Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Anton: Życie toczy się dalej

» 7 czerwca 2012, 21:34 - Autor: Tomasson - źródło: Manchester Evening News
Anton Ferdinand udzielił dosyć stonowanej wypowiedzi na temat braku powołania na Euro 2012 dla jego brata Rio.
Anton: Życie toczy się dalej
» Anton nie złości się na myśl o braku powołania dla starszego brata
Obrońca Manchesteru United nie znalazł się w kadrze reprezentacji Anglii na polsko-ukraiński turniej, co wywołało spore oburzenie w piłkarskim środowisku. Zdecydowana większość potępiła decyzję Roya Hodgsona, wskazując jednocześnie na wartość doświadczonego defensora, która znacznie pomogłaby Synom Albionu w awansie do fazy pucharowej.

Paradoksalnie od wszystkich głosów krytyki odciął się ten, którego poza samym Rio cała sprawa powinna zaboleć najbardziej. Brat byłego kapitana reprezentacji Anton przyjął decyzję Roya Hodgsona ze stoickim spokojem.

- Raz jesteś na wozie, a raz pod wozem - tak to już jest w futbolu - powiedział Anton.

- Rio z pewnością chciałby być teraz z reprezentacją, ale tym razem nie wyszło. Życie toczy się dalej, a mój brat nie zamierza się załamywać. Sam przyznaje, że będzie kibicował swoim kolegom, podobnie jak cały nasz kraj - zakończył młodszy z braci Ferdinandów.


TAGI


« Poprzedni news
Evra zaskoczony brakiem Rio
Następny news »
Modrić za 25 milionów na Old Trafford?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Diego: mówicie ze Terry jest rasistą - tak to pewnie dlatego został kapitanem chelsea gdzie połowa piłkarzy jest czarnoskórych to raz, a dwa to to że ten rio czy anton czy jak im tam to nie sa nawet murzyni wiec nie wiem jak można ich obrazić w rasistowski sposób
» 8 czerwca 2012, 15:22 #6
Kikam: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.06.2012 16:13

Tu nie chodzi o to czy Terry prywatnie jest rasistą czy nie , a o to jak się zachował na boisku, a zachował się w sposób rasistowski .
» 8 czerwca 2012, 16:12 #5
NaughtyEvilOne: Sorry, ale w jego wypowiedzi nie ma jaj, jako brat choćby w medialny sposób powinien pokazać, że ta decyzja mu się nie podoba, tym bardziej, że sam Rio tego nie ukrywał, beznadziejne zachowanie. Moim zdaniem cała ta sytuacja jest śmieszna, zachowanie Anglików fatalne. Podsumujmy, bo może nie wszyscy wiedzą, co robi sobie facet - John Terry.

1. Ruchał żonę kolegi z pierwszego składu Chelsea - Wayne'a Bridge'a.
2. Sprawa kończy się tak, że Bridge odchodzi z Chelsea. Terry traci opaskę kapitana reprezentacji Anglii na krótki czas.
3. Zostaje kapitanem ponownie.
4. Obraża brata Rio rasistowskimi wyzwiskami, więc sztab reprezentacji uznaje, że dla dobra atmosfery w reprezentacji lepiej usunąć Ferdinanda ze składu, bo może dochodzić do niepotrzebnych spięć.
5. Rio kończy karierę w reprezentacji, bo już nikt nie zaryzykuje powołania Go, to koniec jego kariery i gry dla Anglii.

Jak widać wszystko jest poukładane pod Johna Terry'ego, sorki, ale...

kim on k**** jest, że może posuwać żony kolegów, mówić co chce bez absolutnie żadnych konsekwencji?

To nie wina Terry'ego, a sztabu reprezentacji, za takie rzeczy Leo Messi wyleciałby z mojej reprezentacji, dla SAMEJ ZASADY, to już nie jest jakaś impreza z dziewczynami/piwo, ale działanie szkodliwe dla zespołu, Angli zasługuje na to, co osiągnie na tym Euro. Sam Terry może robić co chce, nie wymagam od piłkarzy jakiejkolwiek pozaboiskowej klasy, problem tkwi w ludziach zarządzających nimi, to idioci.


Moderatorzy: proszę nie usuwać mojej wypowiedzi, uważam, że jest wartościowa i nie użyłem przekleństw.
» 8 czerwca 2012, 09:36 #4
Xeres: Nie powiem, ale zamiast pewnych słów mogłeś użyć synonimów, język polski jest naprawdę bogaty, ale mniejsza o to. Masz rację, z Terry'ego zrobili nagle jakąś gwiazdę i podporę reprezentacji, nie przeczę, że jest dobry, ale z wiadomych względów faworyzuję Rio. Choćby dlatego, że gra w United i potrafi lepiej dowodzić obroną, ma więcej sukcesów klubowych na koncie i lepiej znosi presję (dla przypomnienia choćby ten rzut karny w meczu z MU w konkursie jedenastek, którego Terry nie trafił i to zadecydowało o Pucharze Europy), a także nie jest rasistą i nie sprawi, że koledzy z kadry będą się przy nim czuli niekomfortowo. Roy Hodgson jest osobą niekompetentną na to stanowisko, a nawet zarzuciłbym, że jest marionetką FA.
» 8 czerwca 2012, 10:14 #3
Bartoosh21: popieram, to Antonowi powinno być wstyd bo brat staje w jego obronie a on potem wymięka.. Terry to szuja, nienawidzę tej jego tępej mordy...

akurat to że spał z żoną Bridge'a to nie jest niepowtarzalne. Ryan Giggs sypiał z żoną rodzonego brata, Rooney zdradzał swoją żonę ale nie chodzi o to co robią prywatnie tylko o to że Anglicy boją się rasizmu w Polsce a mają rasistę w kadrze!!
» 8 czerwca 2012, 11:07 #2
NimAzSwendl: Finał LM potknięcie Terrego podczas wykonywania karnego bezcenne .... hahah
» 8 czerwca 2012, 16:29 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.