Rooney gotowy do przejęcia roli Ronaldo

W ostatnich dwóch tygodniach z Old Trafford pożegnali się Carlos Tevez oraz Cristiano Ronaldo, który w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany jako nowy piłkarz Realu Madryt.

Jest to niewątpliwie cios dla sir Alexa Fergusona, którego po powrocie z wakacji czeka sporo pracy na rynku transferowym, aby załatać luki po tych graczach. Wayne Rooney wierzy jednak, że jeśli będzie grał jako środkowy napastnik, będzie mógł w pełni zrekompensować fanom brak Portugalczyka.

- Straciliśmy dwóch kluczowych zawodników i oczywiście mam nadzieję, że pozyskamy nowych - mówi Rooney dla The Times. - Strzelali dla nas wiele ważnych bramek podczas ostatnich dwóch sezonów, lecz wierzę, że uda mi się wypełnić tę lukę. Mówiłem już to wiele razy, jeśli będę grał na swojej pozycji, będę do tego zdolny.

- Chcę grać tam, gdzie czuję się najlepszy. Wielu uważa, że najlepiej sprawdzam się jako środkowy napastnik. Granie w barwach Manchesteru United w finale Ligi Mistrzów oraz spotkaniach ligowych to niesamowity zaszczyt, jednak nie sądzę abym poprzez grę na skrzydle mógł siebie w pełni wyrazić.

Zapytany o wykonywanie "brudnej roboty" dla Cristiano Ronaldo, który dzięki ustawieniu Rooneya na skrzydle mógł częściej schodzić do ataku Wayne opowiada: - Nie powiedziałbym brudna robota, ponieważ Cristiano to niesamowity talent, może strzelać z każdej pozycji, więc starasz się go odpowiednio ustawić. Jako drużyna potrafiliśmy go dobrze ustawić, ponieważ wiedzieliśmy, że będzie wygrywał dla nas spotkania - zakończył.