W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wydaje się, iż to koniec marzeń Manchesteru United o sprowadzeniu Cesca Fabregasa na Old Trafford, a wszystko za sprawą wypowiedzi wiceprezydenta Barcelony, Josepa Mariai Bartomeu.
» Cesc Fabregas jednak nie dołączy do United
Jeszcze kilka godzin temu, wydawało się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze, gdyż David Moyes na konferencji prasowej potwierdził złożenie oferty za byłego gracza Arsenalu. Cała sprawa miała zostać sfinalizowana w najbliższych dwóch dniach.
Jednak bardzo szybko pojawiła się oficjalna odpowiedź Barcelony, którą mediom przekazał wiceprezydent klubu.
- Mogę was zapewnić, że Barcelona nie zamierza rozpatrywać żadnej oferty za Cesca - wyznał Josep Maria Bartomeu. - To po prostu się nie wydarzy, Cesc Fabregas nie jest na sprzedaż - zakończył.
atos1987: Przecież od początku było wiadomo że Fabregas i United to jakieś nieporozumienie.
Koleś który Barce nosi w sercu i pamiętam jego radość w wypowiedziach kiedy to Barca go zakontraktowała nie opuści ukochanego klubu żeby wrócić do Ligi w której grał raptem 2 sezony temu i to jeszcze do rywala.
Swoją drogą to ciekaw jestem kogo kupimy bo jeśli o pomoc chodzi to nie widzę żadnego stosownego kandydata na pomoc, jedynei Fellaini ale osobiście nie jestem pewien czy był by to dobry transfer.
Pozostaje nam czekać co pokażą tygodnie do zamknięcia okienka tranferowego.
Diabelred: Bez niespodzianki, po sprzedazy Thiago, takiego stanowiska Barsy mozna bylo sie spodziewac :) Chociaz nie powiem szkoda, wole jego niz Fellainiego... Fabs to nastepca Xaviego w Barsie oraz w reprze i tyle w temacie ;)
sprite1080: Czyli plan jest taki - Rooney nie jest na sprzedaż i Fabregas nie jest na sprzedaż zatem jednego wymienią na drugiego i do nikogo nie bedzie mozna się przyczepić :-D
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.