W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney w swojej najnowszej autobiografii przyznał, że na końcowym etapie swojej kariery chciałby spróbować swoich sił w roli środkowego pomocnika, podobnie jak od kilku sezonów czyni to Ryan Giggs.
» Wayne Rooney oprócz strzelania pięknych bramek potrafi też wcielić się w odpowiedzialną rolę rozgrywającego
26-latek obecnie najlepiej radzi sobie jako wysunięty napastnik, z czego plony regularnie zbiera zarówno Manchester United jak i reprezentacja Anglii.
Choć Rooney jest bardzo zadowolony ze swojej ważnej funkcji w zespole, to przyznaje, że w przyszłości być może zacznie grać ustawiony dużo głębiej i próbować wpływać na losy meczów już jako rozgrywający.
– Grałem trochę na tej pozycji w zeszłym sezonie, kiedy mieliśmy spore problemy z kontuzjami - cytuje słowa Rooneya dziennik Daily Mirror.
– Menedżer jest zdania, że nadaję się do tej roli. W momencie gdy Tom Cleverley, Anderson, Michael Carrick i Darren Fletcher byli niezdolni do gry, trener poprosił mnie o pomoc.
– Grając na pozycji środkowego pomocnika znajduję się w centrum boiskowych wydarzeń, a ja kocham to robić - wyjawia wicekról strzelców ubiegłego sezonu Premier League.
– Częściej mam w posiadaniu piłkę i mogę bardziej wpływać na grę zespołu. Po jednym takim meczu myślę sobie nawet, że mógłbym tak grać już na stałe, ale jeśli to się wydarzy, to dopiero w późniejszej fazie mojej kariery.
– Dlaczego tak myślę? Dlatego, że w pomocy nie muszę być tak zawzięty i energiczny jak napastnik. Kiedy w pewnym momencie poczuję, że nie jestem już w stanie łatwo uciekać obrońcom, moja rola prawdopodobnie się zmieni i przez kilka ostatnich sezonów pogram jako pomocnik, gdzie wciąż będę miał wpływ na losy spotkań.
– Moje serce preferuję oczywiście grę z przodu, ponieważ stać mnie jeszcze na wiele w tym rejonie boiska. Nie martwi mnie jednak ewentualna zmiana funkcji w przyszłości - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
mcis: bardzo chcialbym zobaczyg MU grajaca 3 napastnikami, to znaczy jednym na szpicy i dwoma cofnietymi. darujmy sobie skrzydla i zagrajmy: RvP na szpicy i Kagawa i Roo za nim.... w srodku pomocy Fletcher i Carrick...
hitman90: To byłoby mądre posunięcie z jego strony. Bycie napastnikiem po 30 może być dla niego trudne. bo nie jest wysoki jak np. Drogba. Przykłady Giggsa czy Beckhama pokazują, że to się sprawdza. Do bycia napastnikiem czy skrzydłowym potrzebna jest szybkość, przyspieszenie a to cechy, które z wiekiem piłkarz traci najszybciej. Rooney ma bardzo, ale to bardzo dobre długie podanie, fajnie czyta grę a im starszy, tym lepiej to będzie robił jak Giggs.
SzYnA: kochać grac na jakiejś pozycji a umieć to dwa bieguny. ja tam wolałem Wayne'a który czaił się przy polu karnym i strzelił hatricka w debiucie w MU. tyle
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.