Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pardew: Valencia wyraźnie spóźnił wślizg

» 26 grudnia 2012, 22:17 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Menadżer Newcastle United Alan Pardew nie dopatrzył się niczego kontrowersyjnego w sytuacji, w której padł drugi gol dla jego drużyny w środowym meczu z Manchesterem United (4:3).
Pardew: Valencia wyraźnie spóźnił wślizg
» Piłkarze Alana Pardew trzykrotnie obejmowali prowadzenie w meczu z Manchesterem United, ale do Newcastle wrócili bez punktów
Samobójcze trafienie Jonny'ego Evansa spowodowało spore zamieszanie na Old Trafford. Najpierw sędzia liniowy Jake Collin zasygnalizował pozycję spaloną Papissa Cisse, a następnie arbiter główny Mike Dean postanowił zmienić swoją wcześniejszą decyzję, gdyż uznał, że piłkarz Newcastle nie dotknął piłki.

– Od razu wiedziałem, że był to samobójczy gol. Nie ma znaczenia, kto był na pozycji spalonej. Mógłby to być nawet 20-metrowy spalony, skoro to obrońca pierwszy dotknął piłki – mówił po meczu Pardew.

– Nie wiem, czy napastnik dotknął piłki przed obrońcą, ale nie wydaję mi się. Nie widzę żadnego problemu w tej sytuacji.

Pardew był natomiast zawiedziony atakiem Antonio Valencii w ostatniej minucie meczu, po którym Vuron Anita musiał opuścić boisko na noszach.

– Byłem trochę rozczarowany tym wślizgiem. Widziałem to jeszcze raz i nie sądzę, że było to złośliwe zagranie, ale Valencia wyraźnie spóźnił atak, co niestety może kosztować nas piłkarza. Nie znam jeszcze diagnozy, jest za wcześnie. Zobaczymy, czy Anita zdąży wykurować się na mecz z Arsenalem. Byłaby to dla nas duża strata – dodał szkoleniowiec Newcastle.


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand: Musieliśmy wygrać z Newcastle
Następny news »
Benitez: Możemy powalczyć o mistrzostwo

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (43)


Szaman0: jakies Video ?
» 27 grudnia 2012, 16:26 #9
SzYnA: Pan Stępiniewski by ładnie wyjaśnił panu Alanowi, że spalony był, gdyż napastnik brał udział czynny w akcji i absorbował uwagę bramkarza jak i obrońcy mimo, że piłki nie dotknął...
» 27 grudnia 2012, 11:25 #8
MatiMU10: jak dla mnie to tam spalonego nie bylo ;)
» 27 grudnia 2012, 10:48 #7
wodzu117: tez to widzialem, ale nie była to najlepsza wrzutka w jego wykonaniu ;p
» 27 grudnia 2012, 01:31 #6
kendo: Valencia strasznie w tym sezonie dołuje.
Beckham, Cantona i Cristiano patrzą na aktualną siódemkę i myślę: wtf.
Ale w zeszłym sezonie gra Valencii bardzo mi się podobała.
» 27 grudnia 2012, 00:01 #5
mickb: Antonio się ewidentnie dziś upiekło, mógł już odpuścić, bo ta akcja z Anitą jak i wcześniejsza to były na połowie Newcastle, żadnego większego zagrożenia z tego nie było

co do spalonego - sporna sytuacja, dobrze że mimo uznanej bramki dla NU daliśmy radę wygrać ten mecz, jest sporo gdybania, faktycznie jak by Cisse nie absorbował uwagi Evansa czy De Gei to mogło się to inaczej skończyć, bo Cisse na ewidentnym spalonym był

co do naszych skrzydłowych to generalnie wszyscy grają tak sobie jak na MU, Nani kontuzjowany, ale jak grał to nie zachwycał, on potrafi zagrać super, ale nie potrafi tego ustabilizować, AY to też jakoś strasznie dużo nie wnosi, Antek jak jest w formie nawet to też jest tylko prawa noga i z rywalem z wyższej półki szału nie ma, wg mnie to najlepiej byłoby zostawić Antka lub jeszcze AY, pozbyć się Naniego bo widać, że on tu raczej kariery nie zrobi i kupić jakiegoś skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia, tylko sam nie wiem kto mógłby to być na chwilę obecną
» 26 grudnia 2012, 23:15 #4
Kanapka: Antoś powinien wylecieć , może dzięki czasowi spędzonemu na trybunach pomyślałby nad swoją formą.
On naprawdę potrzebuje przerwy i miejmy nadzieje że po niej wróci znacznie lepszy i w lutym na RM będzie w odpowiedniej formie .
A wiemy co jest gdy Valencia jest w dobrej formie ... Miazga ! :D
» 26 grudnia 2012, 22:33 #3
wrobel1992: Nic dodać, nic ująć.
» 26 grudnia 2012, 23:11 #2
MrKubinho: Był spalony gdyż gdyby nie napastnik to by evans nie strzelił samobója ;)
» 26 grudnia 2012, 22:25 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.