devious: "Przed rokiem gdy zdobywaliśmy mistrzostwo nikt by go nie oddał za mniej niż 20 baniek. "
Serio? Każdy z fanów MU jakich znam oddałby go z pocałowaniem ręki za 10-12mln już w trakcie poprzedniego sezonu...
Chłopak przecież był najsłabszym ogniwem od dawna - jedynie początek kampanii 2011/2012 (pamiętne 8:2 z Arsenalem gdzie grali Clev i Ando na środku) był obiecujący - potem była już tylko równia pochyła w dół...
Oczywiście może też być tak, że Clev w końcu "odpali" tak jak Ramsey w Arsenalu (też go wszyscy już wyśmiewali i sprzedawali po nieudanym sezonie 2012/13) - ale nie oszukujmy się, szanse na to są małe...
Ja tam lubię Cleva tak jak i lubiłem np. Darrona Gibsona - ale obu nie widziałem nigdy jako filarów MU... To po prostu nei ta półka - to raczej gracze na poziom Sunderlandu czy Fulham. Może coś się u Cleva jeszcze zmieni ale póki co nie widać przesłanek ku temu - zwłaszcza, że menedżerem jest David "cudotwórca" Moyes, który raczej działa negatywnie a nie pozytywnie na piłkarzy...