Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Konferencja prasowa Solskjaera przed ligowym meczem z Arsenalem

» 8 marca 2019, 12:03 - Autor: matheo - źródło: MEN
Ole Gunnar Solskjaer w piątek spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej poprzedzającej mecz z Arsenalem w Premier League. Oto, co miał do powiedzenia norweski menadżer przed wizytą na Emirates Stadium.
Konferencja prasowa Solskjaera przed ligowym meczem z Arsenalem
» Ole Gunnar Solskjaer w piątek odpowiadał na pytania przedstawicieli mediów
Co zrobisz, aby zawodnicy skupili się tylko na tym meczu?
– Nie ma z tym żadnego problemu. Awansowaliśmy do ćwierćfinału, a tego czasami trzeba spodziewać się po Manchesterze United. Chodzi o to, jak to się stało, o radość po końcowym gwizdku. Tak się dzieje, kiedy wygrywasz mecz i kończysz go w taki sposób. Spotkanie z Arsenalem jest jednak fantastyczne i trzeba znów być gotowym.

Czy zaprząta Twoją głowę to, że wszyscy ludzie mówią o tym, kiedy zostaniesz ogłoszony menadżerem na stałe?
– Nie, to tylko media, prawda? Nie jestem tutaj, aby się ekscytować. Jestem tutaj, aby wykonywać swoją pracę. Nie można mieć dwóch kontraktów, kiedy jest się menadżerem. Tamten kontrakt wygasł i teraz jestem zakontraktowany w Manchesterze United do końca czerwca.

Czy pomagasz planować ruchy dalsze niż czerwiec?
– Trzeba patrzeć na okres przygotowawczy, ale także na zawodników. Mam nadzieję, że piłkarze, których zakontraktujemy zostaną tutaj na wiele wiele lat. Wszystko więc zależy od tego, jak na to spojrzycie.

Wszyscy zawodnicy mówią, że chcą, abyś został. Czy ich opinia ma znaczenie?
– Kocham zarządzać tymi chłopakami, uwielbiam pracę tutaj. Mówiłem to wielokrotnie. Robię wszystko co w mojej mocy każdego dnia. Kiedy decyzja zostanie podjęta i czy zostanie podjęta, wtedy będziemy o tym myśleć.

Jakie będziesz miał dylematy kadrowe przed meczem z Arsenalem?
– Te same, które masz, kiedy przystępujesz do każdego meczu. Trzeba przeanalizować podejście rywala, taktykę. Niemożliwe jest to, aby bardzo się zmienili. Musimy spojrzeć na stan kadrowy, nasze podejście do tego meczu, różne warianty, grę z kontry czy też inny plan. Teraz kwestie zdrowotne odgrywają większe znaczenie, niż kiedykolwiek. Mamy piłkarzy wracających po urazach, zawodników, którzy weszli w ich miejsce i spisali się dobrze. Za nami jeden z najtrudniejszych wieczorów pod względem fizycznych. Mecz z PSG i pucharowe starcie z Arsenalem były prawdopodobnie najtrudniejszymi meczami. Scott i Fred przebiegli mnóstwo kilometrów. Musimy to wszystko wziąć pod uwagę.

Jak ważne jest pozytywne myślenie?
– Nie wiem jak bardzo jest to ważne. Nie znam innej metody, jeśli chodzi o podchodzenie do różnych spraw. Za każdym razem, kiedy byłem kontuzjowany, to zastanawiałem się, jakie daje mi to szanse. Kiedy kontuzjowani są piłkarze, to mogłem wystawić Scotta, Freda i Andreasa. Trudno było zrezygnować z Andera, Paula i Nemanji, bo grali fantastycznie. Teraz miałem świetną okazję, aby przyjrzeć się innym. Taki już jestem i taki zawsze byłem. Nie mogę natomiast kontrolować tego, ilu piłkarzy jest kontuzjowanych. Zostałem tak wychowany, aby myśleć pozytywnie. Kiedyś grając w Norwegii roztrzaskałem kość policzkową w meczu rezerw i swoim pamiętniku następnego ranka czy dwa dni później zapisałem, jakie mam dzięki temu szanse. Nie mogłem wykonywać ćwiczeń kontaktowych. Mogłem natomiast pracować na kondycją, nad wykańczaniem. Zawsze tak robiłem.

Czy możliwe jest zarządzanie klubem, jeśli nie ma się z nim żadnego związku?
– Sir Alex Ferguson przyszedł tutaj bez żadnych powiązań i poświęcił swoje życie dla tego klubu. Trzeba to zrobić. Ale na pewno mi pomaga to, że znam klub.

Czy widzisz piłkarza, który może tutaj zostać przez 10-12 lat?
– To byłoby fantastyczne. Wtedy nazywamy takich zawodników legendami. Mieliśmy w tym klubie piłkarzy, którzy grali tutaj tak długo i mam nadzieję, że Rashford będzie jednym z nich. Wszystko zależy od zawodników i od nas. Jeśli będzie dobrze się prezentował, to zostanie w drużynie. Dużo jest więc w jego rękach.

Czy dostrzegasz większą dojrzałość w Rashfordzie, niż trzy miesiące temu?
– Na przestrzeni trzech miesięcy nie widać takich zmian u zawodników. On ma 21 lat i czasami pewne rzeczy są ci wybaczane, kiedy masz wzloty i upadki. Nikt nie spodziewa się po nim konsekwencji. Ma natomiast umiejętność wykańczania akcji. Może być zabójczy. Cały czas mówię, że powinien strzelać więcej goli, takich jak Rom po treningach, czyli proste dobicia, tak jak zrobił to Lukaku w ostatnich spotkaniach. Bramki Rashforda to czasami klasa światowa. Ma niesamowite uderzenie. Widzieliście poprawę, większą dojrzałość i zmianę u Cristiano Ronaldo od młodości aż do teraz. Rashy musi poprawiać taki elementy jak dokładanie nogi, poruszanie się w polu karnym, pozostawanie w nim, nie oddalać się od obrońców. To da mu dodatkowe 5-10 bramek. Słyszy takie rzeczy.

Jak radzisz sobie z komentarzami ludźmi?
– Nie mam z tym żadnych problemów. Każdy lubi, kiedy prawi mu się komplementy i spotyka zadowolone osoby. To nie zmienia natomiast mojego podejścia. Jestem dobry w koncentrowaniu się na tym, na czym powinienem się koncentrować. Nie myślę więc o tym.

Co zmieniło się w grze Romelu Lukaku?
– Nie sądzę, aby zmieniło się wiele. Kilka razy poprosiliśmy go o grę na skrzydle, aby stworzył więcej sytuacji. Teraz gra bliżej środka, bliżej pola karnego. Z PSG zagraliśmy dwójką z przodu i razem z Rashfordem mogą utworzyć fajny duet. Nie chciałbym być obrońcą, kiedy we dwóch biegliby na mnie!


TAGI


« Poprzedni news
Sytuacja kadrowa przed ligowym meczem z Arsenalem
Następny news »
Manchester United ma propozycję pensji dla Solskjaera

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (14)


Czarny82r: Rashford może stać się jedną z legend United. Od akademii aż po schyłek kariery. Jak Totti w Romie. Oby tylko Barcelony i Reale Madryty nie namąciły mu w głowie.
» 8 marca 2019, 19:57 #13
jackuzi84: To nasz chlopak! Jest stąd! Ma szacunek, wsparcie, zaufanie i umiejętności! To wszystko czego potrzeba by być pewnym siebie i grać na chwałę klubu i budowanie swojego pomnika!
» 9 marca 2019, 11:14 #12
Active07: Witam. Jestem tutaj nowym użytkownikiem 🖐️
Chciałem się przywitać, bo postanowiłem dołączyć do "Diabelskiej familii. Jestem fanem ManU od 2005 roku i po tych sukcesach aż mnie nosi żeby się udzielać na tym portalu 😀
» 8 marca 2019, 14:14 #11
Mysli07: witamy :)
» 8 marca 2019, 15:16 #10
DailySmoker: No to siemanko:p
» 8 marca 2019, 17:12 #9
flt32705: Siemano
» 8 marca 2019, 18:42 #8
GrayMid: No więc wróciłem z podróży biznesowych (dlatego nie miałem czasu oglądać ostatnio meczy, tylko potem sprawdzić wyniki w internecie). I powiem tyle - strasznie się cieszę, że wygraliśmy, to była dla mnie spora niespodzianka, chociaż pisałem ostatnio, wtedy kiedy wielu jęczało (jak zawsze), że moim zdaniem chłopaki wyjdą zmotywowani i tak było. Natomiast jedna uwaga, mimo że jestem kibicem United, ale nie cierpię hipokryzji, więc tak- ten ostatni karny był kontrowersyjny i gdyby ten karny został podarowany Realowi Madryt, to już byście wszyscy tu krzyczeli, że sędzia ''kupiony''. Widzicie, jakie to głupie? Dlatego na przyszłość przestańcie z takimi kretyńskimi argumentami. W piłce zawsze będą kontrowersyjne decyzje, na tym polega też część jej uroku. W każdym razie, naprawdę uwielbiam Ole, co za szczęście, że do nas przyszedł, bo wiele zmienił w głowach chłopaków :)
» 8 marca 2019, 13:35 #7
maticr7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2019 17:00

Też myślałem że był kontrowersyjny.W tym momencie jestem jednak pewien,że karny był słuszny w 100 %.Wątpliwości zostały już rozwiane.Strzał był oddany z okolo 4 metrów,nie dwóch.Zachowanie Kimpembe może i nie było kontrolowane,ale jednak da się wyskoczyć bez rozkładania rąk.On poszerzył obrys ciała jak najbardziej.Przedewszystkim piłka kompletnie zmieniła tor lotu. ;) Wcale nie taki ''miękki'',jak te gwizdane pod Real ,czy też inne decyzje.Także ja nie zmieniam zdania.Ale troche racji masz.Nie zawsze jak jest kontrowersja,to decyzja jest błędna.A troche tych kontrowersji w ich meczach było.
» 8 marca 2019, 16:59 #6
DevoMartinez: Nie bez powodu obroncy trzymaja rece przy ciele albo chowaja za plecami jak bronia w polu karnym. Zeby przypadkiem nie zarobic wlasnie takiej reki. Tutaj ewidentnie wiedzial co robi trzymajac tak szeroko lapska, skoro zdazyl wyskoczyc do bloku to zdazylby i schowac reke gdyby chcial ;)
» 9 marca 2019, 01:11 #5
GiGss98: Ja bym nie chciał gdyby sam Lukaku biegł w moją stronę :D
» 8 marca 2019, 13:21 #4
DevoMartinez: No Scott prawie 13 km przebiegł w Paryżu. Fred niewiele mniej. Inni tez dali z siebie wszystko i moze to sie odbic w meczu z afc, z drugiest storny oni tez sie nabiegali grajac w oslabieniu. Kto fizycznie wytrzyma dluzej ten ma duze szanse na wygraną.
» 8 marca 2019, 12:37 #3
sisinho: Z drugiej strony mamy powroty zawodników, którzy palą się do gry jak Pogba czy Herrera. Róznice między nami i Arsenalem są dwie - 1 dzień dłuzej na regenerację a drugi to fakt że nasi wygrali i są w euforii a Arsenal poległ.
» 8 marca 2019, 16:46 #2
rgiggs11: dziennikarze sa gorsi niz dzieci. chociaz klub, przy ogloszeniu ole tymczasowym menago, zapowiedzial ze oglosi nowego trenera na stałe, dopiero PO sezonie... a ci bez przerwy drążą wypytuja, spekuluja. Gorzej niz dziecko ktore pyta tysiac razy o deser przed, w trakcie i po obiedzie. masakra.
» 8 marca 2019, 13:20 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.