Nie milkną echa straty Rio...

„Strata Rio była bardzo dużą stratą. Brak defensora wartego 30 milionów funtów nie może przejść bez echa. To jeden z najlepszych obrońców w Europie.” – powiedział Gill.

„Byłoby głupio mówić, iż strata Ferdinanda mało nas kosztowała. Jeżeli popatrzy się na nasze wyniki, kiedy Rio odbywał swoją karę to od razu ma się pełen obraz zespołu. Znajdowaliśmy się na pierwszym miejscu w bardzo silnej lidze, aż nagle spotkało nas nieszczęście.”

„Myślę, że Rio, klub oraz FA zgodzą się ze mną, iż była to lekcja, którą należy zapamiętać. Czuliśmy się bardzo dotknięci, kiedy i w jaki sposób cała sprawa wyszła na jaw. Inni piłkarze, którzy zostali oskarżeni przez związki piłkarskie za podobne wykroczenia dostawali kary wielokrotnie mniejsze niż Rio.”

„Warte uwagi jest jednak to, iż FA po pierwszym przesłuchaniu chciała zdyskwalifikować Ferdinanda na dwanaście miesięcy. Trudno jest powiedzieć jaki byłby wymiar kary, jeżeli Rio byłby naprawdę winny.”

„Chcemy, aby Rio powrócił do nas 20 września, jako obrońca światowej klasy...” – zakończył Gill.