W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 5 stycznia 2010, 19:04 - Autor: Bart - źródło: MEN
Sir Alex Ferguson po raz kolejny zdołał uniknąć kary za publiczne wygłaszanie krytyki w stosunku do sędziów angielskiej Premiership. Sprawa tym razem dotyczyła Chrisa Foy’a, który sędziował spotkanie pucharowe z Leeds United.
» Ferguson tym razem nie zostanie ukarany za swoje komentarze
Do regulaminowego czasu gry doliczono 5 minut. Ferguson jednak uważa, że gra na czas w wykonaniu gości oraz 6 zmian powinno wydłużyć ten czas. Szkot powiedział, że tak decyzja to obraza dla zawodników i całego widowiska.
Spodziewano się, że Fergie zostanie znowu ukarany, po tym jak odsiedział dwa mecze na trybunach za werbalne ataki na Alanie Wiley’u w październiku ubiegłego roku. Przypominamy bowiem, że FA może przyznać Szkotowi kolejne, dwumeczowi zawieszenie.
Na szczęście jednak federacja stwierdziła, że Ferguson nie przekroczył tym razem granicy przyzwoitości , co oznacza brak kary dla menedżera Manchesteru United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
CRfan: Ja tam uważam, że sędzia dobrze pracował, był neutralny odwalił kawał dobrej roboty. A tak odnosząc się do innych komentarzy, chcecie, żeby Fergie nie komentował pracy sędziów, a pamiętacie co gadaliście na tego idiote Webb'a po meczu Polska-Austria? :D
SzYnA: hymmm nie wiem czy on powoli nie przesadza... bo 6 zmian daje 3 minuty bo każda zmiana 30s. do tego gra na czas Leeds to w sumie rozpoczynała sie 7 minuta z tego co pamiętam to ile on by chciał żeby doliczano ?? 10 minut ? 12 ? bez przesady... jestesmy w słabej formie, on oszczędza na Ligę i LM lepszych i bardziej doswiadczonych i stad takie wyniki...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.