W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
|
 |
 80' Antony 44' Antony |
Zeki Amdouni 88' [K] Wilson Odobert 42' Josh Cullen 60' Maxime Esteve 90' |
|||
| Godzina: 16:00 | ||||
| Data: 27.04.2024 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Manchester United: Onana – Wan-Bissaka, Maguire, Casemiro, Dalot – Mainoo (McTominay 65' (Mount 90')), Eriksen (Amrabat 81') – Antony, Fernandes, Garnacho – Hojlund (Diallo 65') |
||||
| Burnley: Murić – Assignon, O’Shea, Esteve, Vitinho – Foster, Berge, Cullen, Bruun Larsen (Gudmundsson 72') – Odobert, Fofana (Amdouni 57') |
||||
| Manchester United znów rozczarował swoich kibiców. Czerwone Diabły w 35. kolejce Premier League zremisowały z Burnley 1:1 (1:0). Z końcowego rozstrzygnięcia rozczarowane będą obie drużyny. Manchester United mecz z Burnley zaczął nieźle, choć to piłkarze gości stworzyli sobie jako pierwsi sytuację podbramkową. Już w pierwszej akcji dobrą interwencję na swoim koncie zapisał Andre Onana, który obronił strzał Davida Datro Fofany. Czerwone Diabły odpowiedziały błyskawicznie. Akcja przeniosła się na połowę Burnley, Bruno Fernandes zagrał precyzyjną piłkę na siódmy metr, a tam fatalnie spudłował Alejandro Garnacho, który posłał futbolówkę nad poprzeczką. Kolejne minuty to bardzo dobra gra w wykonaniu Manchesteru United. Aktywny pod bramką Burnley był Antony. Brazylijczyk miał dwie znakomite okazje, ale dwukrotnie uderzał niecelnie. W 10. minucie swoją szansę otrzymał Christian Eriksen. Duńczyka dobrym podaniem na szesnastym metrze znalazł Alejandro Garnacho. Eriksen postanowił zakończyć akcję technicznym strzałem, ale uderzył tuż obok słupka. Manchester United najbliżej wpakowania piłki do siatki przed przerwą był w 19. minucie. Po dużym zamieszaniu w polu karnym strzał z bliskiej odległości oddał Bruno Fernandes. Portugalczyk obił tylko słupek bramki strzeżonej przez Arijaneta Muricia. Wydawało się, że bramka dla Manchesteru United jest tylko kwestią czasu, ale w kolejnych minutach to The Clarets zaczęli dochodzić do sytuacji strzeleckich. W 27. minucie na mocne uderzenie zza pola karnego zdecydował się Wilson Odobert. Strzał Francuza w dobrym stylu obronił Andre Onana. Kameruński golkiper Manchesteru United w pierwszej połowie zapisał na swoim koncie jeszcze dwie znakomite interwencje. W 34. minucie zachował czujność na linii po strzale głową Lyle’a Fostera z bliskiej odległości, a w 38. minucie znów próbował go pokonać Foster, ale tym razem przegrał z bramkarzem Czerwonych Diabłów pojedynek sam na sam. Dzięki Andre Onanie piłkarze Erika ten Haga mogli zejść na przerwę przy stanie 0:0. Manchester United po zmianie stron nie ruszył do zdecydowanych ataków. W 50. minucie indywidualny atak na lewym skrzydle przeprowadził Alejandro Garnacho. Argentyńczyk zszedł do linii końcowej, wyłożył futbolówkę na szósty metr do Antony’ego, ten zdołał oddać strzał w krótki róg, a dobrą interwencję na swoim koncie zapisał Murić. Po chwili Brazylijczyk miał kolejną okazję, ale znów przegrał pojedynek z bramkarzem Burnley. Gra Czerwonych Diabłów nie mogła się podobać. The Clarets łatwo przedzierali się przez drugą linię Manchesteru United i w 65. minucie Erik ten Hag zdecydował się na pierwsze zmiany. Słabo spisującego się Kobbie’ego Mainoo zastąpił Scott McTominay, a za niewidocznego Rasmusa Hojlunda pojawił się Amad Diallo. W 69. minucie Manchesteru United miał rzut rożny. Piłka po chwili spadła pod nogi do Amada Diallo, ten przytomnie zagrał na szesnasty metr do Garnacho. Argentyńczyk oddał mocny strzał pod poprzeczkę, a kolejną świetną paradą popisał się Murić. Gra nie układała się po myśli Czerwonych Diabłów, ale w 80. minucie szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy. Błąd w defensywie popełnił Sander Berge, który zagrał prosto pod nogi Antony’ego. Brazylijczyk ruszył odważnie na bramkę The Clarets, wpadł w pole karne gości i strzałem z lewej nogi zaskoczył bramkarza gości. Manchester United z prowadzenia nie cieszył się długo. W 88. minucie do remisu z rzutu karnego doprowadził Zeki Amdouni. The Clarets dostali jedenastkę po interwencji VAR-u. Andre Onana próbował ratować błąd Wana-Bissaka oraz Casemiro, ale zrobił to tak nieudolnie, że powalił w szesnastce Amdouniego przy próbie piąstkowania. W ostatnich minutach oglądaliśmy spotkanie od bramki do bramki. W doliczonym czasie gry znakomitą okazję mieli gracze The Clarets i Manchesteru United. Najpierw strzał Odoberta w dobrym stylu obronił Onana, a chwilę poźniej pod drugą bramką Amad Diallo trafił w Bruno Fernandesa. |
||||
| Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | Arsenal | 34 | 77 | +56 | 24 | 5 | 5 |
| 2. | Manchester City | 33 | 76 | +48 | 23 | 7 | 3 |
| 3. | Liverpool FC | 35 | 75 | +41 | 22 | 9 | 4 |
| 4. | Aston Villa | 35 | 67 | +21 | 20 | 7 | 8 |
| 5. | Tottenham | 32 | 60 | +16 | 18 | 6 | 8 |
| 6. | Manchester Utd | 34 | 54 | +1 | 16 | 6 | 12 |
| Aston Villa | 2 |
2 |
Chelsea | |
| Bournemouth | - |
- |
Brighton | |
| Everton | 1 |
0 |
Brentford | |
| Fulham | 1 |
1 |
Crystal Palace | |
| Manchester Utd | 1 |
1 |
Burnley | |
| Newcastle Utd | 5 |
1 |
Sheffield United | |
| Nottingham | - |
- |
Manchester City | |
| Tottenham | - |
- |
Arsenal | |
| West Ham | 2 |
2 |
Liverpool FC | |
| Wolves | 2 |
1 |
Luton Town |
