jaratkow: Komentarz zedytowany przez usera dnia 15.08.2014 11:31Argument, że City, Chelsea, Real czy inni wydają na transfery więcej niż my nie do końca do mnie przemawia. Czy "inaczej" wyśpisz się w hotelu, w którym pokój kosztuje 200zł niż w tym, w którym doba kosztuje... 1000zł?? Zapewniam, że wyśpisz się tak samo. Dla mnie atutem jest LvG, tak jak dawniej sir Alex... Od tego jak Van Gaal poustawia zespół i zmotywuje piłkarzy zależą wyniki drużyny a nie od kwot wydanych na transfery. Skoro tak bardzo Ci imponują transferowe fanaberia Chelsea proszę przeanalizuj transfer Torresa... Co prawda denerwują mnie te wszystkie spekulacje w mediach w stylu "nr 1 na liście
United jest...", "United blisko podpisania z..." itp - bo to w marnym świetle stawia
skuteczność Woodwarda. Ale po pierwszym "ataku złości" przychodzi zawsze myśl, że
gdyby było tak jak sugerują media - LvG dawno wyślizgałby Edzia z posady i działałby po
swojemu. Zatem w tym wariactwie musi być jakaś reguła. Siłą rzeczy jaka ona jest
dowiemy się po zamknięciu transferowej przepychanki. A ile była warta - po zakończeniu
sezonu. O poprawę wyniku Moyesa jestem spokojny, a na tytuł mistrzowski nie czekam
już teraz. Przyjdzie na to czas...
Na koniec kilka słów o Chicharito. Bardzo lubię tego zawodnika choćby za to jak przez cały czas traktuje swoją obecność na Old Trafford. Choć szczerze powiedziawszy nie raz i nie dwa aż się prosiło by głośno i dobitnie upomniał się o swoje. W zamian należy mu się pełen szacunek ze strony Klubu i szansa odbudowania pozycji pełnowartościowego zawodnika. Nie powinno się pozwolić by taki gracz jak Groszek opuszczał nas z "łatką" niespełnionej nadziei czy zawodnika przegranego. Chicharito dał nam sporo zwycięstw i jeśli już będzie musiał kiedyś odejść to... jako zwycięzca. Wiele czytałem o United. Choćby ostatnio w "Autobiografii" sir Alexa, na twitterze wpisy Juana Maty i wiele innych. Sporo razy byłem na Old Trafford i rozmawiałem z ludźmi w różny sposób związanymi z Klubem. Pozbycie się teraz Javiera nie pasuje mi do wizerunku Manchesteru United jaki znam. Bo chyba to wszystko nie jest zwykłą bujdą..?