uważam, że przez rządy van gaala klub się stacza to oczywistą rzeczą jest, że reaguje na swój możliwy sposób tj. wylewanie frustracji chodź by na forach dyskusyjnych. oczywiście przykład jest czysto irracjonalny.
» 14 lutego 2015, 07:13 #22
inek10: "finiszuje na 3 miejscu" na tym skończyłem czytać Twoja wypowiedź.
Człowieku MY JESTEŚMY MANCHESTER UNITED ! My walczymy zawsze o najwyższe trofea a nie o 3 miejsce !
» 14 lutego 2015, 09:03 #21
Majek: zbyszek7---> nie ma co się dołować, bo tak na tym serwisie było od lat. Swego czasu przy gorszych momentach także Fergusona mieszali z błotem. I to na porządku dziennym.

Najlepsze było to jak Berbatova, kolesia o bajecznej technice (choć słabej motoryce i motywacji do pracy) nazywali drewnem, a Groszka co miał problemy co zrobić z piłką przy najprostszej akcji kombinacyjnej nazywali wielką przyszłością United.

Carrick był mieszany z błotem nonstop do czasu jak pod koniec sezonu 11/12 okazało się, że w opinii trenerów i piłkarzy większości drużyn był najlepszym piłkarzem tamtego sezonu.

A sposób w jaki komentowane były występy faktycznie słabego Cleverleya był poniżej krytyki. Mi po tym wręcz odechciewa się czytanie komentarzy na tej stronie i wchodzenie w dyskusje z takimi "kibicami".
» 14 lutego 2015, 10:06 #20
Majek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.02.2015 10:09

przepraszam, podwójnie dodałem komentarz. Proszę o usunięcie tego posta.
» 14 lutego 2015, 10:07 #19
welllone: Co jak co ale Rudy nie wali krytyką z nudów.
» 14 lutego 2015, 02:18 #18
Yaankes: No tak, przyjemnie oglądało się Manchester United w środku tabeli. David Moyes to był prawdziwy boss. Za Moyesa United nie miało żadnej przewagi, graliśmy padakę, zero posiadania piłki, zero akcji, totalna żenada. LvG powoli układa to co rozmontował Moyes. United przeważa na boisku, mamy 70+% posiadania piłki w większości spotkań i z każdym przeciwnikiem. Brakuje póki co dobrej gry z przodu, ale to nie wina LvG tylko graczy z ataku, Falcao gra słabiutko, RvP to samo, Di Maria złapał jakąś zadyszkę z której nie może się wyleczyć, Mata i Januzaj grają przeciętnie i to nie wina ustawienia bo Rooney ma świetne mecze, to kwestia braku formy, między nimi nie ma chemii z przodu.
» 14 lutego 2015, 08:58 #17
sisinho: Posiadanie w stylu Barcelony (za martino) - miliony podan miedzy obroncami i zero efektu. Takie Burnley przyjeżdża i robi co chce.
» 14 lutego 2015, 09:32 #16
Gallacher: Chyba każdy człowiek na miejscu Van Gaala by tak odparł krytykę gracza który jest legendą klubu.Wydaje mi się ze pomimo iż Scholes oraz Gary są legendami klubu za bardzo że się tak ujmę "napinają" a przecież nie o to chodzi ale może i mają rację ale zbyt dużo się udzielają pod adresem.Rozumiem gdyby raz się tam wypowiedział powiedzmy w przeciągu 3 lat ale oni robią to notorycznie.Każdy wie że United to wielka marka ale oni powinni czasami ustąpić a swoje racje pozostawić dla siebie bo wygląda to tak jakby pukali to drzwi klubu jako przyszli menedżerowie.
» 14 lutego 2015, 00:51 #15
Szilk: Jako żywe legendy M.U. mają prawo i wręcz obowiązek mówić głośno o tym co złego dzieje się w Klubie - a dobrze niestety nie jest.
Najgorsza w tym wszystkim jest właśnie postawa Van Gaala - który uważa się za najmądrzejszego, a styl w jakim gramy tego nie potwierdza.
» 14 lutego 2015, 01:07 #14
Martin: Obawiam się, że długo nie znajdziemy menedżera na miarę Fergusona. Żaden Van Gaal, Klopp czy Mourinho nie zastąpią prawdziwej legendy. W każdym razie nie nastąpi to szybko. U Sir Alexa gra nie zawsze wyglądała pięknie, ale jeżeli chodzi o same trofea, zostaliśmy jako fani totalnie rozpieszczeni. Fajnie było śmiać się z Liverpoolu, który od lat nic nie wygrał, ale bardzo możliwe, że teraz to samo czeka Nas.
» 14 lutego 2015, 01:19 #13
Szilk: Martin: Giggs -Scholes - kontynuowaliby pracę SAF -a i zachowaliby styl, atmosferę i mentalność zwycięzców w szatni - bo nastawienie i lojalność zawodników wobec Klubu to podstawa sukcesu.
W M.U. jest w tej chwili zbyt dużo najemników - obcokrajowców, którzy jak idzie to jest o.k. , ale jak są problemy to zamiast je rozwiązać rozglądają się za nowymi klubami .
» 14 lutego 2015, 01:47 #12
Martin: Ależ ja nie miałbym nic przeciwko, by stałym menedżerem został Giggs, Scholes, czy nawet nasz Beckham. Nawet jeśli przez trzy sezony okupowalibyśmy środek tabeli, to jestem pewien, że za takiego Giggsa w końcu wspięlibyśmy się na szczyt. Za SAFa było to samo.
» 14 lutego 2015, 01:51 #11
Yaankes: Dziwne, że Sir Bobby Charlton jakoś nigdy nie krytykuje, zawsze wspiera i nie gada farmazonów jak Scholes i Neville. Akurat pod tym względem nasze wielkie legendy są irytujące, robią z siebie wielkich znawców, Neville ledwo radzi sobie jako asystent i to z marnym skutkiem, więc może niech pozostawi LvG w spokoju i niech da mu pracować, bo póki co zajmujemy 3 miejsce w lidze, a gramy ponoć tak fatalnie, to co będzie jak zaczniemy grać dobrze? Wtedy to chyba nikt nam nie zagrozi.
» 14 lutego 2015, 09:01 #10
sisinho: Yaankes

Ciągle argumentujesz to 3 miejscem, ale ile mamy punktów przewagi nad 7 liverpoolem? Aż 5? Nad 5tym arsenalem 2, także jedna wpadka i jestesmy na 5 miejscu.

Zostały nam wszystkie spotkania z Top 6 (City/Chelsea/Tottki/AFC/LFC). O ile z tymi 3ma ostatnimi możemy powalczyć o tyle z czołową dwójka znowu będą bęcki jak ostatnio (taak szczęśliwy remis z Cfc to nie bęcki, ale nawet na niego nie zasłużylismy).
» 14 lutego 2015, 09:26 #9
Martin: Wiecie co mnie najbardziej wkurza? Nasz brak stylu. Wyniki wynikami, nie każdy się zgodzi, ale wolałbym np 10 miejsce i konkretną, określoną grę. Skrzydłami, ofensywa, tiki taka, bronienie się, cokolwiek! Cokolwiek, co da się oglądać, bo nawet "obronę Częstochowy" da się jakoś oglądać, ale nasza gra za Van Gaala jest tak brzydka, że oglądam mecze tylko i wyłącznie z przywiązania i poczucia jakiegoś wewnętrznego obowiązku. Dawniej, nie ważne czy to za Fergiego czy Moyesa, w 80 minucie meczu zaczynałem się modlić, żeby arbiter doliczył jak najwięcej, najlepiej 10 minut. Przecież do następnego meczu jakiś tydzień :/ A dziś? Już w 30 minucie, żeby nie przesadzić, nie mogę się doczekać końca, bez względu na wynik. Nie oczekuje słupków, poprzeczek, bramek i całego piękna futbolu, jestem skromny i proszę chociaż o najmniejszą kreatywność! A jedyne, co dostaje jako fan to bezcelowa kopanina 10 facetów, którzy wyglądają jak losowo wzięci mężczyźni z ulicy, widzący siebie pierwszy raz w życiu. Chciałbym jakoś nazwać nasz obecny styl, negatywnie rzecz jasna, ale nawet tego nie mogę zrobić, bo my nie posiadamy żadnego stylu. Piłka leci, gdzie leci i ląduje, gdzie ląduje.
» 14 lutego 2015, 00:27 #8
Krzyzak: Gdyby United zajmowało 10 miejsce to van Gaal już by pewnie pakował walizki, dostał on jasny cel na ten sezon- zakwalifikowanie się do LM i tego będzie się trzymał, a nie ładnej gry skrzydłami. Trzeba wziąć pod uwagę jak dużo piłkarzy przyszło i ilu odeszło, to że nowe nabytki nie mówią jeszcze sprawnie po angielsku więc jak tu liczyć na zgranie zespołu? W przyszłym sezonie powinno się patrzeć na styl, bo póki co to wyniki bronią van Gaala, mimo iż on nadal eksperymentuje z ustawieniem i zespół był nękany kontuzjami. Co nie zmienia faktu że mecze Czerwonych Diabłów nie są zbyt emocjonujące.
» 14 lutego 2015, 01:01 #7
Martin: Nie jesteśmy jedynym zespołem, który jednego okienka zrobił 6 transferów. Szejkowe City czy PSG też przechodziły metamorfozy i nigdy nie grały aż tak brzydko jak My. Real czy Chelsea co roku wymieniają pół składu i trenera, a grają w miarę porządnie. Jasne, powiesz "to przerzuć się na Real", to nie takie proste. Jestem za United odkąd pamiętam. Nie oczekuje ładnej gry skrzydłami, jak to ująłeś. Oczekuje czegokolwiek, co choć na moment przykuje uwagę podczas oglądania meczu. Chociaż ładnie wykonany rzut rożny, cokolwiek. Piłka jest dla ludzi, kibiców, fanów, jak zwał tak zwał, ma bawić, cieszyć, zapewniać rozrywkę, a nie usypiać jak słaba książka.
» 14 lutego 2015, 01:16 #6
Yaankes: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.02.2015 09:06

Co za bzdura. Wyniki są najważniejsze. Ostatni mistrzowski sezon Fergusona to była padaka, graliśmy bez stylu, bez niczego, ale wygraliśmy. To z wyników rozlicza się zespół, a nie z tego jak gra, ja osobiście mam gdzieś czy będziemy grali pięknie czy byle jak, grunt żebyśmy wygrywali. Stylu gry nie da się wypracować w pół sezonu, na to potrzeba przynajmniej sezonu. Mourinho w Chelsea też początki miał trudne, ale dali mu czas i obecnie The Blue prezentują dobry futbol, to samo City. Z nami będzie tak samo, więc przestańcie lamentować o stylu, a cieszcie się z tego że jesteśmy w TOP3, bo rok temu nawet nie zbliżyliśmy się do tego miejsca.
» 14 lutego 2015, 09:05 #5
sisinho: Krzyzak

Czyli Falcao nie będzie strzelał setek dopóki nie nauczy sie angielskiego? :O

Yaankes

Tak, gralismy padake ale były spotkania w których graliśmy świetnie. W tym sezonie nie było chyba takiego spotkania - może 1 czy 2. Większość to wymęczone zwycięstwa z dominacją rywala.
» 14 lutego 2015, 09:19 #4
Krzyzak: @Martin Chelsea po zatrudnieniu Mourinho też miała dość spokojny start dopiero w tym sezonie są tacy skuteczni, więc jeszcze raz powtórzę że w tym sezonie van Gaala będą rozliczać za wyniki dajmy mu trochę czasu na wypracowanie jakiegoś stylu i nie powiem przerzuć się na Real bo sam też nie dałbym rady tego zrobić :P

@sisinho Co ma strzelanie setek do zgrania zespołu? Falcao wrócił po kontuzji i póki co nie może odnaleźć swojej dawnej skuteczności. Na szczęście jest on tylko wypożyczony, więc nie musi się to skończyć wtopą, choć kto wie czy i kiedy forma El Tigre wróci.
» 14 lutego 2015, 11:07 #3
Szilk: A szkoda ! - bo gdyby wziął sobie do serca słowa krytyki nie tylko Scholesa, ale i wielu innych, znających się na futbolu to byłby cień szansy na odrodzenie dawnego M.U. , a tak to czekać do kolejnej zmiany trenera bo z takim stylem wyników nie będzie.
» 14 lutego 2015, 00:26 #2
Domelo: Scholes to ktoś więcej niż kibic.
» 14 lutego 2015, 00:19 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.