Zdaniem Louisa van Gaala, Manchester United jest w stanie dogonić prowadzącą dwójkę w tabeli Premier League.
» Louis van Gaal nadal wierzy w pomyślne zakończenie sezonu
Menadżer Czerwonych Diabłów zaznaczył jednak, że to zadanie będzie trudnym wyzwaniem.
- Wyprzedzenie City w tabeli byłoby fantastyczne dla kibiców. Naszym celem w lidze jest jednak zajęcie miejsca w pierwszej czwórce. Innym założeniem jest wygranie Pucharu Anglii. 16 klubów nadal walczy o to trofeum, więc to także będzie trudne. Rywalizacja o pierwszą czwórkę jest wymagająca, bo ściga nas kilka klubów. To bardzo trudne, ale spróbujemy. Dogonienie Chelsea jest matematycznie możliwe. To nie tak, że nie wierzę w taką opcję. Kiedy spojrzy się na 15 ostatnich spotkań w naszym wykonaniu, to widać, że przegraliśmy tylko raz i straciliśmy osiem goli. To dobry wynik - podkreślił Holender.
- W meczu z Chelsea zdobyliśmy jeden punkt, lecz mogliśmy wygrać. Z City ulegliśmy 0:1 grając w dziesiątkę. W ostatnich 20 minutach byliśmy lepszym zespołem. Wszystko jest możliwe, ale będzie trudno. Jeżeli miałbym postawić na przyszłego mistrza, to byłaby to Chelsea. Nie wolno mi jednak tego robić. Zrobimy wszystko, by wygrać każdy mecz. Jesteśmy w stanie tego dokonać - zakończył Louis van Gaal.
dlabigt23: Jezeli jutro z West Hamem nie wygramy to moze pomarzyc nawet o 3 miejsce . West ham jest oslabiony polowa skladu odpada z gry wiec nie wyobrazam sobie innego scenariusza niz zwyciestwo:) a tak apropo to Arsenal strzelil ze spalonego ale podobno to tylko nam sedziowie pomagaja i dzieki nim wygrywamy a o Arsenalu albo Chelsea czy City nikt nie wspomni.
Pady: Fajnie patrzy sie do przodu, ale z tylu Arsenal i Swieci, ktorzy mowilem po meczach z Kanonierami i nami padna, a zgarneli 6pkt. Obniza loty ale i tak powalcza z LFC i kogutami o Lige Europy.
Szprot00: Jakby nie patrzeć to rzeczywiście na papierze nasza gra wygląda lepiej niż w rzeczywistości. Jedna porażka w 15 ostatnich meczach i 8 straconych bramek, tylko chyba remisów było tam sporo po drodze.
Martwi mnie tylko, że w czołówce jest ciasno, a w przypadku wyrównanego dorobku punktowego przegrywamy bramkami z każdym z naszych sąsiadów w tabeli. W meczu z Leicester po osiągnięciu 3:0 zawodnicy odpuścili, chociaż mogli się postarać o pogrom. Dziwi mnie to trochę, bo gramy tylko na dwóch frontach, mamy szeroką kadrę, i oszczędzamy się w meczu z Leicester, podczas gdy bilans bramkowy rywali będących obok nas w tabeli jest lepszy od naszego...
Fenek: No nie wiem, City może i tak ale Chelsea jak narazie jest po za zasięgiem. Po za tym nie możemy już tracić pkt a to z naszą grą będzie dość trudne.
mycka86: City możemy dogonić, tym bardziej, że ostatnio mają zniżkę formy i Toure na PNA. Ale w przegonienie Chelsea już nie specjalnie wierzę, strata z początku sezonu jest zbyt duża, do tego mamy z nimi mecz na wyjeździe.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.