Sir Alex Ferguson stwierdził, że w kwestii przygotowania do niedzielnego derby czeka go jeszcze sporo pracy ze swoimi zawodnikami.
» Derby Manchesteru to dla menadżera odległy temat
Ostatnie spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów przeciwko CFR Cluj stanowić będzie idealne pole do zaprezentowania się dla piłkarzy Czerwonych Diabłów. Wydawałoby się więc, że dobry występ w jutrzejszym pojedynku może przełożyć się na obecność w wyjściowej jedenastce na niedzielny szlagier z Manchesterem City.
Shinji Kagawa może być jednak wyjątkiem od tej reguły. Boss Manchesteru United przyznał, że ma nie lada kłopot z obsadzeniem pozycji prawego skrzydłowego.
- Mówiąc szczerze to czuję jakby od derby dzieliło nas nie pięć dni, ale pięć miesięcy – skomentował Szkot.
- Mamy jeszcze sporo rzeczy do zrobienia i to z nimi musimy uporać się w pierwszej kolejności. Kagawa dzisiaj wznowił treningi i możliwe, że wybiegnie na murawę Etihad Stadium. Nani i Antonio Valencia pozostają poza składem, to oczywiste. Właśnie dlatego zdecydowałem się przesunąć ostatnio Rooneya na prawą stronę. Myślę, że zaprezentował się wówczas najlepiej w sezonie.
- Wybierając jedenastkę na Cluj, całkowicie zapominam o niedzielnym derby. Zagrają ci zawodnicy, którzy w tej chwili najbardziej potrzebują ogrania.
Sir Alex wyznał też, że słaba współpraca obrońców w potyczce z Reading stanowi dla niego powód do zmartwień.
- W tej chwili wygląda to tak, że zostajemy ukarani za każdym razem, kiedy tylko pozwolimy piłce przedostać się w nasze pole karne. Powinniśmy grać zdecydowanie lepiej, aczkolwiek nie można zapomnieć, że Reading w tym spotkaniu zaserwowało nam serię naprawdę fantastycznych dośrodkowań.
- Powinniśmy oczekiwać od siebie lepszej gry. I jest to dla mnie zmartwieniem, bo jeżeli w taki sposób zaprezentujemy się w niedzielę, to chyba tylko Bóg wie co z nami będzie dalej.
- Straciliśmy do tej pory w sezonie 32 bramki. Nie potrafię sobie przypomnieć, kiedy ostatnim razem taka sytuacja miała miejsce przed Bożym Narodzeniem. Kiedy weźmie się pod uwagę fakt, że City dysponuje naprawdę wysokimi zawodnikami, takimi jak Mario Balotelli czy Edin Dzeko, to jest to spory problem.
- To będzie dla nas duże wyzwanie, ale dopiero w niedzielę. Jutro zaś czeka nas zdecydowanie inne spotkanie – podsumował menadżer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.