LTMek: Gościu co ty w ogóle chrzanisz?
Z tego co pamiętam, bez tego okropnego Sancheza, który zniszczył Martiala i Pogbę nasz dorobek z top 6 był po prostu ża-ło-sny. Od czasu przyjścia Chilijczyka nagle okazało się, że można pokonać City czy Liverpool i pokazywać ZAANGAŻOWANIE na boisku.
Przed transferem nie było żadnej układanki, chyba że uważasz strzelanie ogórkom za jakąś wyjątkową rzecz. Rashford od początku sezonu bardziej irytuje niż zachwyca, przypomina Lennona z czasów gry w Totkach - jeździec bez głowy. Ostatnie przejawy samolubności na boisku (WBA) i zmarnowane setki oraz bezsensowne dryblingi tylko potwierdzają, że ten gość musi po prostu dojrzeć. On nie jest i nie będzie nowym CR7, głównie dlatego że nie ma takiej techniki jak Portugalczyk. Osiągnie kiedyś poziom Sterlina i to będzie tyle, a módlmy się żeby nie skończył jak wieczny talent Danny Łelbek.
Kolejna sprawa - miano lidera. Czy Pogba był kiedykolwiek liderem? Kiedy? W meczu z przeciętniakiem z LaLiga w zeszłym sezonie LE? Ten gość dopiero niedawno wziął się za siebie i zaczął pracować nad swoją grą miast nad zmianą fryzur i durnymi cieszynkami.
Porównaj sobie Keane'a czy Neville'a z Pogbą i powtórz słowa o liderze...
W tym zespole potrzebny jest ktoś, kto chwyci za pysk całe towarzystwo i elegancko uświadomi im, że grają w Man United i jak mają zamiar grać tak jak grali z WBA, to śmiało mogą ruszać na poszukiwania nowego klubu. Tutaj żaden piłkarz nie będzie większy od klubu. Odchodził już stąd Beckham, odchodził RVN. Każdy ma grać na 100%.
Nie rozumiem jak można zachwycać się Martialami i Pogbami w sezonie, w którym wylatujemy z Sevillą, tracimy masę, naprawdę masę punktów do City, a jedyne co robią nasi kopacze to płacze w mediach, że mają za mało minut. Człowieku jeden z drugim, weź przykład z Herrery, wykorzystuj swoje szansę, pokaż zaangażowanie i wolę walki. Za płakanie do kolorowych gazetek nikt miejsca w składzie nie dostanie. Jeśli przyjście Sancheza tak bardzo zniszczyło psychikę coponiektórych to niech udadzą się do specjalisty, w Manchesterze jest ich naprawdę sporo.
Ciekaw jestem jeszcze jak bardzo ich psychika siądzie po obecnym okienku transferowym...