Napastnik Manchesteru United został zaproszony na Downing Street, gdzie odbył się coroczny szczyt Brytyjsko-Chiński. Gordon Brown oraz minister spraw zagranicznych – David Miliband, spotkali się z grupą ponad 20 obywateli Chin, przebywających na terenie Wielkiej Brytanii. W konferencji brali udział także dziennikarze, biznesmani oraz studenci.
- Rozmawiałem z Panem Brownem około 10 minut. Pytał mnie o moje doświadczenia z Anglii, o Chińską drużynę olimpijską i ogólnie o chiński football. Życzył mi także powodzenia na przyszłość. – Mówi Dong.
Pierwszy taki szczyt został urządzony w 2005 roku, przez byłego premiera Wielkiej Brytanii – Tonego Blaira i Chińskiego przywódcę – Wena Jiabao. Ich celem było poprawienie bezpieczeństwa na świecie, oraz budowanie międzynarodowych więzi. Brown już planuje kolejne spotkanie, tym razem w Azji. Ma zamiar odwiedzić tam Pana Wena. Będzie to jego pierwsza zagraniczna wizyta, odkąd został premierem.
Zapraszamy do przeczytania kolejnego felietonu naszego redakcyjnego kolegi, badkinsa. Autor opowiada nam o trudnych początkach kariery Roy'a Keane'a, który dzięki zaangażowaniu oraz charakterowi, stał się najdroższym piłkarzem na Wyspach Brytyjskich.