W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Napastnik United, Wayne Rooney ma nadzieję, iż będzie zdolny do gry już na derbowe spotkania z Manchesterem City które odbędzie się za dwa tygodnie.
» Roo jest bardzo zdeterminowany, aby wcześniej wrócić do gry
Gwiazda Czerwonych Diabłów przebywa obecnie wraz z żoną Coleen w Dubaju gdzie stara się zregenerować siły i wyleczyć do końca kontuzję kostki, która jak wcześniej informowano wykluczy go z gry w meczu z klubem nie tak dawno starającym się o jego podpis na kontrakcie.
Rooney jest jednak przekonany, iż będzie w stanie znacznie szybciej uporać się z kontuzją i tym samym zawstydzić sztab medyczny United, który zapewniał iż nie zagra on w spotkaniu zaplanowanym na 10 listopada.
Jego wcześniejszy powrót z pewnością sprawiłby, iż atmosfera na trybunach stałaby się wręcz nie do wytrzymania, gdyż jak wiadomo Roo nie jest ulubieńcem kibiców City. W zeszłym sezonie podczas drugiego spotkania między tymi drużynami w ramach półfinału Carling Cup kiedy gol zdobyty przez Wayne'a dał awans ekipie United na trybunach zrobiło się piekielnie gorąco. Craig Bellamy został trafiony rzuconą z tłumu monetą, Patrice Evra także oberwał jakimś przedmiotem, natomiast Gary Neville i Carlos Tevez o mało nie rzucili się sobie do gardeł.
Rooney jest znany z bardzo szybkiego leczenia kontuzji, co było widoczne szczególnie w zeszłym sezonie. Gdy doznał kontuzji w meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium sztab medyczny zapowiadał jego trzy tygodniową absencję, jednak Roo wrócił do gry już zaledwie po tygodniu.
Krzychu418: To w końcu jest ta kontuzja czy jej nie ma !? Może wymieńmy Rooneya na Ronaldo i dorzućmy im jeszcze z 30 mln - ciekawe czy rozpatrzyliby taką ofertę, myślę że nie...
Ave: Nie wiem jak Wy ale wszystko to co ostatnio działo się koło naszego Rooneya być może odegra kluczową rolę w nadchodzącym meczu derbowym, ba ... może i nawet w jego postawie na resztę sezonu. Rooney sam przyznał, że ma coś do udowodnienia kibicom, zapewne wyjdzie taki głody zwycięstwa i zrobi wszystko aby zrewanżować się kibicom za ostatnie dni. Nie wiem jak reszta, ale nie chciałbym tego przegapić :)
Dobrze, że został - to wielki zawodnik, zawsze nim będzie, 3mam kciuki.
Ekscelencja: Ja również nie mogę się doczekać.. to będą chyba najbardziej elektryzujące derby od kiedy pojawił się ten milk-szejk w City. Rooney jeśli tylko będzie w pełni zdrowy... podkreślam w pełni... to może zaliczyć wejście smoka! W nim wszystko się gotuje.
koli09: Marzy mi się wejście Rooneya w meczu z City przy stanie 0:0 i jego zwycięski gol. Zobaczyć te wszystkie mordy City oraz tańczących kibiców United...
Martin: Chętnie bym go zobaczył w derbach Manchesteru jednak wolałbym, żeby pauzował tyle ile zaleca mu sam sztab. Jeżeli cały czas będzie tak przedwcześnie powracał to kontuzja może się nigdy do końca nie wyleczyć i regularnie co 1-2 tygodnie odnawiać a tego by nikt nie chciał. Nie uważacie, że lepiej byłoby wyleczyć ją raz a dobrze?
damiosa: Uff, już myślałem że "Planuje wrócić do City"
Ten news był po angielsku już wczoraj, wpiszcie w google NewsNow, pierwsza strona, potem sport, premier league, manchester united , newsy są dodawane co około 15 minut nowe. POLECAM!!
robSAF: damiosa-ja też tak na początku myślałem:))) Ale wracając do kontuzji, to niech sie lepiej raz na zawsze wyleczy z tej swojej kostki, a nie ciągle przyspiesza te powroty i kończy się to nie najlepiej
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.