Aimar chce wrócić z kompletem punktów

Gigant portugalskiego futbolu przybył do Manchesteru, aby zdobyć komplet punktów i wywalczyć awans z pierwszego miejsca w grupie C. Obie ekipy mają obecnie po osiem oczek i ewentualne zwycięstwo jednej z nich da bezpośrednie miejsce na czele grupy.

Aimar z niecierpliwością oczekuje na to jakże ważne spotkanie i zapowiada, iż podopieczni Jorge Jesusa będą chcieli wyjechać z Old Trafford jako drużyna zwycięska.

- W naszym pierwszym pojedynku w Lizbonie padł remis (1-1). Uważam, że zasłużyliśmy wtedy na więcej, niż tylko jeden punkt. Benfica dobrze sobie radzi w tej edycji. Jesteśmy optymistami i pewnie kwalifikujemy się do kolejnych rund - powiedział Aimar.

- Benfica staje się sensacją w Lidze Mistrzów i wygrana na Old Trafford byłaby historycznym wyczynem. Jesteśmy teraz silni, a mecz rozgrywany jest w bardzo dobrym momencie. Jesteśmy gotowi na walkę z United.

- United są ciężkim rywalem zwłaszcza, gdy grają u siebie. My jednak pracujemy nad pewnymi rzeczami, które pomogą nam we wtorkowym meczu. Zadanie jest trudne, ale nie zamierzamy się cieszyć z jednego punktu.

- Nani jest ich kluczowym graczem, który zna Benfikę, ponieważ jest rodowitym Portugalczykiem. Nie można także zapominać o Rooneyu, gdyż jest on megagwiazdą. Jednak my się nie boimy i jedziemy do Manchesteru z przekonaniem, że możemy wygrać - dodał.