Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

FA CUP

[Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


Godzina: 16:00
Data: 08.01.2005 r.
Stadion: Old Trafford

Man Utd: Howard - Neville, Brown, Pique, Spector - Eagles(63' Ronaldo), Djemba-Djemba, Jones, Miller(63' Scholes) - Bellion(76' Smith), Richardson

Exeter City: Jones - Hiley, Sawyer, Gaia, Jeannin - Martin, Clay(65' Ampadu), Taylor(88' Edwards), Moxey - Devine, Flack(73' Afful)

Dzisiaj na Old Trafford Manchester United spotkał się z zespołem Exeter City w ramach meczu III rundy Pucharu Anglii. Zgodnie z oczekiwaniami Sir Alex Ferguson desygnował do gry zawodników, którzy na co dzień nie mają zbyt wielu okazji pokazania się w spotkaniach ligowych.

Pierwszą okazję do zdobycia bramki mieli już w drugiej minucie gospodarze. Eric Djemba-Djemba mocno uderzył futbolówkę zza pola karnego, ale piłka po jego strzale minęła prawy słupek Jones’a.

Na odpowiedź The Grecians nie trzeba było długo czekać. W piątej minucie meczu doświadczony napastnik, Sean Devine uderzył w kierunku lewego słupka, ale ostatecznie piłka wyszła poza linię końcową boiska.

Minuty mijały, a kibice na Old Trafford nadal nie widzieli bramki. Obie drużyny starały się atakować, ale żadną z nich nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej sytuacji strzeleckiej. W 17 minucie meczu dobrą okazję na zmianę wyniku miał Liam Miller. Irlandczyk po dwójkowej akcji z Phil’em Neville’m mocno uderzył na bramkę gości, ale futbolówkę złapał Jones.

United zdecydowanie przeważało w pojedynku z mało znanym rywalem. Kolejną dobrą sytuację podopieczni Sir Alex’a stworzyli w 25 minucie meczu. Kieran Richardson, który pełnił dzisiaj funkcję napastnika próbował przedrzeć się w pole karne rywali. Jego wysiłek zaowocował rzutem rożnym. Piłkę z narożnika boiska wrzucał Liam Miller, ale gracze Exeter na krótko zażegnali niebezpieczeństwo.

Minutę później gospodarze ponownie znaleźli się pod polem karnym Jones’a. David Bellion oddał mocny strzał w kierunku bramki gości, ale golkiper Exeter City nie miał najmniejszych kłopotów, aby pewnie chwycić piłkę.

Po półgodzinie gry po raz drugi w tym spotkaniu zawodnicy gości zagrozili bramce Tim’a Howard’a. Były zawodnik Manchesteru United, Andy Taylor dobrze uderzył, ale świetną interwencją popisał się Amerykanin.

W 36 minucie meczu zrobiło się naprawdę groźnie po bramką Czerwonych Diabłów. Gerard Pique sfaulował w okolicach pola karnego Moxey’a. Rzutu wolnego omal na bramkę nie zamienił Andy Taylor. Fani Exeter już unieśli ręce w geście radości, ale piłka ostatecznie nie znalazła się w bramce Howard’a.

Bardzo aktywnym zawodnikiem w pierwszej części gry był David Bellion. Francuz w 42 minucie spotkania po raz kolejny zagroził bramce Jonesa. Napastnik United mocno uderzył piłkę, ale bramkarz Exeter wypiąstkował ją przed siebie. Pomimo tego, że była to doskonała szansa na dobitkę, to żaden z graczy Czerwonych Diabłów nie skorzystał z takiej okazji.

Ostatnią akcję w pierwszej połowie przeprowadzili goście. Dean Moxey szarżował przed polem karnym Howard’a, ale ostatecznie obrońcy United powstrzymali go. Sędzia do regulaminowego czasu doliczył tylko minutę, ale w tym czasie nic ciekawego już się nie wydarzyło.

Zespoły zeszły do szatni z bezbramkowym remisem. Choć Manchester United przeważał przez większość pierwszej części, to nie potrafił tego udokumentować zdobyciem bramki. Przeciętnie zaprezentował się Jonathan Spector, który popełnił dwa błędy.

Czerwone Diabły drugą połowę zaczęły bez żadnych zmian. Ataki na bramkę Exeteru tak jak w pierwszej części gry rozpoczął Eric Djemba-Djemba. Kameruńczyk w 46 minucie próbował pokonać Paul’a Jonesa, ale jego strzał był bardzo niecelny.

Kolejna okazja do zdobycia bramki nadeszła w 48 minucie kiedy to David Jones znacznie lepiej przymierzył niż Eric. Bramkarz gości musiał ratować się wybiciem na rzut rożny. Korner nie przyniósł jednak korzyści gospodarzom.

Odpowiedź Exeteru była natychmiastowa. Akcja przeniosła się pod pole karne Howard’a. Sean Devine próbował przedrzeć się w pole karne rywala, ale powstrzymał go Wesley Brown. Anglik wybił piłkę na róg. Goście podobnie jak gospodarze chwilę wcześniej również nie umieli go spożytkować.

Na stadionie Old Trafford pomimo mało atrakcyjnego rywala stawiło się aż 67,551 ludzi. Dziewięć tysięcy spośród nich stanowili kibice Exeteru City, którzy głośnym śpiewem starali się dodać otuchy swoim ulubieńcom.

Po żywiołowym początku gra w późniejszych minutach znacznie się uspokoiła. Po godzinie gry na strzał zdecydował się gracz Exeteru City, Dean Moxey. Mocny strzał zza pola karnego powędrował jednak wysoko ponad bramką.

61 minuta meczu to prawdziwa nawałnica na bramkę Paula Jonesa. Korner z lewej strony boiska wykonał Liam Miller. Irlandczyk dobrze obsłużył Wes’a Brown’a, a Anglik strzałem głową omal nie umieścił piłki w siatce. Sędzia przyznał kolejny rzut rożny gospodarzom. Niestety dośrodkowanie Phil’a Neville’a nie było najlepsze...

W 62 minucie spotkania widownia wyraźnie się ożywiła. Nic dziwnego, ponieważ na boisku pojawili się Paul Scholes oraz Cristiano Ronaldo. Rudowłosy zawodnik zmienił Liam’a Miller’a, a Portugalczyk Chris’a Eagles’a. Menadżer Exeteru City również długo nie czekał ze zmianami. Trzy minuty po substytucjach w drużynie United w zespole gości Kwame Ampadu zastąpił Daniel Clay.

W 66 minucie Czerwone Diabły stworzyły kolejną dobrą akcję. Kieran Richardson próbował zaskoczyć Paul’a Jones’a, ale jego strzał został łatwo złapany przez Anglika. Przez kolejne minuty spotkania coraz bardziej zaznaczała się przewaga gospodarzy. Niestety tak jak w meczu z Tottenham’em Hotspur brakowało kropki nad „i”.

Najciekawszymi wydarzeniami na boisku w przeciągu kolejnych 10 minut stały się zmiany w obu zespołach. W drużynie Exeter City Steve’a Flack’a zmienił Less Afful. Kibuce United byli wyraźnie poruszeni, kiedy David’a Bellion’a zastąpił Alan Smith.

W 76 minucie meczu losy spotkania próbował odmienić Cristiano Ronaldo. Strzał Portugalczyka był bardzo dobry, ale jeszcze lepsza okazała się interwencja Paul’a Jones’a. Golkiper gości wybił piłkę na aut.

Każda minuta meczu przybliżała piłkarzy Exeteru City do sprawienia bardzo dużej niespodzianki w III rundzie Pucharu Anglii. Skazywani na pożarcie zawodnicy The Grecians stawiali dzielny opór utytułowanemu rywalowi.

Desperacką próbę zmiany wyniku w 83 minucie meczu pojął Alan Smith. Anglik dopadł do piłki i uderzył bardzo mocno. Niestety futbolówka nie trafiła nawet w światło bramki. W 86 minucie meczu dobrą okazję miał Jonathan Spector. Amerykanin nie zastanawiał się długo nad uderzeniem, czego efektem był niecelny strzał.

Na dwie minuty przed końcem w drużynie gości nastąpiła ostatnia zmiana. Jake Edwards zastąpił Andy’ego Taylor’a. Arbiter dzisiejszego meczu doliczył trzy minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu. Piłkarze Exeter na tą wieść rzucili się do ataku.

W doliczonym czasie gry jednak nie goście, a gospodarze mieli doskonałą okazję do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Strzał Paul’a Scholes’a minął minimalnie bramkę Paul’a Jones’a. IV runda Pucharu Anglii była tak blisko... Sędzia chwilę później zakończył zawody.

Niestety dzisiejszy remis na pewno nie jest dziełem przypadku. Niemoc strzelecka, która udzieliła się naszym piłkarzom w meczu z Tottenham’em Hotspur pozostała nieprzezwyciężona również dzisiaj. Czerwone Diabły rozegrają rewanż na St James Park w Exeter. Niezadowolenie kibiców była bardzo widocznie. Sympatycy United zaczęli opuszczać Old Trafford na kilka minut przed końcowym gwizdkiem!

Kolejny mecz rozegramy już w środę z drużyną Chelsea Londyn. Londyńczycy będą zapewne bardziej wymagającym rywalem, niż Exeter. Trudno patrzeć optymistycznie na półfinałowy pojedynek Pucharu Ligi z The Blues po dzisiejszym meczu. Miejmy jednak nadzieję, że będzie lepiej!


Archiwum relacji


Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005