W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Władze Premier League rozważają wprowadzenie rewolucyjnej zmiany do kalendarza rozgrywek. Ostatnia kolejka angielskiej ekstraklasy miałaby być rozgrywana poza granicami Wielkiej Brytanii.
» Czy władze Premier League zdecydują się na nowy format ostatniej kolejki rozgrywek?
Wcześniej kierownictwo ligi zastanawiało się na wprowadzeniem do terminarza 39. kolejki, lecz pomysł ten został szybko odrzucony.
Taka zmiana miałaby na celu zwiększenie dochodów Premier League oraz poszczególnych klubów, co jest niezwykle istotne w odniesieniu do obowiązujących zasad Finansowego Fair Play. Już teraz prawa związane z transmisjami spotkań przez zagraniczne telewizje generują przychody rzędy 2,4 miliarda funtów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (28)
Fisher45: Bez sensu. Jeżeli zespoły grałyby ostatnią kolejkę na neutralnym terenie to jeden zespół może się czuć pokrzywdzony bo np nie grali z tym rywalem pierwszego meczu u siebie.
Cinz: To może powiększyć lige do 22 drużyn, wtedy spadają automatycznie 3 zespoły a pozostałe 2 grają 2mecz o zostanie, podobnie jak jest w Championship gdzie 3-6 zespół grają o wejscie do EPL.
ro7: W NHL czy NBA tak czasami jest i nikt nie narzeka. Ale jak już to raczej zrobić dwie kolejki - drugą i rewanżową za drugą (wtedy nie będzie pokrzywdzonych, że ktoś nie grał u siebie). Na pewno nie ostatnią, jest zbyt ważna.
mikrofalowka: Tyle, że w NBA jest 30 drużyn które grają 82 mecze w sezonie regularnym i ilość meczy za granicą wynosi... 1. JEDEN mecz na 1230 w sezonie, a tu włodarze Premier League chcą przenieść 10 meczy poza granicę Anglii. Kasa z tego będzie niezła, jednak mnie ten pomysł się nie podoba.
devil444445: @witko zacznijmy od tego że to jest NBA World Series i jest to element preseason, który trwa akurat teraz i są to mecze przygotowawcze i dzisiaj w nocy akurat grają Cavs z Miami w Rio de Janeiro, więc jeśli sam się nie znasz to ty się nie wypowiadaj. :)
Fenek: Po pierwsze to znaczy, że ktoś nie zagrałby u siebie. Wiadomo jak wygląda liga np. mecz na wyjeździe, rew. u siebie. W tej sytuacji rew byłby zawsze też na wyjeździe, dla wielu drużyn to nie problem ale jest też kilka takich co liczy na atut swojego boiska.
Po drugie z biletów raczej nie zarobią. Może i na mecz MU - MC rozgrywanym np. gdzieś we Włoszech przyszedł by komplet. Ale na mecz np. QPR - WHU już raczej tłumów by nie było. Prawa do transmisji za jeden mecz też jakoś szalenie nie muszą być opłacalne, za to może kilka rodowitych kibiców darować sobie mecze. Po za tym jak ktoś kupuje np. karnet na cały sezon to nie liczy się z tym, że na ostatnią (często kluczową) kolejkę będzie musiał grzać gdzieś na koniec Europy. O dopingu nie wspomnę.
Jak dla mnie kolejny durny skok na kasę. Koryto już im się puste robi, że takie durnoty wymyślają?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.