Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PROFIL

SimplyJack

User
Imię:
Wyślij PW: Utwórz wiadomość
Data rejestracji:  02-02-2013
Dni w serwisie:  4093
Ostatnia wizyta: 17-04-2024 o 14:59
Zainteresowania:
Pamiętny mecz Man Utd:
Ulubiony zawodnik Man Utd:


Liczba dni, które upłynęły od rejestracji4093
Liczba newsów dodanych przez użytkownika SimplyJack0
Liczba komentarzy do newsów143
Liczba komentarzy, które SimplyJack dodał(a) dziennie0.03
Liczba ostrzeżeń0/5


Ostatnie komentarze użytkownika:


10.04.2024 do newsa Manchester United – Liverpool FC 2:2. Rollercoaster emocji w Bitwie o Anglię Pokaż
Sky Sports donosi, że Real Madryt ma chętkę na Mainoo. Szybko się zaczyna, ale wierzę, że młody ma w sercu United i pogra jeszcze u nas wiele lat na wysokim poziomie.

03.11.2023 do newsa Carabao Cup: Manchester United - Newcastle United 0:3. Pucharowa katastrofa Pokaż
@kleks: Popieram. DDG - Evra - Vidic - Ferdinand - Rafael - Scholes - Keane - Giggs - RVP - Ronaldo. Ściągnijmy ich, przecież dobrze grali i mają zasługi, to na pewno wyjdzie. W sumie może z EtH się kontaktowałeś, bo Evansowi dali kontrakt przecież. Chapeau bas!

Wyobraź sobie, że czas przemija i nikt nie neguje tego, że David był super bramkarzem, ale wszyscy znaliśmy też jego słabości i to nie jest żaden brak szacunku. David od pamiętnych mistrzostw notował regres formy i nie dawał już takiej stabilności co wcześniej.

Obecny trener ma plan gry, w którym potrzebuje innych cech od bramkarza i jestem zdania, że jak wróci linia obrony z poprzedniego sezonu to wszystko zacznie nabierać odpowiednich kształtów.

02.11.2023 do newsa Ten Hag o swojej przyszłości w Manchesterze United: Jestem wojownikiem Pokaż
@jayjay2: Przykro mi, że musisz się tak męczyć na tym świecie :(
Brighton, Brentford - początek sezonu, wiadomo jak to wyglądało.
City, LFC - cały zespół dał ciała.
Arsenal - mówisz o meczu w którym wygraliśmy z Arsenalem czy o tym gdzie przegraliśmy 3-2 a Martinez strzelił jedną z bramek?
Newcastle - szczerze mówiąc, nie pamiętam, ale jak sprawdziłem przed chwilą oceny z obu meczów, to ku Twojemu nieszczęściu miał drugą najlepszą notę w meczu...

Gdyby zagrał nawet 6 meczy kiepsko na multum jakie mieliśmy w poprzednim sezonie, to odpowiedz sobie malkontencie sam, czy to nie jest dobry wynik na nowego obrońcę w PL w zespole, który sezon wcześniej był tragiczny.

PS Szczera troska. Może skonsultuj się z psychologiem? Bo takie czarnowidztwo może doprowadzić do depresji, o ile nie jest jeszcze za późno :0

02.11.2023 do newsa Ten Hag o swojej przyszłości w Manchesterze United: Jestem wojownikiem Pokaż
Prawda jest taka, że nasza obrona vs obrona z zeszłego sezonu to zupełnie inna czwórka.

Shaw - Martinez - Varane - AWB vs Lindelof - Maguire - Evans - Dalot...

Nie wiem czy pamiętacie, ale Martinez zeszły sezon miał wybitny, pięknie kontrolował wszystko co się działo z tyłu, ładnie rozgrywał, Shaw ładnie pociągnął z lewej strony, AWB miał przebłyski. Obecnie mamy rozpacz, nasza formacja obronna jest jakby z okręgówki, nie ma jak zawiązać składnej akcji, wciągnąć przeciwnika do siebie i rozegrać. Do tego sytuacja z Sancho, która atmosfery w zespole na pewno nie buduje. Kontuzje wielu zawodników. Nie bronię tutaj EtH, bo powinni spisywać się lepiej, ale nie jestem zwolennikiem aby go zwolnić. Dajmy mu jeszcze czas, bo co da nam kolejna zmiana. Sezon i tak jest już praktycznie na straty.

W zeszłym roku były ochy i achy nad tym, jaki progres robimy i jak potrafimy dobrze grać, że w końcu widać poprawną relację menadżer - piłkarz, przecież to też zrobiliśmy pod wodzą tego samego menadżera. Dajmy mu jeszcze trochę czasu i wspierajmy, bo na ten moment i tak nie ma lepszego wyjścia.

Ktoś niżej pytał co mamy traktować jako wymówki i że nie rozumie sensu tego zdania. Odpowiadam: potknięcia, w domyśle chyba głupie, amatorskie błędy, które popełniliśmy (tak jak chociażby wczoraj powrót Dalota, czy wcześniej wpadki Onany) i które mocno wpłynęły na przebieg meczy, ale nie należy traktować tego jako wymówka do słabych wyników. Podsumowując co miał EtH na myśli, ale nie chciał zbyt głośno i dosadnie tego mówić: niektórzy piłkarze z obecnego składu grają jak amatorzy i popełniają głupie błędy przez co cierpi cały zespół.

Stay calm i może skupmy uwagę na tym, że fajnie byłoby wywalić w końcu Glazerów. Fajnie gdyby media obrały taki kierunek i doszukiwały się ich winy w obecnym stanie naszej gry. Może to by ich trochę przycisnęło, a kibiców w Anglii (bo umówmy się, my mamy niewielkie pole manewru) zmotywowało do działania.

03.10.2023 do newsa Manchester United - Galatasaray 2:3. Liga błędów na Old Trafford Pokaż
Rashford podający do obrońcy, Dalot z wylewem w obronie, Onana z wylewem przy wyprowadzeniu, serio? Wina Ten Haga? Ludzie, przegraliśmy mecz, a Wy sobie żarty robicie...

05.03.2023 do newsa Czerwone Diabły upokorzone na Anfield. Liverpool FC – Manchester United 7:0 Pokaż
Co w tym dziwnego, że to kwestionuje? Patrząc na to jaki jesteś aktywny i na Twój podobno 20 letni staż kibicowania wygląda to mało prawdopodobnie. Ponadto biorąc pod uwagę, że to najgorszy mecz jaki oglądałeś, tym bardziej nie wierzę w te 20 lat, ale mniejsza, to akurat mało ważne.

XD Sory, ale ciężko się nie zaśmiać jak się czyta to co piszesz.

Nie było gorszego od 1932 roku... Widzę w takim razie, że naprawdę poświęciłeś sporo czasu na oglądanie wszystkich meczy United, szacunek. Prawdziwy kibic.
Wiesz, że piłka nożna jak i życie nie jest zero jedynkowe, prawda? To że przegraliśmy 7-0 nie oznacza, że graliśmy gorzej niż jak przegraliśmy np. 6-1, czy 5-0. Liverpool miał dzisiaj dzień konia, a nasi źle przekierowali swoje ambicje, bo zamiast sportowej złości wyszła z tego agresja, która nic nie wnosi w takim momencie. Każda przebitka, każda bezpańska piłka, wszystko dzisiaj cudownie lądowało pod nogami piłkarzy Liverpooli, gorszy dzień, bywa, ale na pewno nie był to najgorszy mecz od 1932.. No po prostu XD

Weź głęboki oddech, do czwartku nie jest daleko, ja wierzę, że wrócimy na zwycięską ścieżkę.

Dobra, szkoda czasu. Powodzonka w życiu ziomeczku, take it chill. :)

05.03.2023 do newsa Fernandes: To bardzo frustrujące, rozczarowujące i przykre Pokaż
Marchewa nie przepraszaj, nie każdy musi się rodzić inteligentny.

05.03.2023 do newsa Fernandes: To bardzo frustrujące, rozczarowujące i przykre Pokaż
@AgentBartezz: Daj spokój, nie ma sensu zużywać klawiatury na takich.
Po każdym tragicznym meczu naczytasz się komentarzy "kibiców", którzy kibicują United od minimum 20 lat (ta dwudziestka to taka w miarę popularna się zrobiła) i piszą, że czegoś takiego to oni nie widzieli nigdy, NIGDY! Tak było za SAF 6-1 z City, Moyesa, Van Gaala, Mourinho, Solskjaera, Rangnicka będzie i za Ten Haga.

Gramy świetny sezon i taka wtopa tego nie przekreśli. W czwartek wracamy do zwyciężania i lecimy dalej. Ten Hag powiedział po 6-3 z City w tym sezonie, że takie wtopy w tym sezonie mogą się jeszcze zdarzyć. Psy szczekają, a karawana jedzie dalej. Pozdro dla prawdziwych diabłów!

05.03.2023 do newsa Czerwone Diabły upokorzone na Anfield. Liverpool FC – Manchester United 7:0 Pokaż
"Za stary jestem na wdawanie się w internetowe dyskusje" Faktycznie, widzę właśnie.

Skoro pamięć masz jeszcze dobrą, to sięgnij chociaż do poprzedniego sezonu, więcej nie wymagam. Tam nie potrafiliśmy zrobić nic, z nikim. Jak krótkowzrocznym trzeba być, żeby pisać takie rzeczy. Ochłoń chłopie i zastanów się co Ty piszesz.

Postaram Ci się wytłumaczyć dlaczego jestem spokojny najkrócej jak umiem, bo i tak coś czuję, że ciężko Ci będzie to zrozumieć. Też kibicuje już trochę czasu, bo od finału LM 2008, a nie jakieś wyimaginowane 20 lat, a konto założone w 2k19 (przyznaj, że jako OGROMNY FAN, który ogląda każdy mecz to trochę podejrzane...). Wracając, w tym sezonie byłem już parę razy załamany (o poprzednich razach za kadencji innych menadżerów nie będę wspominał, bo tam to był standard praktycznie), początek sezonu dramat, przegrana z City dramat, wtedy się martwiłem i bardzo mnie to bolało. Dzisiaj przegraliśmy 7-0 z Liverpoolem, ale przypomnę, że poprzedziliśmy to awansem z Barceloną, wygraną w pucharze, wciąż 3. miejscem w lidze i coraz lepiej grającym United. Mamy pierwszy raz od 2013 roku prawdziwego fachurę na ławce trenerskiej, który uwierz mi, zmotywuje się jeszcze bardziej po takim meczu, a gość wie co robi. Podsumowując, mamy i tak dobry sezon i oczywiście 7-0 idzie w świat, niezwykle wysoka porażka, to prawda, ale my i tak wiemy na co nas stać, ja jestem pewien, że ci chłopacy wrócą silniejsi nie tylko na instagramie za sprawą kolejnych potulnych wpisów, ale i na boisku.

A Tobie polecam zweryfikować jednak swoją pamięć, bo miewaliśmy gorsze mecze chyba za kadencji każdego menadżera, nawet SAFa. Dzisiaj to po prostu nie był ten dzień, Liverpoolowi wychodziło wszystko, czego się nie dotknęli, to zamieniali w bramkę, wygrywali szczęśliwie każdą przebitkę, bezpańskie piłki wchodziły im pod nogi, więc przestań być żałosny i spuść ciśnienie, bo dramatyzujesz.

W czwartek wychodzimy na boisko i wracamy do wygrywania. Pozdro.

05.03.2023 do newsa Czerwone Diabły upokorzone na Anfield. Liverpool FC – Manchester United 7:0 Pokaż
Skoro to był najgorszy mecz jaki oglądałeś to gdzieś naciągnąłeś prawdę, bo albo nie jesteś kibicem od 20 lat albo nie oglądasz wszystkich meczy.

Porażka oczywiście boli, ale szczerze? Chyba nigdy nie byłem tak spokojny przy takim blamażu jak dzisiaj. 7-0 to oczywiście zbrodnia, ale chłopaki może zejdą trochę na ziemię, bo po ostatnich naszych mini sukcesach niektórzy w zespole może za bardzo się poczuli, Erik Ten Hag tak tego nie zostawi, będzie większy zapierdziel, może taki prysznic nam się przyda, ostatecznie niezależnie od wyniku, czy 7-0 czy 14-0, punktów straciliśmy tyle samo.

Ja wierzę w ten zespół i nie pozostało nic innego jak w czwartek pokazać, że to był wypadek przy pracy. Do boju Diabełki!

PS. Wychodzący kibice United przed gwizdkiem końcowym to żenada...