W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer Manchesteru City, Roberto Mancini, przyznał, że kluby Premier League odczuwają strach przed konfrontacją z Czerwonymi Diabłami. Podopieczni włoskiego szkoleniowca zmierzą się United już dziś.
» Roberto Mancini namawia do odważnej gry przeciwko Czerwonym Diabłom
Zawodnicy z błękitnej części Manchesteru tracą do lidera już 15 oczek. Jest to spowodowane wygraniem 18 z 30 ostatnich konfrontacji ligowych. Ekipa sir Alexa Fergusona zdołała odnieść o 7 triumfów więcej.
- Żadna drużyna nie gra dobrze przeciwko United, bo wszyscy się ich boją. Czerwone Diabły są teraz mocne jako drużyna i jako klub - powiedział Mancini w wywiadzie dla Daily Mirror.
- Każdy zespół mierzący się z nimi gra nieśmiało, gdyż mało kto wierzy w zwycięstwo. To nieprawda. Pokonanie ich jest możliwe, w taki sam sposób, jak oni wygrali z nami. Myślę, że to normalne, taki jest futbol. Dzieje się tak, ponieważ United są dobrą drużyną od długiego czasu.
- My jesteśmy młodzi jako drużyna. W tym momencie nie jesteśmy tak ważni, jak podopieczni Fergusona. Być może za 10 lat będzie inaczej, ale historia jest bardzo ważna.
Włoski szkoleniowiec wierzy, że kilka niepowodzeń transferowych przyczyniło się do obecnej sytuacji City.
- Sądzę, że bylibyśmy teraz na szczycie tabeli w drodze po drugi tytuł. W Lidze Mistrzów prawdopodobnie znajdowalibyśmy się w ćwierćfinale. Mieliśmy okazję sprowadzić trzech lub czterech graczy, by wspomóc drużynę, ale tego nie zrobiliśmy. Teraz jest już za późno - podkreśla menadżer The Citizens.
- W zeszłym sezonie graliśmy naprawdę dobrze, ponieważ zdobywaliśmy wiele bramek. W tym roku jedyną różnicą jest to, że ich nie zdobywamy. Myślę, że jeśli udałoby nam się trafić do siatki o 15 razy więcej, to bylibyśmy liderem Premier League.
- Brakowało nam bramek w kluczowych meczach, w których zasługiwaliśmy na zwycięstwo. Mniejsza liczba goli kosztowała nas wiele punktów. Trapiło nas również sporo kontuzji - podsumował Włoch.
PLDan11: Mancini to dziwny człowiek. Z jednej strony gada głupoty na niekorzyść United, a z drugiej głupoty świadczące o naszej 'potędze', którą w tym sezonie nie do końca udowodniliśmy. I pal licho szanse na te dwa puchary, bo z Realem było jak było, ale chodzi mi głównie o to, że nawet najgorsze drużyny z Premier League nie bały się nas, czego dowodem były ich zdobyte bramki na naszym stadionie i gra jak równy z równym. A że ratował nas jakiś Chicharito, czy inny van Persie, to już inna sprawa...
87glasgow: Czytam początek i chcę napisać, że podzielam zdanie o tym, że Mancini gada od rzeczy i jego wypowiedzi są niespójne. Czytam jednak dalej i zastanawiam się o co Ci chodzi z tym ratowaniem? Nie do końca udowodniliśmy swoją formę? Wybacz, ale gdybyś faktycznie obserwował sezon to wiedziałbyś, że bijemy dosyć poważne rekordy PL jak 25 zwycięstw w 30 meczach!! To nie jest byle co, a nie da się przez cały sezon wygrać każdego meczu w pięknym stylu różnicą 5 bramek. Weź to proszę pod uwagę. Pozdrawiam
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.