Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Dobre i złe wiadomości dla Wazzy

» 6 września 2010, 20:52 - Autor: Biafra - źródło: tribalfootball.com, teamtalk.com
Wayne Rooney może mieć poważne kłopoty finansowe, jeśli wskutek zdrady jakiej podobno się dopuścił dojdzie do jego rozwodu z Coleen.
Dobre i złe wiadomości dla Wazzy
» Wayne może bardzo wiele stracić jeśli informacje o zdradzie okażą się prawdziwe
Żona popularnego Wazzy w przypadku rozwodu otrzyma około 10 milionów funtów czym podwoi wartość swojego majątku.

W wywiadzie dla The Sun popularny prawnik od rozwodów, Ellen Kerr wyjaśnia: - Jeśli majątek rodziny Rooneyów jest szacowany na około 35 milionów funtów, to Collen powinna otrzymać 10 milionów.

- Mają razem dziecko, jednak to ona prawdopodobnie opiekowała by się nim, więc musiałaby otrzymać finansowe wsparcie, aby zapewnić jej odpowiednią przyszłość. Jeśli dojdzie do rozwodu otrzyma także połowę wartości domu, gdyż zostanie on wtedy sprzedany.

- Noce z inną kobietą mogą kosztować Rooneya bardzo drogo - twierdzi Kerr.

W dodatku Wayne może stracić około 6 milionów dolarów z "rodzinnych" kontraktów sponsorskich.

Sponsorzy zostają

Pomimo wszystkich tych wiadomości, przedstawiciele firm z którymi Wazza ma indywidualne kontrakty zapowiedzieli, iż nie zamierzają zrywać umów.

Najwcześniej w całej sprawie głos zabrał rzecznik firmy EA Sports.

- Ta sytuacja to tylko i wyłącznie sprawa Rooneya. Zamierzamy uszanować prywatność Wayne i jego rodziny i na pewno nie zerwiemy z nim kontraktu.

- Współpracujemy z nim już od 6 lat i Rooney dalej będzie nas reprezentował. Nie zamierzamy komentować tej sprawy - zakończył przedstawiciel EA Sports.

Również sportowa firma Nike zapowiedziała, iż umowa pomiędzy nimi a Rooneyem dalej będzie ważna nie bacząc na to co dzieje się w jego życiu prywatnym.

- Wayne Rooney jest naszą twarzą od ponad siedmiu lat i nie widzimy żadnych przeciwwskazań, aby nie miał być nią dalej - wyjaśnia rzecznik Nike.

- To co dzieje się w jego rodzinie to tylko i wyłącznie jego sprawa i powinna pozostać w murach jego domu. Nie zamierzamy się w to wtrącać.

Podobnego zdania jest także firma Coca-Cola, która również poinformowała o nie zrywaniu umowy z Waynem.


TAGI


« Poprzedni news
Hitzfeld: Liczę, że Rooney zagra
Następny news »
Evans zejdzie na drugi plan?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


psychoboby: Widac ze juz jest osad Rooneya w The Sun... i nawet wymierzona kara... żalosne...
» 7 września 2010, 06:51 #3
SzYnA: Najwcześniej w całej sprawie głos zabrał rzecznik firmy EA Sports.

- Ta sytuacja to tylko i wyłącznie sprawa Rooneya. Zamierzamy uszanować prywatność Wayne i jego rodziny i na pewno nie zerwiemy z nim kontraktu.

- Współpracujemy z nim już od 6 lat i Rooney dalej będzie nas reprezentował. Nie zamierzamy komentować tej sprawy - zakończył przedstawiciel EA Sports.

Również sportowa firma Nike zapowiedziała, iż umowa pomiędzy nimi a Rooneyem dalej będzie ważna nie bacząc na to co dzieje się w jego życiu prywatnym.

- Wayne Rooney jest naszą twarzą od ponad siedmiu lat i nie widzimy żadnych przeciwwskazań, aby nie miał być nią dalej - wyjaśnia rzecznik Nike.

- To co dzieje się w jego rodzinie to tylko i wyłącznie jego sprawa i powinna pozostać w murach jego domu. Nie zamierzamy się w to wtrącać.

Podobnego zdania jest także firma Coca-Cola, która również poinformowała o nie zrywaniu umowy z Waynem.



ŚWIĘTE SŁOWA
» 6 września 2010, 23:22 #2
markos230393: ciekawe ile ta cała dzi...wka zarobi na tym rozgłosie??
ale postawmy sprawę jasno Rooney życie sobie spieprzył miał ładną żonę zdrowego Syna i był wzorem dla milionów fanów
Życzę mu żeby się ta sprawa rozeszła po kościach a żona mu wybaczyła, bo jedyne o co bym teraz walczył na jego miejscu to rodzina a przede wszystkim syn:(
» 6 września 2010, 21:08 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.