W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Patrice Evra postanowił obronić swojego menedżera oraz kolegów z reprezentacji po zaledwie zremisowanym spotkaniu z Rumunią.
» Evra jest mocnym punktem swojej drużyny narodowej
Trójkolorowi wyszli na prowadzenie za sprawą Thierry'ego Henry, jednak samobójcze trafienie Juliena Escude ustaliło wynik meczu.
Krytycy zarzucają Raymondowi Domenechowi kilka nietrafnych decyzji, takich jak posadzenie na ławce Francka Ribery'ego oraz Erica Abidala, którego zastąpił właśnie Escude.
- Uważam, że lepiej zaprezentowaliśmy się na boisku - stwierdza Evra. - Nasza gra była płynna i odpowiednio wymienialiśmy piłkę. Ludzie, którzy mówią o słabej grze kompletnie się nie znają na rzeczy.
- Powinniśmy kontynuować grę w takim stylu, ponieważ świetnie sobie radziliśmy, lecz próbowaliśmy zbyt wielu sztuczek pod bramką przeciwnika. Jesteśmy zawiedzeni, powinniśmy wygrać i w pierwszej połowie strzelić co najmniej jedną bramkę.
- Jeśli zagramy podobnie z Serbami, dlaczego nie mielibyśmy wrócić z kompletem oczek? - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
Przemoo: Francja - drużyna, która muciła na Mundialu w Niemczech. Drużyna która ma bardzo dobrych piłkarzy, która ma pogatą historię, która ma Platiniego.....Drużyna, kóra bez Zidane'a nie istnieje....przegrywa z Wlochami.....
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.