W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United w 33. kolejce Premier League zmierzy się na wyjeździe z Manchesterem City. Plan Czerwonych Diabłów na derby Manchesteru jest prosty – odłożyć mistrzowską koronację The Citizens.
» Sobotni mecz pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City będzie 176. derbami Manchesteru
Piłkarze Jose Mourinho do meczu z Obywatelami przystąpią ze świadomością, że porażka zagwarantuje lokalnemu rywalowi mistrzowski tytuł. Ale i dla Manchesteru United stawka jest wysoka – nawet punkt zdobyty na Etihad Stadium przybliży klub z Old Trafford do drugiego miejsca w Premier League.
Kto? Manchester City vs Manchester United Kiedy? 7.04.2018, 18:30 Gdzie? Etihad Stadium Sędzia? Martin Atkinson Transmisja? CANAL+ SPORT2
Przed pierwszym gwizdkiem sędziego trudno prorokować, jaki plan na derbowe spotkanie opracują menadżerowie. Manchester City do meczu z Manchesterem United przystąpi podrażniony dotkliwą porażką 0:3 w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Zespół Pepa Guardioli już 10 kwietnia rozegra rewanżowe starcie z Liverpoolem, więc niewykluczone, że hiszpański szkoleniowiec da odpocząć kilku swoim podstawowym zawodnikom.
W dużo bardziej komfortowej sytuacji jest Jose Mourinho. Zawodnicy Czerwonych Diabłów po niezłym występie przeciwko Swansea City (2:0) mieli kilka dni na regenerację sił, a kolejne spotkanie po derbach Manchesteru rozegrają dopiero 15 kwietnia. Portugalczyk nie musi więc oszczędzać swoich zawodników.
Jose Mourinho jeszcze nie wygrał ligowych derbów Manchesteru. Wątpliwe jednak, aby słynący ze swojego pragmatyzmu Portugalczyk podszedł do meczu ambicjonalnie. Na Etihad Stadium nie należy więc oczekiwać szaleńczych ataków Czerwonych Diabłów, nawet jeśli na boisko wyjdzie drugi garnitur The Citizens.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową, to menadżerowie szczegółowo na temat stanu zdrowia swoich zawodników wypowiedzą się w piątek na konferencjach prasowych. W ekipie United, na chwilę obecną, jedynym kontuzjowanym pozostaje Sergio Romero. W drużynie Manchesteru City znak zapytania stoi przy Sergio Aguero. Argentyńczyk ostatnio borykał się z urazem kolana.
Przewidywane składy: Manchester City: Ederson – Delph, Otamendi, Stones, Walker – Gundogan, Fernandinho, De Bruyne – Sane, Aguero, Sterling
Manchester United: De Gea – Young, Smalling, Bailly, Valencia – Matić, Pogba – Sanchez, Lingard, Mata – Lukaku
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Sobotnie spotkanie będzie 176. derbami Manchesteru. Manchester United może pochwalić się dobrym bilansem w starciu z lokalnym rywalem: 72 zwycięstwa, 52 remisy i 52 porażki. W Premier League bilans meczów też przemawia na korzyść Czerwonych Diabłów: 20 wygranych, 13 porażek i 8 remisów.
– Ostatnie ligowe starcie pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City na Etihad Stadium zakończyło się bezbramkowym remisem. Czerwoną kartkę w tamtym spotkaniu obejrzał Marouane Fellaini.
– Manchester United po raz ostatni wywiózł komplet punktów z Etihad w marcu 2016 roku. Jedynego gola w tamtym spotkaniu zdobył Marcus Rashford. Anglik został wtedy najmłodszym strzelcem derbowego gola w barwach United (18 lat i 141 dni).
– Czerwone Diabły w starciu z The Citizens będą szukać rewanżu za grudniową porażkę na Old Trafford (1:2). Gole w tamtym spotkaniu strzelali: Marcus Rashford, David Silva i Nicolas Otamendi.
– Manchester United i Manchester City mają w tym sezonie dwie najlepsze defensywy w Premier League. The Citizens stracili tylko 21 bramek, a Czerwone Diabły o dwa trafienia więcej. Bilans strzelonych goli przemawia natomiast zdecydowanie na korzyść drużyny Guardioli (88 goli vs 60 goli).
– Manchester United zachowywał czyste konto w ostatnich dwóch wizytach na Etihad Stadium. David de Gea w tym sezonie nie wpuścił bramki w szesnastu ligowych meczach. Czyste konto w derbach Manchesteru przybliżyłoby go do Złotej Rękawicy. Hiszpan o dwa czyste konta wyprzedza Edersona, bramkarza The Citizens.
– W ostatnich derbach Manchesteru nie pada dużo bramek. Ostatnie spotkanie pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City, w którym strzelono więcej niż 3 bramki miało miejsce w kwietniu 2015 roku. Czerwone Diabły wygrały wówczas na Old Trafford 4:2.
– Manchester United w tym sezonie nie zdobył ani jednej bramki w 3 z 4 wyjazdowych meczów w Premier League przeciwko rywalowi z TOP 6.
– Spotkanie na Etihad Stadium, podobnie jak inne mecze 33. kolejki Premier League, poprzedzi minuta braw dla upamiętnienia Raya Wilkinsa, byłego zawodnika Manchesteru United i Chelsea, który zmarł w tym tygodniu w wieku 61 lat.
– Sędzią spotkania będzie Martin Atkinson. Dla angielskiego arbitra będą to piąte derby Manchesteru w karierze.
Spotkanie Manchester City vs Manchester United rozpocznie się w sobotę 7 kwietnia o godzinie 18:30. Mecz będzie transmitowany na CANAL + SPORT2. Zapraszamy też do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
Hoodys: Jeżeli na OT mourinho był tak bezczelny żeby murować bramkę cały mecz,nawet jak przegrywaliśmy to czego się spodziewać w tym meczu? W tamtym sezonie na etihad chyba bez celnego strzału, albo i bez wyjścia z własnej połowy. A city było o połowę słabsze wtedy
RememberMe: Kiedy gra Manchester United mam do wyboru tylko jeden typ i nie potrafię być realistą. Dobrze by było jakby Bayern wygrał CL, wreszcie nie drużyna z Hiszpanii i dobrze, że nie z Anglii, bo to My mamy przerwać serię bez zwycięstwa angielskiej drużyny w Lidze Mistrzów.
RedDevils4life: I takie podejście polecam każdemu. Nieważne czy to Bayern w CL w ćwierćfinale 13/14, mecz ze Swansea tydzień temu czy też dzisiejsze Derby.
RedDevils4life: No oglądałem trochę Liverpoolu z Evertonem chociaż nic specjalnego nie było. Teraz leci Bayern z Augsburgiem, ale jak to Bawarczycy w lidze bez podjazdu. :P
RememberMe: Alderweireld nawet nie na ławce w meczu ze Stoke. Możliwe, że do Nas trafi. Więc pewnie Jones i Rojo zostaną sprzedani. Bailly - Alderweireld w podstawie, a rezerwowy Smalling - Lindelof. Zostaje do kupienia więc prawy pomocnik i lewy obrońca, jeśli odejdzie Shaw.
RememberMe: Tylko kto by chciał być takim ostatnim na liście do pierwszego składu. Poza tym, wracają z wypożyczenia Tuanzebe i Fosu-Mensah, Fosu mógłby powoli wchodzić za Valencie, a Tuanzebe grać w U23 i czasem w jakichś pucharach w pierwszym zespole.
Stringer: Fosu powinien dostać szanse od Mourinho. Na początku sezonu był chwalony za swoje występy, u nas też pokazał, że ma potencjał. Teraz nie gra, bo to oczywiste, że wolą ogrywać swojego Wan-Bissake niż wypożyczonego zawodnika.
RedDevils4life: A co w tym dziwnego? Życzę mu zdrowia, ale to był przelotny pobyt i nie pozostawił po sobie większych wspomnień poza golem skorpionem. Nie wykazywał zbyt dużego zaangażowania, zawodnik według mnie do zapomnienia.
Gunner01S: Gdyby nie on nie mialbys Sancheza w United ;) Nie ma znaczenia czy gosc mniej duze zaangazowanie czy nie. Kontuzje to najwieksze pilkarskie zlo,a twoj pierwszy komentarz to cos w stylu I don't care niech sie lamie.
PS. Masz jakis link do artykulu czy twitta bo nie moge znalezc?
RedDevils4life: Ja widzę różnicę między RvP a Mikim więc nie wciskaj swoich racji innym ludziom. Nie chce mi się z tobą gadać przegrywie, co przesiaduje całe dnie na devilpage nie będąc nawet kibicem United. Idę oglądać mecz a ty dalej marnuj czas na wymądrzanie się. Gunner01S aka Alfa i Omega świata piłkarskiego.
RedDevils4life: Do RvP mam sympatię a do Mikiego niezbyt. Ale to takie ciężkie dla Ciebie do zrozumienia, prawda? Rusz czasem tym co masz pod kopułą a nie szukaj zaczepek na każdym kroku, prowokatorze co się pojawia niemalże pod każdym moim postem.
Gunner01S: "W psychologii prowokacja jest świadomym wymuszeniem określonych zachowań, reakcji lub działań, często agresywnych i nagłych, poprzez oddziaływanie na psychikę"
Gdzie Ty tu widzisz prowokacje? Spytalem sie czy naprawde masz taki tok rozumowania. Nothing else.
RedDevils4life:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2018 12:54
Liverpool nieźle zarotował, ale to inna sytuacja zupełnie. Też muszą się trzymać przed rewanżem mimo prowadzenia po pierwszym meczu. Również grają Derby, ale na wyjeździe i wciąż trzymają się trzeciego miejsca naciskając na nas. Będzie ciekawie, ja na pewno obejrzę. Według grafiki na flashscore Rooney na DP obok Schneilderlina. Ale zapewne tak nie będzie, haha.
Myślę, że City mocno zarotuje. Oni mają z deka inną sytuację. Dziś mogą mieć prestiżowe przypieczętowanie mistrzostwa, ale myślę, że mimo wszystko skupiają uwagę na LM. Jak typujecie, City wyjdzie rezerwowym składem czy zmieni zaledwie powiedzmy 2/3 graczy? Oczywiście nie ma co się nastawiać na jakieś głębokie rezerwy, ale myślę, że Zinchenko ma szansę pojawić się w wyjściowej jedenastce na ten przykład. Kompanego na pewno będą oszczędzali, bo taka częstotliwość występów u niego to duże ryzyko a będzie potrzebny we wtorek. Aguero o ile będzie gotowy to również nie wyjdzie w podstawowej. Pewnie możemy się spodziewać Bernardo Silvy od pierwszych minut na skrzydle. KDB i Silva raczej nie do ruszenia więc najważniejsze ogniwa powinny wyjść od początku. Dorzuciłbym Stonesa i Delpha do tej rotacji. Pierwszy za Kompanego a drugi na LO za Laporte'a. Danilo to też możliwa opcja, zobaczymy jak to wyjdzie.
RedRevolta: Mi się osobiście wydaje, że Pep zmieni paru podstawowych zawodników ale będzie to góra 2/3, tak jak piszesz bardzo możliwe, że wyjdzie Bernardo Silva, Zinchenko ma szanse, siądzie na ławce pewnie Sterling albo i Sane, możliwe, ze od pierwszych minut Aguero, także ten skład pomimo rotacji i tak wyglądać będzie bardzo dobrze.
RedDevils4life: Nie ma co ukrywać, że zmiennicy również prezentują wysoki poziom. Ale zawsze to jakieś osłabienie, prawda? Dobrze, że są te Derby Merseyside, bo bym się chyba nie doczekał naszych.
JasnaLiryka: Apeluje... Chociaż na chwilę , weźcie zapomnijcie czy to Mourinho jest trenerem, czy to Pogba robi fryzury i inne tego typu tematy przewlekające się na każdym kroku na tej stronie....
Choć raz przed takim meczem napłenijcie się wiarą w Naszą drużynę !
Choć raz przed rozpoczęciem meczu wierzcie w Manchester United !
RedsFan:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2018 12:30
Jest już artykuł na DP o tym.
Dobry komentarz "Pity for @ManCity Pep didn't borrow it for City's little trip to Anfield.. Wouldn't be 0-3 down for second leg "
BajtiMU: Mecz się jeszcze nawet nie rozpoczął a większość osób oczywiście jest juz przekonana iż postawimy autobus a pragnę przypomnieć,że Mourinho nie raz Nas w tym sezonie zaskakiwał,nie mowię ze wyłącznie pozytywnie bo negatywnie rownież.Uwazam,że w dzisiejszym spotkaniu nie zagramy ani ultra mega ofensywnie ani nie będziemy sie głównie bronić.Moim zdaniem będziemy śmiało atakować ale zarazem zagramy bardzo zachowawczo w defensywie,gdzie po prostu trzeba tak zagrać z drużyną która gra tak bardzo ofensywnie.To chyba jest najrozsądniejsze podejście do takich drużyn jak City.
Steckov: Kiedyś przed takimi meczami pod wodzą Sir Alexa miało się przekonanie, że Czerwone Diabły zostawią serce na boisku i nawet jeśli przegrają to będą próbować i starać się. Dziś w takich meczach pod wodzą Mourinho nie wiem co mam myśleć... Zapewne znowu wyjdziemy grając zachowawczo. Nawet jeśli udałoby się wyjść na prowadzenie do przerwy to obawiam się, że w drugiej połowie zamiast pójść za ciosem i starać się stwarzać kolejne sytuacje i grać odważniej znowu zaczniemy się bronić. Brakuje mi takiej gry totalnej jak za Sir Alexa, takiego ducha drużyny, gdzie człowiek oglądał mecze z zapartym tchem, bo wiedział, że Czerwone Diabły będą walczyć do ostatniej sekundy na 100%.
Stringer: I nawet jak graliśmy słaby sezon to był ten spokój, że SAF odpowiednio zareaguje i następny będzie lepszy. Teraz szczerze mówiąc strasznie się boję kolejnego sezonu.
Stringer: Klopp pokazał jak się pokonuje City. Ich trzeba ostro zaatakować, ale Mourinho tak nie potrafi i zaparkuje aurobus pozwalając City grać piłką, a to nie skończy się dobrze.
PogromcaTroli:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2018 02:58
Ktoś tam jęczal po co przeżywać mecz z City.. Nie wiedzialem ze juz mamy pewne top 4 ? Każdy punkt sie liczy! Jeżeli byśmy nie skonczyli w top 4 to te same jęczydupy by pierwsze wyskoczyły z piwnicy zeby wylać pomyje na Mou i zawodników,bo przecież nie ma LM.
Stringer:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2018 09:52
Gdybyśmy skończyli sezon na czwartym miejscu to ciekawe co zwolennicy Mourinho mieliby na jego obronę. Bo teraz niby broni go drugie miejsce, co jest absurdalne przy takiej stracie do lidera i przy takich wydatkach.
dev13:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 23:23
Nie widze szanas na chociazby jeden punkt nie dlatego ze nie mamy graczy tylko ten porabany Mou wyjdzie z defensywnym ustawieniem i bedzie pozamiatane. Tu nie potrzeba transferow za setki tu potrzeba ogarnietego managera paru jest do wziecia tylko czy ten nasz zarzad cokolwiek rozumie dla nich sie licza tylko $$$$$ i zyski akcjonariuszy nie klub jako wartosc pilkarska echh te byznesmeny ciagna United na dno zatrudniajac takiego pajaca jak Mourinho.
dlabigt23: Glupotą bedzie murowanie bramki . Po pierwszyym meczu zreszta bylo to widac ze niepotrafilismy dlugo wytrzymac sie robiąc autobus . City strzelilo nam bramke i jak zaczelismy na nich naciskac wyrownalismy . Jezeli Mourinho znow tak samo podejdzie do tego meczu to juz poprostu brak słów . Zreszta Liverpool pokazal jak trzeba z nimi grac . Musimy od poczatku zagrac odwaznie , pressing , duzo biegac , walczyc a cos wpadnie . Jednym slowem : Trzeba wyjsc na pełnej Ku**ie !
RedDevils4life: Ogląda ktoś Saint Etienne-PSG? Ja z nudów odpaliłem i nawet niezły meczyk jak na Ligue1. Gospodarze fajnie grają, prowadzą 1:0, nie strzelili karnego i teraz w 41 min. czerwona dla Kimpembe.
A dodatkowo rozkład na weekend, krótko i na temat.
Sobota:
13:30 Everton-Liverpool
18:30 City-United
Niedziela:
16:15 Real-Atletico
17:30 Cheslea-West Ham (alternatywnie)
gervasio2: Przewiduje dwa scenariusze pierwszy:City ciśnie od początku strzelają 3-4 bramki a United nie wychodzi z własnej połowy przez cały mecz.Drugi:City dominuje ale nie może strzelić United ładuje na pałę do przodu i jakimś cudem strzelają bramę może dwie następnie.. .. każdy wie co się będzie działo obrona Częstochowy.
Ekspertinio: No właśnie u mnie np. nie ma jarania się. Nawet jak wygramy to co z tego, skoro sąsiedzi zdeklasowali rywali i przez jakiś czas Manchester będzie niebieski. Jedynie umocnilibyśmy się na drugiej pozycji i tyle.
RedDevils4life:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 21:24
Mnie interesuje drużyna, której kibicuję. Tym bardziej jeżeli chodzi tu o Derby i prestiż tego spotkania. Takie mówienie, że jest po wszystkim to gadka sezonowców. Jak już w lidze o nic nie gramy i nie ma LM to już mecze są nieważne?
Ekspertinio: No mi to ogólnie nie chce się oglądać meczów. Nawet jakbyśmy byli pierwsi to też bym jakoś bardzo na te mecze nie wyczekiwał. Mourinho odebrał mi pasje życiową.
Kalina: Mysle ze przesadzasz, poniewaz nie wiesz jakbys sie zachowal w takiej sytuacji a piszesz tak byleby tylko wbic kolejna szpile w Mou. Jesli nie to chyba cos nie tak z toba
Ekspertinio: Po prostu oglądanie meczów Manchesteru United nie sprawia mi przyjemności, nic na to nie poradzę. Oglądam z przyzwyczajenia. Boli mnie to, że na ławce zasiada trener, który pluje na nasz klub. Wolę Giggsa próbującego grać ofensywnie i środek tabeli niż wicemistrzostwo z Mourinho.
dlabigt23: jak to ten mecz nic nie zmieni ? dla nas wazne sa 3 pkt bardziej niz dla City :) jesli chcemy byc na 2 miejscu to musimy punktowac . Liverpool i Tottki narazie sa w gazie wiec ciezko bedzie utrzymac to 2 miejsce . Jesli spadniemy na 4 miejsce to dla mnie bedzie dramat ..
FetraiNarrator:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2018 05:02
Witam
Przypominam wam wszystkim drodzy ujadacze ze stawka meczu to 3 pkt a tylko marny prowokator o znikomej wiedzy na temat piłki, bedzie wmawiał nam ze to mecz o nic i nie warto sie wczuwać!
RememberMe: Przychodzą kibice Arsenalu, Liverpoolu a nawet City sie ostatnio pojawił. To znaczy, że DevilPage rządzi wśród polskich stron klubowych. Można powiedzieć chyba, że jest lepsza od Barcelony i Realu. Tam góruje gówniarzeria i żeby ciekawie podystkutować trzeba przeglądać pół godziny komentarze łebków.
zbyszek7: Ciekawe czy taktyka na derby to bedzie: stojmy w 10 w polu karnym i modlmy sie zeby nam nie strzelili a jak przejmiemy pile to od razu laga do przodu na Lukaku czy moze zagramy cos dobrego?
celny: Ostatnio co nie napisze, zaraz moje komentarze sa usuwane. 0 przeklenstw, nikogo nie wyzywam, zwykly komentarz, wiec o co chodzi?
Jesli za teksty typu "lysy"czy "rudy" to naprawde nie wiem, czy mam sie smiac, czy plakac.
Szkoda tylko, ze czesc uzytkowników ma nicki SiwaGlowa, ImperiumLysego... no prosba
Nic napisac nie mozna i zapewne ten komentarz rowniez bedzie usuniety.
Mattias:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 20:38
Bo Admini na tej stronie to banda sztywniaków. Jeden z nich ma w awatarze Cantone i udaje twardziela bezczelnie strasząc normalnych użytkowników banem. Armia trolli ma u nich oczywiście przyzwolenie na pisanie swoich wypocin.
celny: Dokladnie. Nie wiem, czy oni pozwalaja trollom specjalnie tak pisac, czy co, bo tego nie potrafie zrozumiec.
Dzisiaj znowu uzytkownik "ImperiumLysego" ( wierny fan City od tego sezonu zapewne ) pisze swoje przemyslenia odnosnie meczu City-Live, naprawde nie wiem, czy mu sie strony nie pomylilem, ale czesciowo rozumiem, bo oni za duzo kibicow nie maja, wiec nie ma z kim popisac.
Ekspertinio: Na początku sezonu jak się spojrzało w terminarz to wydawało się, że być może będzie to mecz decydujący o mistrzostwie. I w sumie jest, bo sąsiedzi właśnie jutro mogą sobie zapewnić mistrza kraju, ale nie o taką sytuacje chodziło. Miała być walka o miejsce w tabeli, a nie sytuacje gdzie obywatelom wystarczą 3 punkty do mistrzostwa. Pep Guardiola udowodnił wszystkim, że Premier League wcale nie jest mocna i bez większych problemów można tutaj regularnie punktować. A Mourinho? On wie, że nie jest dobrze, ale udaje, że ma wszystko pod kontrolą, a wielu fanów kupuje jego gadkę.
Gunner01S: Guardiola umial wyciagnac lekcje tego co zrobil zle i w drugim sezonie zdominowal lige. Mou jest nadal 10+ punktow do tylu, a prawegoskrzydla jak nie bylo tak nie ma. Nie wyciaga wnioskow i United bedzie stalo w miejscu jak Arsenal za Wengera tylko, ze beda wydawac po 200mln na okienko.
Ekspertinio: Conte to bardzo dobry trener, tylko w Chelsea jest skłócony z zarządem i ta współpraca nie ma sensu. Chciał Lukaku, Alexa Sandro i Nainggolana, a dostał Morate, Emersona i Drinkwatera. W poprzednim sezonie wycisnął z nich max, teraz już się nie udało, ale to bardzo dobry trener, jeden z lepszych.
Ancelotti przecież kiedyś był dobry, teraz to co innego. Bardziej tutaj pasuje Ranieri. Jakim cudem on wygrał PL to chyba nikt nie wie.
A jeszcze co do Guardioli to ma swój styl, który pozwala mu na lanie średniaków, dlatego możliwe, że zdominuje ligę. Co innego w lidze mistrzów gdzie z każdym ogarniętym zespołem leci (i Liverpoolem, bo z nimi średnio mu idzie).
tyber28: Guardiola od samego początku miał lepszych zawodników. Silva, KDB, Aguerro, Kompany, Fernandinho byli już ze sobą zgrani, a co miał Mourinho? Starego Bastiana,Carricka, słabego sznederle.. Myśleć Panowie, to nie jest trudne.
Ekspertinio: Dodaj do tego, że Guardiola naprawił Sterlinga, kupił Sane, wymienił całą defensywę i kupił bramkarza pasującego mu do filozofii. A co tam u Mourinho? Ma Shawa z potencjałem to go gnębi, brak pewniaków do środka obrony (Bailly jest przehajpowany), ma palących się do atakowania Martiala i Rashforda na skrzydle to kupił na ich pozycje Alexisa, którego wystawia na siłę, prawego skrzydła brak, kupił gościa co ma pusto w głowie za 100 mln, a Herrere, który w poprzednim sezonie był naszym najlepszym zawodnikiem nagle posadził na ławie. Jedynie transfer Lukaku na plus i zrobienie z Lingarda solidnego gościa. Jeszcze porównaj style obu zespołów. Guardiola od początku wiedział co chce grać i kupił zawodników którzy pasują mu do koncepcji, a nasz trener? Pogba kupiony za 100 mln, który najlepiej czuje się w 4-3-3, a Jose gra 4-2-3-1. Lewe skrzydło było naszym najsilniejszym punktem to kupił Sancheza nie wiem po co. I jeszcze chodzą plotki, że chce kupić Bale'a (nawet by mnie to nie zdziwiło). Guardiola kupuje zawodników których potrzebuje, a Mourinho tych którzy są dostępni.
tyber28: W przypadku transferu Sancheza do City byś pisał, że to nieudolna polityka transferowa Mourinho. 1-0 dla mnie. Herrera był najlepszym zawodnikiem za Mourinho, teraz gra kupę to siedzi na ławce, 2-0 dla mnie. Shaw, co gra? nic, 3-0 dla mnie. Guardiola kupił dwóch bramkarzy, a dopiero ten drugi transfer mu wypalił 4-0 dla mnie. Wymienił cała defensywie, mógł się na tym skupić, bo pomoc i ofensywa była dobra, zastosował jedynie kosmetyczne zmiany (Sane) 5-0 dla mnie. Transfer Pogby, zawodnika juz klasy Światowej z potencjałem, piales z zachwytu, jak wszyscy 6-0 dla mnie.
Dalej mam punktowac?
"Jakby, gdyby - to Twoje argumenty."
chwilę później:
"W przypadku transferu Sancheza do City byś pisał, że to nieudolna polityka transferowa Mourinho." xDDDDD
"Herrera był najlepszym zawodnikiem za Mourinho, teraz gra kupę to siedzi na ławce" - nawet poważnej szansy nie dostał w tym sezonie.
"Shaw, co gra? nic" - ten też ostatnio tyle szans dostał...
"Guardiola kupił dwóch bramkarzy, a dopiero ten drugi transfer mu wypalił" - Ale Ederson świetnie się tam wpasował i na palcach jednej ręki można policzyć bramkarzy, którzy lepiej by pasowali do tego klubu. Bravo był niewypałem tak jak Mkhitaryan u Mourinho.
"Wymienił cała defensywie, mógł się na tym skupić, bo pomoc i ofensywa była dobra, zastosował jedynie kosmetyczne zmiany (Sane)"- U nas brakuje LO i PP, a jakoś Mourinho nie potrafi załatać dziur.
"Transfer Pogby, zawodnika juz klasy Światowej z potencjałem, piales z zachwytu, jak wszyscy" - a skąd możesz wiedzieć, ze piałem z zachwytu?
tyber28: Co do Sancheza, dostosowalem się do Twoich argumentów, zaprzecz jak nie mam racji. transfer Pogby nie piales? Zaprzecz. Herrera, Shaw, jak dostawali szansę nie potrafili jej wykorzystać. Ederson świetnie się wpasowal, gra z City od początku sezonu nie od połowy jak Sanchez z United. Napisałeś "brak pewniakow do środka obrony" a nagle brakuje tylko LO... Brakuje PP widocznie nikt na poziomie nie mógł bądź nie chciał przejść.
Ekspertinio: "Co do Sancheza, dostosowalem się do Twoich argumentów, zaprzecz jak nie mam racji. " - po prostu wszyscy spekulujemy, ale skoro mi to wytknąłeś to nie powinieneś gdybać. Chciałeś mieć jak najwięcej argumentów żeby mnie zniszczyć, ale zawiodłeś.
"transfer Pogby nie piales?" - byłem neutralnie nastawiony. Efekt jest taki, że to były tragicznie wydane pieniądze i za to odpowiada Mourinho.
"Herrera, Shaw, jak dostawali szansę nie potrafili jej wykorzystać. " - najwidoczniej Mourinho woli grać drewniany futbol z chłopami ponad 190 cm w środku pola. A na Shawa Mourinho ewidentnie się uwziął, bo krytykuje go od samego początku, daje 45 minut szansy, no super szansa. Jak inni zawodnicy grają słabo to ich nie ściąga w przerwie.
"Ederson świetnie się wpasowal, gra z City od początku sezonu nie od połowy jak Sanchez z United. " - nie wiem czemu porównujesz Edersona do Sancheza.
"Napisałeś "brak pewniakow do środka obrony" a nagle brakuje tylko LO... Brakuje PP widocznie nikt na poziomie nie mógł bądź nie chciał przejść." - LO i PP to największe braki. Na LO trzeba było przekwalifkować Younga, ale nie wiadomo ile pociągnie, bo swoje lata ma. Na środku obrony nie ma lidera, są nieźli obrońcy i tyle. Mourinho już wydał tyle kasy, a wciąż są braki. Zlatana i Mikiego już nie ma, Bailly często połamany i odwalający numery, Raiola szuka Pogbie nowego klubu, Lukaku jest wspaniały, Matic taki sobie, początek miał mega a teraz notuje mnóstwo strat, średnio rozgrywa i jest powolny, Lindelof jest naszym najsłabszym ŚO, a Sanchez na ten moment jest gorszy od Mikiego.
RememberMe: Zauważyliście, że ten kto zostaje mistrzem kraju gra co tydzień praktycznie tą samą jedenastką? Zaczynając od Leicester - Schmeichel - Simpson, Huth, Morgan, Fuchs - Mahrez, Kante, Drinkwater, Albrighton - Vardy, Okazaki
Chelsea - Courtois - Azpilicueta, Luiz, Cahill - Moses, Kante, Matić, Alonso - Willian, Costa, Hazard
No i City - Ederson - Walker, Otamendi, Kompany, Delph - Fernandinho, De Bruyne, Silva - Sterling, Aguero, Sane
I te zespoły zawsze grały tą samą formacją, oczywiście czasem były jakieś zmiany, ale to tylko Willian z Pedro, Kompany ze Stonesem i Jesus z Aguero, ale to przez kontuzje. Wniosek? Musimy ustabilizować skład. Na bramce oczywiście De Gea, prawa obrona Valencia, lewa ktoś kupiony, no i wypadałoby ustalić tych dwóch podstawowych obrońców żeby grali co mecz. Jeśli do końca sezonu Jones złapie jeszcze jakąś kontuzję to należałoby się pożegnać. Jeśli nie, to właśnie on i Bailly mogliby utworzyć duet na cały sezon. Jako defensywni pomocnicy Matić i Pogba, z przodu Sanchez, Lingard i nowy prawy pomocnik no i w ataku Lukaku. Niestety w tym wypadku Martial out, bo Lukaku gra co mecz, Sanchez nie będzie siedział na ławce, a zmiennikiem jego jest Rashford, który nie może po prostu zostać sprzedany.
Do kupienia więc zostają:
- lewy obrońca,
- prawy pomocnik.
Ekspertinio: Bailly też jest często połamany, więc ze stałym środkiem obrony może być problem. Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że Lingard dopiero pierwszy sezon gra na takim poziomie i nie wiadomo jak będzie grał w następnym (wcześniej miał jedynie przebłyski).
Gunner01S: Mistrzostwa Leicester i Chelsea to fenomen wlasnie bo wiekszosc druzyn jak City miala duza mozliwosc rotacji i taki LFC byl od City lepszy w 13/14, ale nie mieli powaznych zmiennikow i przegrali mistrzostwo. City teraz na kazdej pozycji ma po 2 swietnych zawodnikow i jak wypada Aguero to Jesus gra na podobnej jakosci i bac sie musza tylko o robiacego gre De Bruyne.
RememberMe: Jaki skład typujecie na jutro? Ja ide w 4-2-3-1
De Gea - Young, Smalling, Bailly, Valencia - Pogba, Matić - Sanchez, Lingard, Mata - Lukaku
RedMops: ImperiumLysego - mam nadzieje że uszło z Ciebie powietrze po napisaniu tego komentarza i będziesz miał tak samo odwagę napisać komentarz po porażce.
RedDevils4life: Jutro rzeczywiście remis jest najbardziej prawdopodobny. Mam nadzieję, że po walce np. jakieś 2:2. Jeżeli będzie to gra na 0 jak rok temu to przykro będzie się to oglądało i jedynie wynik oraz brak przypieczętowania mistrzostwa będzie pozytywem.
Me89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 15:00
Przed meczem mamy o tyle ciężką sytuację, że biorąc pod uwagę wydarzenia Pool-City kompletnie nie jesteśmy w staanie przewidzieć, jakim składem wyjdzie Pep. Tym bardziej, że jesteśmy drużyną, która zawsze dostosowuje się do rywala, a nie odwrotnie.
Realnie patrząc, mamy mały szanse nawet na remis. Ale wierzę, że ugramy remisik i nie będzie największego wstydu w historii United, gdzie w derbach City zgarnia koronę.
Edit: Tuchel w PSG ponoć. Odapli, czy nie - nie wiadomo. Ale jeśli ma odpalić, to lepiej w PSG, niż Arsenalu czy Chelsea.
Ekspertinio: Ci co uważają, że wygrana LE przez Mourinho to wielkie osiągnięcie niech zobaczą co robi Arsenal. Idą jak burza i gdyby grali w tych rozgrywkach rok temu zamiast Man Utd to wygraliby to bez problemu, bo prezentują się o wiele lepiej od naszej ekipy. A przecież trenerem kanonierów jest wyśmiewany Arsene Wenger.
RedRevolta: Ciekawe jakby dzisiaj wyglądał Arsenal gdyby odszedł Wenger i przez kolejne 3-4 lata prowadzili ten klub trzej inni menadżerowie? może w ten sposób warto pomyśleć.
dlabigt23: Narazie to Arsenal nie trafil na porzadnego przeciwnika . Ale to prawda my grajac rok temu z Rostooov wynik dwumeczu to tylko 2;1 dla nas . Grajac z Celta czy Anderlechtem meczylismy tak kiche ze o maly wlos nie odpadlismy juz w cwiercfinale albo polfinale . Arsenal jak dotad wygrywa pewnie i jesli wygraja LE w tym sezonie to napewno pozostawia lepsze wrazenie . Najbardziej mnie boli u naszej druzyny to ze my jestesmy takimi minimalistami ze nie potrafimy zabijac meczy ... Czesto sie robi tak ze gramy koncowke spotkania osrani . Ze Swansea bylo podobnie bylli blisko strzelenia na 2;1 i znow bylby kisiel w gaciach a my oczywiscie partaczylismy wszystkkie sytuacje zamiast zamknac juz sprawe na 3;0 . Dlatego jeszcze bedziemy musieli ostro sie pomeczyc aby utrzymac to 2 miejsce albo nawet 3 .W tym momencie tak grajace tottki albo Liverpool to ciezko bedzie nam utrzymac to miejsce . Wazne ze Chelsea w tym sezonie dała ciala bo do ostatniej kolejki bysmy sie bili o top4 .
Ekspertinio: No i gdyby byli na naszym miejscu rok temu to by wygrali. Teraz mają Atletico, które by nas sprało bez większych problemów, więc mogą mieć problem.
Seszele: Mogą wygrywać nawet 10-0 w każdym meczu w drodze do finału. Jak przegrają finał, to na nic to wszystko. Liczą się puchary. My go zdobyliśmy. A czy Arsenal zdobędzie? Się okaże. Gdyby... Gdybyś był super ekspertem, to trenowałbyś United. Ale nie jesteś. Takie są fakty.
kckMU: Naprawdę ludzie się jeszcze nie przyzwyczaili do tego, że wengerball miażdży te słabsze zespoły? Mnie tak dobre wyniki - do meczu z Atletico najprawdopodobniej - Arsenalu w LE nie dziwią.
Ekspertinio: Mi chodzi głównie o to, że Mourinho wygrywając LE nic wielkiego nie osiągnął, bo wyśmiewany Wenger rozbija tam przeciwników. A jak odpadną z Atletico to wstydu nie będzie, bo to klasowy zespół, który by nas rozpykał.
Kundziu: Kto by nas rozpykał?? Sevilla miażdżyła nas w pierwszym meczu i nie strzeliła nawet jednej bramki. W odniesieniu do nas w tym sezonie to możemy jedynie przegrać. Może City nas "rozpyka" zobaczymy, nie ma co wyrokować. Arsenal wczoraj pokazał tyle samo bajecznych zagrań co bajecznie marnowanych okazji. To raczej pokazuje poziom rywala niż ich wielkość.
Gunner01S: "Arsenal wczoraj pokazał tyle samo bajecznych zagrań co bajecznie marnowanych okazji. To raczej pokazuje poziom rywala niż ich wielkość"
Przeciwko United stworzyli sobie 32 sytuacje, wiec twoja teoria to inwalida.
"Naprawdę ludzie się jeszcze nie przyzwyczaili do tego, że wengerball miażdży te słabsze zespoły?" Akurat w tym roku to miazdzy tylko u siebie bo na wyjazdach wyzszy stopien uposledzenia i chyba jak do tej pory to lepiej od Arsenalu na Emirates w tym sezonie wygladalo tylko City. Dlatego polfinal/final z Atletico moze byc piekielnie ciezki, ale Simeone to choker finalow, wiec moze byc ciekawie.
Ogolnie to w tym roku (wiem, ze ktos napisze, ze tylko dlatego, ze jest Arsenal i dlatego tak pisze) to fajne druzyny graja w LE i poziom wzrosl dlatego do wygrania daleka droga.
Luke88: Nikt nie będzie pamiętał, że w czasie gdy wygrywaliśmy LE to w porównaniu do kolejnej edycji mieliśmy przeciwników na poziomie przedszkola. Jedyny puchar którego nie wygraliśmy jest nasz. A jak Arsenal przegra po pięknym meczu z mocnym Atletico to też nikt nie będzie pamiętał, liczy się to, że nie zdobędą pucharu.
A życzę im wygranej, niech Papa wzniesie wartościowy puchar po raz ostatni i zejdzie ze sceny "niepokonany" xD
walentos: Gunner jak zwykle głupoty wypisuje. Przeciwko United to mieli 32 ale strzaly oddane, z czego połowa czyli 16 leciała w światło bramki. Z pozostałych 16 połowa czyli 8 to były strzały rozpaczy (lub jak kto woli do statystyk) zza pola karnego które ledwo dolatywały do bramki. Z pozostalych 8 tylko 4 były na prawdę groźne i mogłby (lub powinny ) zakończyć się bramką.
Biorąc pod uwagę to, że Arsenal grając u siebie strzelił w tym meczu tylko jedną bramkę tylko pokazuje ich poziom. United wystarczyło 24% posiadania i 8 strzałów (4 celne) żeby strzelić 3 bramki. Arsenal został ośmieszony na własnym stadionie a zobaczymy co jeszcze pokażą na Old Trafford
Jeśli masz jakieś wątpliwości to włącz sobie jakikolwiek skrót. Sytuacje z których mogła paść bramka policzysz na palcach jednej ręki.
Rece opadaja. Arsenal mial 32 sytuacje bramkowe, a nie oddane strzaly.
Gratuluje jezeli jeden zespol dominuje drugi, ale pierwszemu sie udaje wygrac przez bledy indywidualne obroncow. Osmieszenie.
Sytuacje bramkowe mozna policzyc na palcach jednej reki? Chyba w ciagu 10 minut spotkania. Arsenal stworzyl sobie mnostwo szans, ktore notorycznnie marnowal. Lacazette mial ze 3, a Sanchez z 5, Lukaku tez zatrudnial ladnie De Gea. Xhaka mial setke, ale nie umie kopac blizej niz 16. Obejrzyj jeszcze raz skrot tego spotkania bo Mou mial ogromne szczescie, ze Arsenal popelnil tak glupie bledy bo kompletnie nie umial podejsc do tego spotkania, ale na szczescie przyszedl Koscielny i Mustafi.
Czekam na mecz z wami bo z Aubameyangiem za Sancheza i Lacazettem w formie to wynik moze byc ciekawy.
walentos: Pierwsze 10 minut spotkania to dostali 2 bramki od United i chyba jeszcze nie zdążyłeś dobrze usiąść w fotelu skoro nie pamiętasz. Arsenal nie miał 32 sytuacji tylko 32 strzały i nie wymyślaj.
Śmieszne jest Twoje pisanie że United strzeliło bramki po błędach obrońców :) a to nie o to chodzi w piłce? Przecież gdyby nie błędy obrony to nikt nie traciłby bramek bo obrona by wszystko czyściła :)
Inną sprawą jest to że błędy popełnili w skutek wysokiego pressingu zawodników United którzy przy dwóch bramkach przejęli piłkę na połowie Arsenalu. Znów zamiast spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć uczciwie że United sobie te sytuacje wypracowało próbujesz im umniejszyć pisząc tak jakby zawodnicy Arsenalu oddali im te bramki w prezencie... sam przyznasz że jest to trochę żenujące podejście.
Najśmieszniejsze jest to że w meczu dwie bramki padły po błędach Monreala a trzecia z pozycji na której Monreala zabrakło bo przy kontrze poszedł "na raz" ale Ty i tak będziesz go wychwalał za bramkę i 2 asysty z Crystal Palace :)
Masz tu cały mecz:
highlightsfootball.com/video/arsenal-vs-manchester-united-highlights/6/
policz sobie sytuacje lub moze w ogóle sprecyzuj co przez to rozumiesz bo wejście w pole karne i oddanie piłki rywalowi sytuacją nie jest
O czym Ty czlowieku mowisz? Jaki pressing? Przy pierwszej bramce Koscielny poszedl na wakacje i Monreal musial przesunac do srodka bo inaczej Lukaku dostalby pilke sam na sam z Cechem. Ramsey powinien ruszyc na miejsce Monreala, ale nie ogarnal. Tak czy siak glupota Koscielnego i blad indywidualny. Druga bramka to koncert Mustafiego. Moze zagrac do boku, ale szuka pilki do przodu i sie gubi (az kontuzji zlapal z zazenowania xD) Monreal byl 2 metry za akcja. Czy to jego blad, ze Mustafi nie umie podac? 3 bramka to kolejny popis Koscielnego, ktory przegral pojedynek z Pogba, a i jeszcze koncert krycia Xhaki.
Arsenal stworzyl sobie 32 sytuacje bramkowe, a nie oddal strzalow. Sytuacje bramkowe to tez wypracowanie sobie setki, ale dla przykladu brak strzalu.
Ty nadal uwazasz, ze Monreal nie jest w tym sezonie najlepszym lewym obronca w lidze? Jest absolutnie w kazdym zestawieniu jakie robia stacje na 11 sezonu, ale nie Alonso, ktory ma absolutny brak umiejetnosci gry w obronie albo Rose, ktory zagral 6 meczow jest lepszy XD Caly sezon gra rowno i jest jedynym obronca na poziomie w Arsenalu.
United zagralo TRAGICZNY mecz z Arsenalem, ale wykorzystali wszystko co mieli. Arsenal mial natomiast 32(!) sytuacje na strzelenie bramki i nie bez powodu po meczu kazdy chwalil De Gea. Wasza obrona zagrala tragicznie, ale atak Arsenalu jezeli chodzi o wbicie pilki do bramki jeszcze gorzej. Jednak grajac tak jak United w meczu z Arsenalem nie wygrasz mistrzostwa bo jak bedziesz sie bronil tak na zespol, ktory zamiast Sancheza bedacego myslami w nowym czy Ozila myslami podpisujacego lukratywny kontrakt to zostaniecie rozjechani. Nie mieliscie zadnego pressingu w tym spotkaniu. Pressing to mial Liverpool, ktory nie dopuscil City do oddania JEDNEGO celnego strzalu w meczu. Karius nie musial robic nic. De Gea dwoil sie i troil.
Czekam na twoje komentarze po meczu Arsenal-United (chociaz jak zagra Iwobi za Mikiego to mozecie sobie dopisac 3 pkt) i mam nadzieje, ze po polfinalowym meczu Wenger wystawi 1 sklad. Jezeli przebieg bedzie podobny to w aktualnej formie Aubameyanga i Lacazette Arsenal strzeliby z 4 bramk wiecej.
walentos: Jaki pressing? Nie bądz już tak umysłowo ograniczony i włącz sobie link który CI podałem, raz pressing wywarł Lingard , drugi raz Valencia doskoczył do obrońcy Arsenalu i przejął piłkę. Nawet komentator po drugiej bramce powiedział że United stosuje bardzo wysoki pressing.
Arsenal nie stworzył sobie 32 sytuacji bramkowych nie przeginaj , oni przez większość meczu kręcili się pod polem karnym nie wiedząc co mają robić i oddając strzały rozpaczy a Ty nazywasz to sytuacjami bramkowymi. Owszem mieli też takie patelnie że i ja widziałem piłkę w siatce ale takich sytuacji było 4-5 i to je nazwałbym sytuacjami bramkowymi.
Najlepszym obrońcą Arsenalu czy CI sie to podoba czy nie jest w tym sezonie Mustafi, popełnia mniej błędów i nie musi ratować się faulami jak Monreal. Wejdz sobie na jakikolwiek serwis dajacy oceny zawodnikom . Mustafi bije Monreala o glowę. Monreal ma oceny na poziomie Younga , Alonso i Rose i to głównie dlatego że w tym sezonie udało mu się strzelić parę bramek i zanotować pare asyst, defensywnie jest od nich słabszy. Ja rozumiem że jesteś ślepo zapatrzony w Arsenal i Pape ale pora otworzyć oczy na świat i zobaczyć jaka jest rzeczywistość.
Ja rozumiem że jesteś rozgoryczony ale jak można napisać o United żę zagrało tragiczny mecz z Arsenalem skoro wygrali 3:1 ? :) Ty masz jakieś problemy z interpretacją tego co się wokół Ciebie dzieje? Przez większość meczu grali defensywnie ale przez pierwszych 10 minut potrafili Arsenal przycisnąć i władować im dwie bramki więc nie musieli już dalej atakować. To Arsenal musiał się otworzyć zwłaszcza że grali u siebie i jak widać to otwarcie nie przyniosło nic bo dostali bęcki. Strzelili jedną bramkę i za chwile znów dostali liścia w postaci 3 bramki od Lingarda dlatego można powiedzieć że United ten mecz kontrolowało. Już nawet arbiter próbował ciągnąć was za uszy dając Pogbie kuriozalną czerwoną kartkę której też nie potrafiliście wykorzystać więc daruj sobie teksty typu " United zagrało tragiczny mecz" bo grali na wyjeździe , wywieźli świetny wynik i ośmieszyli Arsenal. Tyle w temacie.
Gunner01S: Stworzyl sobie 32 sytuacje czlowieku co mozesz zobaczyc w pomeczowych statystkach. 5 sytuacji to mial Sanchez, a nie Arsenal. Jezeli kontrolowanie przebiegu spotkania to liczenie na cuda De Gei i pozwolenie na stworzenie sobie 32 sytuacji to gratuluje. United wygralo bo Koscielnemu i Mustafiemu odcielo doplyw krwi do mozgu, a napastnikom do nog. United zagralo TRAGICZNE spotkanie i jakby trafili na kogos kto potrafi wykonczyc akcje to wynik zakrecilby sie kolo 6:3.
"Najlepszym obrońcą Arsenalu czy CI sie to podoba czy nie jest w tym sezonie Mustafi, popełnia mniej błędów i nie musi ratować się faulami jak Monreal."
Ten komentarz utwierdzil mnie w przekonaniu, ze jestes jakims trollem bo nie mozna byc az tak slepym. Mustafi to w tym sezonie NAJGORSZY obronca Arsenalu popelniajacy najwiecej bledow. Monreal ma podobne statystyki? Ty chory jestes czlowieku? Gosc bije na glowe tych wszystkich ktorych wymieniles i ma statystki lepsze niz Rose i Alonso/Young RAZEM. Ty nadal uwazasz, ze nie jest najlepszym lewym obronca w PL? Jedynym zawodnikiem mogacym z nim konkurowac jest Robertson, ktory tez ma duzo gorsze staty. Monreal zamiata w defensywie wszystkich wyzej wymienionych i na priv juz kiedys Ci wyslalem staty popatrz sobie dokladnie moze kiedys zrozumiesz.
Kuriozalna czerwona kartke? Prosze Cie przestan bo to co mowisz to oderwanie od rzeczywistoci. Skasowal Bellerina i kazdy normalny czlowiek widzial tam czerwo. Po meczu w Sky nie bylo JEDNEJ osoby, ktora przyznalaby, ze sedzia popelnil blad.
Gdzie Ty tam czlowieku miales pressing? Przy pierwszej bramce Koscielny sie znalazl na waszej polowie i Monreal musial przesunac do srodka przez co sie zrobilo miejsce na stronie Antonio. Przy drugiej Mustafi 20 sek zastanawial sie czemu nie zrobic glupiej straty i w koncu nawet nie kopnal pilki. Przy 3 kontratak i poradnik jak nie kryc via Koscielny i Xhaka.
PS. Czyli nadal Alonso najlepszy LO w lidze (XD) , a za nim Rose (ROZEGRAL 6 MECZOW), a pozniej Young, a na koncu Monreal (zamiatajacy ich wszystkimi statystykami i gra na boisku)?
SiwaGlowa: Jak Jose na odprawie taktycznej będzie kazał parkować autobus to drużyna powinna go obezwladnic związać walnąć gdzieś do szafy i grać bez trenera bo tak z City grać nie można.Nawet rezerwy City grają w ten sam sposób więc gra może wyglądać podobnie co ostatnio.Nie zdziwiłbym się jak Jose wyjdzie Fellainim licząc na to młodzi niedoswiadczeni gracze City nie będą umieć zachować się przy stałych fragmentach i może coś wpadnie.Podobnie zresztą ten taktyczny geniusz myślał tak przed meczem z Sevilla.Niestety ale nie ma co liczyć na inny obraz gry.Mou nigdy nie gra agresywnie na wyjeździe więc znowu będziemy grać najwygodniej dla City.Kto wie być może Guardiola też stwierdzi że nie ma co ryzykować i też zagra na remis tylko że to będzie remis na ich warunkach Jak Jose przegra z rezerwami to znowu będziemy posmiewiskiem bo z rezerwami City nawet Szachtar wygrał.
RuudVN: walentos
nie ma co wchodzić z nimi w dyskusje, nawet jak wygramy z Liverpoolem, Chelsea czy City to wynik nie jest najważniejszy, zawsze znajdą choć 5min gdzie graliśmy słabiej i będą jęczeć
największe sukcesy osiąga się prostą piłką ale trzeba mieć do tego wykonawców, my nie mamy
SiwaGlowa: Że CO? Mamy jedną z najlepszych kard a ty gadasz że nie mamy wykonawców.Kogo Jose potrzebuje żeby grać prosta piłkę? Ronaldo Messiego i Neymar.
RuudVN: mogę ci wyliczyć kogo potrzebuje
prawoskrzydłowego, który biega szybciej niż 20km/h, potrafi dośrodkować prawą nogą i kiwnąć kogokolwiek
środkowego pomocnika, silnego, wybieganego z dobrym podaniem
środkowego pomocnika na ławkę, który wejdzie za Maticia, Pogbę i tego nowego a jakość zbytnio nie spadnie
ŚO do pary z Baillym
lewy i prawy obrońca
czyli wychodzi, że pół składu
porównaj se skrzydłowych, obrońców czy środek pomocy do Bayernu, Realu, City, PSG czy Barcelony
przepaść
welllone: Idealnie nie jest w United. Brakuje kilku zawodników, a jak na obecną kadrę mogliśmy spisywać się lepiej. Wyniki jako tako nas bronią, ale można było osiągnąć je w lepszym stylu i nie kompromitować się w LM. Ja to wszystko rozumiem i na to patrzę w ten sposób.
Jestem realistą, brakuje nam trochę do drużyny którą chciałbym oglądać, ale te wieczne narzekania na zespół i trenera są po prostu nie na miejscu. Skreślanie nas przed meczami z wielkimi rywalami jest karygodne i niegodne kibica Manchesteru United.
Gramy jak gramy, mogłoby być lepiej ale w stosunku do poprzednich lat i tak widać postęp.
Wywalić w poście pół składu łącznie z trenerem każdy potrafi, jednak jak słyszę o Tuchelu i Pochettino to poza lekkim uśmieszkiem nawet komentować mi się nie chce.
Czytać spuściznę nad Kloppem aż nie mogę, a błaganie o to by nas trenował jest zbrodnią. Prosić o trenera Lfc w jakim świecie żyjecie?
Marzyciele oderwani od rzeczywistości rzucający frazesami. Tyle
ZielonySmok: City trzeba przycisnąć. Środek obrony mają taki sobie, a Ederson to żaden bramkarski wirtuoz. Żeby wygrać trzeba zagrać podobnie jak przeciwko LFC. Nie dać się stłamsić i nie odpuszczać walki o piłkę.
matizek92: Z tymi bezjajecznymi piłkarzami w składzie nie da się tak grać i trener nie ma nic do tego. Albo się to ma (jak Sanchez, Lingard) albo nie (jak Martial, Pogba i reszta tych gwiazdeczek)
Me89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 09:40
United Safa grał blisko siebie i bronił głęboko, po czym miał wypracowany, zgrany i zabójczy szybki atak. Moyes i LVG to wiadomo - tym samym odpowiadam - nie. Od dwóch lat mamy nowego menago, dlatego odniosłem się do aktualnej stytuacji i pomysły kolegi i naciskaniu City.
A co do pressingu i piłkarzy z wypowiedzi matizek92 - ja się zgodzić nie mogę. W united to jest taktyczna parodia. Ja rozumiem, że zespół albo się cofa i broni zwarcie, albo jest pressing zorganizowany wieloosobowy. Jak ja widzę, że sam Sanchez leci jak pies za kością do pressingu, albo lingard, a reszta raczej pilnuje stref - to sorry, dla mnie to taktyczna żenada i mou kompletnie nad tym nie pracuje (od początku jego kadencji tak to wygląda). Nie muszę dodawać, że skoro większość pilnuje stref a jeden czty dwocg latają jak bezmozgi w pressingu, to robią dziury w ustawieniu. Logiczne. A czy my czasem nie mamy jakiegoś managera odpowiedzialnego na styl i grę drużyny? No chyba mamy. Sevilla tak w nas wjeżdzała środkiem, bo ani nie był to wypracowany pressing zespołowy, ani bronienie zespołowe w kolektywie. Geniusz taktyczny mou.
walentos: a ostatnie mecze z Chelsea i z Liverpoolem? Co o nich powiecie? Jak tam radzili sobie Hazard i Salah? Dziwi mnie też że o tak traumatycznym dla siebie przeżyciu zapomniał Me89 który nas przed tymi meczami skreślał i faworyzował oba te kluby które miałby rozbić nasz autobus :) Tymczasem w obu meczach zagraliśmy jak równy z równym i potrafiliśmy odnieść sukces dzięki zneutralizowaniu najmocniejszych zawodników obu ekip. Liczę że z City Matić schowa do kieszonki KdB wtedy i City nie będzie takie trudne.
RedDevils4life: To jednak były mecze na Old Trafford. Na Etihad można obawiać się powtórki z poprzedniego sezonu gdy tam pojechaliśmy. Tym bardziej dlatego, że waga tego spotkania jest diametralnie inna.
Ja jednak liczę na coś innego. Z wyłączeniem KDB i Silvy to może być bardzo prawdopodobne. Czy wyjdziemy pressingiem i przyciśniemy atakując od początku? Wydaje mi się, że nie. Bardziej bym się nastawiał na głęboką obronę i kontry.
Potrzebujemy jutro Sancheza, Lingarda i Rashforda. Wszyscy chętnie i szybko biegają za przeciwnikiem i doskakują do niego jak jest taka potrzeba. Obawiam się, że Mou może wyjść z Fellainim w podstawie. Mam nadzieję, że unikniemy tego. To jest bardzo słabe rozwiązanie taktyczne, bardzo przewidywalne. Łatwo nas wtedy wyłączyć i plan A Mourinho idzie w odstawkę. Chyba nie muszę mówić, że granie lagi na niego jest raz, że słabe i nie przynosi efektów a dwa nie jest żadnym elementem zaskoczenia i rywale czytają te zagrania zanim ktoś zdąży podać do niego piłkę.
Me89: Walentos, na prawdę jesteś żenujący. Uważałem i dalej uważam, że Liverpool gra o wiele wiele fajniejszą i lepszą piłkę od naszej. O Chelsea nigdy tak nie mówiłem bo nie znoszę ustawienia z 3 śo. Ale mają pomysł na grę i grają to samo i mają powtarzalność, czego u nas nie ma po dwóch latach z mou. Dwa, że nawet jak uważam team za lepszy od United, to nie znaczy, że nie wierzę w nasze zwycięstwo. Więc sklej swoją pipę jak masz sadzić takie żenujące teksty. Wejdź sobie w zapowiedzi meczowe z Polem i Chelsea i zobacz moje komentarze i wtedy wróć manipulancie.
Ocenianie drużyn/managerów na podstawie pojedynczych spotkań, a nie skali jest dla mnie jasnym sygnałem, że z takimi osobami dyskusja nie ma najmniejszego sensu. Czyli jak Arnold schował do kieszeni Sane, to jest wybitny? To był jeden mecz. Tak samo, jak Young zatrzymał Salaha (choć bardziej to był autobus level master od 30 do 90 minuty) by w innym meczu jakiś no name go kręcił jak dziecko we mgle. Błagam więc z tym odnoszeniem się do pojedynczych spotkań.
Super, że wygraliśmy oba spotkania. Z Liverpoolem to był typowy mecz jak w wykonaniu beniaminków. Jest prowadzenie, czasem nawet dwoma bramkami i obrona częstochowy na własnym stadionie. Oczywiscie wymiana ciosow bylaby nielogiczna, ale żeby trochę inicjatywy nie przejąć przez 60 minut?
Z chelsea pierwsza połowa to była istna katorga. W drugiej było lepiej i udało się wyciągnąć wynik. Ale czy to były mecze WOW w wykonaniu United? Dla jednych 3 tys netto to dużo dla innych mało. Więc z tym nie dyskutuję. Dla Mou perfekcją była 1 połowa z łabędziami, które dojechały na mecz w 60 minucie, więc to też pokazuje całą prawdę o Mou. Gość ewidentnie wie, że gra United pod jego wodzą jest słaba i wykorzystuje takie momenty jak wygrana z beznadziejnymi łabędziami do budowania sobie PR. Nie trzeba być po psychologii, żeby to zobaczyć.
matizek92:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 12:25
Me89 - co w takim razie powiesz o meczu Liverpoolu z City, gdzie Liverpool w drugiej połowie wyszedł tylko po to aby obronić 3:0 w meczu? Oczywiście w tym przypadku jest to genialny zamysł trenera, w przypadku Mou jest to murarka? I co ciekawe Liverpool grał u siebie. Według Twojego toku rozumowania powinni przynajmniej trochę się postawić. No i jak zawsze - jak my gramy dobrze, to przeciwnik po prostu wypadł słabo, miał gorszy dzień, dojechał na mecz w 60 minucie. W takim razie City z Liverpoolem dojechało na 2 połowę, a Liverpool zagrał biede z kaszaną.
walentos:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 13:10
Ja jestem żenujący? Gościu robisz z siebie pośmiewisko na każdym kroku. Nie potrafisz przyznać się nawet do tego co sam pisałeś. W twarz bym Ci napluł gdybym Cie spotkał na żywo i butem wytarł bo nie mam szacunku do ludzi bez honoru.
Pamiętam jak dziś jak pod każdym newsem dumnie pisałes o tym że Klopp da Mourinho lekcje piłki nożnej, że Liverpool to dużo lepsza ekipa i że po meczu z nimi stracimy nasze 2 miejsce tymczasem my ich rozbiliśmy Ty schowałeś głowę w piasek tak jak wszyscy przewidywali a teraz po kilku tygodniach się wszystkiego wypierasz.
"Ocenianie drużyn/managerów na podstawie pojedynczych spotkań, a nie skali jest dla mnie jasnym sygnałem, że z takimi osobami dyskusja nie ma najmniejszego sensu"
Czyli rozmowa z Tobą nie ma najmniejszego sensu bo z której strony nie spojrzeć Mourinho jest 2 w lidze i wyprzedza ubóstwianych przez Ciebie Kloppa i Pochettino. Tylko Ty w tej swojej opętanej głowie masz jakąś durną skalę według której Mourinho nie gra dla Ciebie satysfkacjonująco w przeciwieństwie do pozostałych ekip i na każdym kroku go krytykujesz.
Wyrył Ci sie w głowie jakiś obraz Liverpoolu ogrywającego wieloma bramkami zespoły z dołu tabeli lub jakiś Maribor i nie bierzesz pod uwagę ich licznych potknięć oraz ich kiepskiego bilansu z top 6 za który jeszcze niedawno głośno krytykowałeś Jose.
Widać to nawet w ostatnim komentarzu " Z chelsea pierwsza połowa to była istna katorga. W drugiej było lepiej i udało się wyciągnąć wynik" , było lepiej i udało się wyciągnąć wynik?! Ktoś kto oglądał ten mecz i jest zadowolony z wyniku z pewnością napisałby że pierwsze połowa była bezbarwna w wykonaniu obu ekip ale to Chelsea udało się zdobyć bramkę natomiast druga połowa to dominacja Manchesteru United.
Prezentujesz tu najwyższy poziom hipokryzji i otumanienia wytykasz Jose rzeczy których nie chcesz widzieć u innych trenerów, jesteś przy tym opryskliwy i ubliżasz innym nie potrafiąc spojrzeć prawdzie w oczy. Przemyśl sobie własne życie i ogarnij się bo jakoś w bajki o Twojej rzekomym udanym życiu nie odzwierciedlają tego co sobą reprezentujesz.
Mi piszesz że wykorzystuję momenty jak wygrana z łabędziami tymczasem sam pojawiasz się tu najczęściej po naszych potknięciach żeby ponarzekać. Ciekawe co na ten temat powiedziałby psycholog :) mi to śmierdzi hipokryzją ale może ma to inne podłoże...
Ponadto administracja powinna ponownie rozważyć zbanowanie Me89 bo tacy użytkownicy nie wnoszą kompletnie nic do tego fanpage.
Me89:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 14:34
Ja jestem żenujący? Gościu robisz z siebie pośmiewisko na każdym kroku. Nie potrafisz przyznać się nawet do tego co sam pisałeś. W twarz bym Ci napluł gdybym Cie spotkał na żywo i butem wytarł bo nie mam szacunku do ludzi bez honoru - to dawaj do wrocka. Dam Ci okazję do tego naplucia.
Pamiętam jak dziś jak pod każdym newsem dumnie pisałes o tym że Klopp da Mourinho lekcje piłki nożnej, że Liverpool to dużo lepsza ekipa i że po meczu z nimi stracimy nasze 2 miejsce tymczasem my ich rozbiliśmy Ty schowałeś głowę w piasek tak jak wszyscy przewidywali a teraz po kilku tygodniach się wszystkiego wypierasz. - wrzucić jakiś cytat, tego ze klopp dla lekcje w meczu z United. Czekam
Czyli rozmowa z Tobą nie ma najmniejszego sensu bo z której strony nie spojrzeć Mourinho jest 2 w lidze i wyprzedza ubóstwianych przez Ciebie Kloppa i Pochettino. Tylko Ty w tej swojej opętanej głowie masz jakąś durną skalę według której Mourinho nie gra dla Ciebie satysfkacjonująco w przeciwieństwie do pozostałych ekip i na każdym kroku go krytykujesz - już tyle osób się wypowiedziało na temat brzydkiej gry united, ze nie muszę z nikim się o to kłócić. Problem mają bardziej Ci, których ta gra satysfakcjonuje.
Prezentujesz tu najwyższy poziom hipokryzji i otumanienia wytykasz Jose rzeczy których nie chcesz widzieć u innych trenerów, jesteś przy tym opryskliwy i ubliżasz innym nie potrafiąc spojrzeć prawdzie w oczy. Przemyśl sobie własne życie i ogarnij się bo jakoś w bajki o Twojej rzekomym udanym życiu nie odzwierciedlają tego co sobą reprezentujesz - Ty masz jakiś kompleks na moim punkcie kolego. Ja nikomu nie ubliżam, z nikim nawet się nie kłócę. Jesteś jedyną osobą. Poza tym jak widzę jakies kłótnie na DP, to zazwyczaj w nich uczestniczysz. Także hmmm, wyciągnij wnioski.
Mi piszesz że wykorzystuję momenty jak wygrana z łabędziami tymczasem sam pojawiasz się tu najczęściej po naszych potknięciach żeby ponarzekać. Ciekawe co na ten temat powiedziałby psycholog :) mi to śmierdzi hipokryzją ale może ma to inne podłoże... - enty raz nie potrafisz przeczytać prostego tekstu ze zrozumieniem. I jak tu z tobą rozmawiać. Pisałem o Mou człowieku. NAUCZ SIĘ CZYTAĆ! Ponad to udzielam się po wszystkich meczach. Łatwo to sprawdzisz, więc zamiast siać ferment i kłamać, ogarnij lepiej fakty.
Ponadto administracja powinna ponownie rozważyć zbanowanie Me89 bo tacy użytkownicy nie wnoszą kompletnie nic do tego fanpage. - Ty wnosisz tylko spiny, kłótnie i sapanie. ALe jak jesteś taki kozak to odsyłam ponownie do pierwszego akapitu.
Gunner01S: LFC gra dwumecz w Lidze Mistrzow, a nie mecz ligowy. Uwazasz, ze jak wygrywaja 3:0 z faworyzowanym City to maja atakowac? Serio? Nie widzisz roznicy pomiedzy murarka od 1 minuty, a trzymaniem 3:0 z lepszym rywalem? LFC zniszczylo kompletnie City, ktore nie oddalo celnego strzalu.
matizek92: Gdzie United zaprezentowało Murarkę z Liverpoolem od pierwszej minuty? Przecież Liverpool z City zagrał tak samo jak z United z nimi - szczelna defensywa, kontry i z tego wpadły bramki. A w drugiej połowie murowanie korzystnego wyniku, co dla mnie jest oczywiste.
"Gdzie United zaprezentowało Murarkę z Liverpoolem od pierwszej minuty? Przecież Liverpool z City zagrał tak samo jak z United z nimi - szczelna defensywa, kontry i z tego wpadły bramki. A w drugiej połowie murowanie korzystnego wyniku, co dla mnie jest oczywiste.'
Eee?
Liverpool przycisnal City i przez caly mecz oddali ZERO strzalow celnych. United oddalo 2 celne strzaly i zakonczylo spotkanie. Wykorzystali bledy LFC, ale nie ma co porownywac bo LFC zniszczylo City, ktore jedyne co potrafilo w tym spotkaniu to nabijac posiadanie w drugiej polowie tracac 3 bramki.
Mecz LFC to pokaz pressingu i zaangazowania. Nie dali City odetchnac, a United pozwolilo LFC grac i liczyc na ich bledy od 1 minuty (LFC tak gralo w drugiej polowie, ale w przeciwienstwie do United nie przynioslo skutkow)
walentos:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 19:50
Gunner01S - ja myśle że jeszcze głupsze było ubóstwianie Wengera za zasługi w lidze albo to że po odejściu Sir Alexa jest najlepszym menadzerem PL :) To jest trener który zwyczajnie długo siedzi na swoim stołku, nawet ja czy Ty mając tyle czasu odnieślibyśmy sukces.
Swoją drogą pasujecie do siebie z Me89 , on umniejsza Jose, Ty wychwalasz Wengera... obaj tworzylibyście idealny duet komentatorów na mecze Arsenalu, robilibyście furore jak Tomek Hajto.
Gunner01S:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.04.2018 20:47
@walentos
Tak. Zdecydowanie jestem kandydatem, ktory 3-krotnie wygra PL ponad 10 razy FA Cup i zagral 49 spotkan w Premier League bedac niepokonanym. Wenger to po odejsciu Fergusona to najlepszy trener, ale nie liczac od jego odejscia tylko biorac pod uwage cala historie to po odejsciu SAF-a byl zdecydowanie najlepszym aktywnym trenerem w historii Premier League.
Wychwalam Wengera za to co zrobil odkad przyszedl do 2014 roku bo wedlug mnie po otrzymaniu pieniedzy i mozliwosci gruntownego przebudowania druzyny w ciagu kilku lat od 13/14 do zimowego okienka tego roku Arsenal nie robil progresu.
Czy gosciu, ktory uwaza, ze 2 najlepszych lewych obroncow Premier League w sezonie 17/18 to Alonso i Rose (6 spotkan XD never forget) to nie lepszy komentator w stylu Hajto, ktory jedyne co mowi to glupoty?
Nie umniejszam Jose. To, ze nie podoba mi sie jego styl gry i to jak porzuca teamy, ktore trenowal nie znaczy, ze nie szanuje go za jego osiagniecia, ale majac tak wielki budzet i bedac w tak utytylowanym klubie nie mozesz sobie pozwolic na "zadowolenie" po osiagnieciu pulapu 2 miejsca i 1/8 i mowic , ze w sumie to nasz poziom. Wengera za cos takiego po 15/16 kazdy chcial zwalniac mimo, ze osiagnal to znacznie mniejszym nakladem finansowym.
Mou ma sukcesy i tego mu nie mozna odmowic, ale nie wygrywanie LM z Realem czy United majac taki budzet i mozliwosci zbudowania druzyny to wieksza zbrodnia niz zaden progres od 13/14 i notorycznne odpadanie w 1/8.
Pozdrawiam ziomeczku i wez sie za "ksiazke" i poczytaj cos o futbolu bo jezeli uwazasz, ze bylbys trenerem na miare Wengera to ewidentnie cos jest nie tak.
PS. Sprawdz kto zostal trenerem dekady gdzie goscie madrzejsi od Ciebie i ode mnie wybrali go tam stawiajac za nim wlasnie Fergusona i Mourinho. Wiesz czemu?
walentos: Nie wiem skąd CI się ubzdurało że Monreal w tym sezonie to jakiś dobry obrońca, może strzelił pare bramek co podniosło mu ogólną ocenę ale defensywnie nawet jeśli jest w formie to nadal nie jest lepszy od Marcosa Alsonso czy Rose. Można powiedzieć że to poziom Younga jednak porównujemy nominalnego obrońcę do dawnego skrzydłowego.
Nie ważne jaki budżet Jose dostał i dostanie. Dostał zespół w rozsypce, zawodnicy byli przesiąknięci Van Gaalem i bezsensownym posiadaniem piłki z którego nic nie wynikało. Póki co Mou sprowadził do zespołu sporo jakości ale to nie wystarczy, tu trzeba jeszcze ogrania ze sobą, wielokrotnie widać na meczach to że zawodnicy nie zawsze rozumieją swoje intencje, wszystko przychodzi z czasem i o ile Lingard Pogba Lukaku i Martial potrafią się już odnaleźć na boisku o tyle Rashford Sanchez Mata i Matic często nie potrafią zrozumieć intencji kolegów i podaja albo za plecy albo gdzieś gdzie ktoś nie ruszył. Dajmy Jose jeszcze sezon/dwa , uzupełni prawe skrzydło wzmocni środek i jeśli ominą nas kontuzje ( tak jak CIty ) to i my będziemy klepać każdego w lidze.
walentos: Co do wyróżnienia na trenera dekady to nawet na waszym fanpage pojawiają się pod tym newsem głosy że nie zasłużył i że wygrał bo jest bardziej lubiany niż SAF i Mou. Prowadzący ten ranking są też niekonsekwentni skoro przyznali Wengerowi wyróżnienie za trenera dekady podczas gdy ani razu nie został przez nich wyróżniony jako trener roku. Jeśli Ty swoje tezy opierasz na tego typu rankingach to trudno się dziwić Twojej niewielkiej widzy o piłce.
Ciekawostką jest to że ta sama organizacja w rankingu klubów stawia Manchester United na 2 miejscu zaraz za Realem. Idąc Twoim tokiem rozumowania jesteśmy drugim klubem w Europie podczas gdy Arsenal nie łapie się nawet do top 10 i jest klasyfikowany niżej niż Tottenham :)
Gunner01S:Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.04.2018 17:08
"Nie wiem skąd CI się ubzdurało że Monreal w tym sezonie to jakiś dobry obrońca, może strzelił pare bramek co podniosło mu ogólną ocenę ale defensywnie nawet jeśli jest w formie to nadal nie jest lepszy od Marcosa Alsonso czy Rose. Można powiedzieć że to poziom Younga jednak porównujemy nominalnego obrońcę do dawnego skrzydłowego."
Wyslalem Ci statystyki gdzie Monreal sam ma wiecej przechwytow,odbiorow,blokow i wszystkiego niz Rose i Young czy inny Alonso razem wzieci. Meczysz mnie juz swoim brakiem wiedzy. Monreal jest w kazdym zestawieniu Sky Sports czy innego BBC jako najlepszy lewy obronca w lidze.
Alonso jest TRAGICZNY w defensywie odkad jest w Chelsea i powie Ci to kazdy fan The Blues, a Ty mowisz, ze w tym elemencie jest lepszy od Monreala, ktory prawie poltora roku gral i byl najlepszym srodkowym obronca w Arsenalu,a jako boczny obronca lideruje we wszystkich statystkach.
"Co do wyróżnienia na trenera dekady to nawet na waszym fanpage pojawiają się pod tym newsem głosy że nie zasłużył i że wygrał bo jest bardziej lubiany niż SAF i Mou. Prowadzący ten ranking są też niekonsekwentni skoro przyznali Wengerowi wyróżnienie za trenera dekady podczas gdy ani razu nie został przez nich wyróżniony jako trener roku. Jeśli Ty swoje tezy opierasz na tego typu rankingach to trudno się dziwić Twojej niewielkiej widzy o piłce."
Wenger bardziej lubiany os SAF-a XDDD Nie zauwazyles przypadkiem, ze tak od 12 lat jest najbardziej hejtowanym menadzerem jaki istnieje?
Co mnie obchodza komentarze pod postem?
Ty wiesz w ogole kto glosowal i kto zajal sie przyznawaniem tej nagrody?
Moj niewielki brak wiedzy o pilce?
"Lingard Pogba Lukaku i Martial potrafią się już odnaleźć na boisku o tyle Rashford Sanchez Mata i Matic często nie potrafią zrozumieć intencji kolegów i podaja albo za plecy albo gdzieś gdzie ktoś nie ruszył. Dajmy Jose jeszcze sezon/dwa , uzupełni prawe skrzydło wzmocni środek i jeśli ominą nas kontuzje ( tak jak CIty ) to i my będziemy klepać każdego w lidze."
2 sezon nie kupil nikogo na prawe skrzydlo. Jak Ty chcesz klepac kazdego w lidze jak na mecze wyjazdowe z TOP6 wychodzisz na 0:0.
Hejtujesz Wengera ktoremu zarzad sprzedawal najlepszych pilkarzy i nie mogl kupic nikogo na poziomie, a z drugiej strony bronisz Mou bo dostal zespol w rozsypce, ale dostal 200mln i nie potrafil ich madrze wydac XD Po co wam byl Sanchez? Nie lepiej bylo kupic prawoskrzydlowego? Mou to czlowiek, ktory przychodzi i w 2 sezonie wygrywa co ma wygrac, a 3 sezon ma tragiczny i PAPA. Teraz nagle sie zmieni? Po tylu latach robienia tego samego w United dostanie jakis nowych sil? United z nim na czele nigdy nie zdobedzie mistrzostwa (tak jak Arsenal obecnie z Wengerem)
PS. Nie czytaj IFFHS jak nie rozumiesz jak robia swoje rankingi i jak przydzielaja punkty.
man1717: Powoli zbliża się mecz z nami. City jest teraz pod mocnym ostrzałem, mecz z nami odpadniecie z LM i mecz z Tottenhamem. Myślicie, ze po takich wpadkach mogą szukać nowego trenera? Np. wirtuoza od trofeów Emerego ? xdd
tomekwietniu: Dla Arsenalu jedyna droga do LM to Liga Europy. Półfinał jest dla nich na wyciągnięcie ręki - świetnie, bo pierwszy mecz w 1/2 LE będą rozgrywać w czwartek, a z nami w niedzielę.
dlabigt23: Powtorka z zeszlego sezonu kiedy im bardziej zalezalo na lidze i walczylli o top4 a my juz praktycznie szanse stracilismy :D Teraz sytuacja sie odwrocila i tak naprawde dla nas wazne beda 3 pkt ...
Vilgax: Panowie, długo analizowałem te klęske z sevillą i doszedłem do paru konstytutywnych wniosków. Mou po prostu odpuścił ten mecz aby skupić się na lidze i wywalczeniu upragnionego 2 miejsca. Innego racjonalnego wytumaczenia nie widze.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 22:53
niewiem czemu ale tez mi sie tak wydaje :D Nie wyobrazam sobie zebysmy teraz grali z Bayernem dwumecz i sie wymeczyli :D prawda jest taka ze Mourinho wiedzial ze i tak tej LM w tym sezonie nie wygra wiec po co sie forsowac ? Przed nami Fa Cup z Totki miedzy tymi meczami mamy jeszcze mecze zalegle wiec napewno sporo juz meczy bedzie . Wiadomo jak nasza kadra wyglada i ciagle mamy problemy z kontuzjami . W sumie tez tak sobie pomyslalem ze dla niego chyba wazniejsze jest zakonczenie Ligii przed Liverpoolem i Chelsea . Do tego dorzucic Fa Cup a nie oszukujmy sie jesli tak sie stanie to bedziemy z City zwyciezcami tego sezonu a Liverpool i Tottki raczej i tak nic niewygraja znajac zycie .
Lokator23: Wy tak na powaznie?? Nikt nie oczekiwal ze wygramy LM ale zeby ja odpuszczac bo chce sie zakac 2 miejsce w lidze to juz glupota. Wisi mi to czy bedziemy 2 czy 4 wazne zeby byla LM. A w lidze mistrzow trzeba bylo pokazac sie z jak najlepszej strony nigdy nie wiesz co sie stanie w meczu a nie oszukujmy sie nasz sklad nie jest taki slaby
dlabigt23: Wydaje mi sie ze dla Mourinho jest to wazne aby byc przed Liverpoolem i np zdobyc jakis Puchar a Liverpool znow zostanie z niczym . W ten sposob bedzie moze chcial cos udowodnic ? jaki ten Liverpool jest piekny i graja piekna ofensywna pilke no tak ... A tak naprawde bedziemy wyzej od nich w tabeli i z trofeum .W dodatku zrownamy sie z Arsenalem wygrywajac Fa Cup wiec to tez o czyms świadczy ...
RememberMe: Mourinho specjalnie nie zdobył mistrzostwa w tym sezonie, żeby podpuścić City, bo chce zdobyć tryplet, a to niemożliwe bez VARu w Lidze Mistrzów, więc woli poczekać i wtedy na luzie zniszczyć lige bez porażki w całym sezonie i zdobyć sprawiedliwie Lige Mistrzów. Geniusz Jose.
RuudVN: nikt nic nie odpuszczał
w 2004r w półfinale byli Monaco, Deportivo i Porto
PSV w 2005
2006 Villarreal
2010 Lyon
2011 Schalke
2013 Borussia
2017 Monaco
co jakiś czas przebijają się zespoły, które mają sezon życia w LM
walentos: ooo ktoś tu wyżebrał odbanowanie , w dodatku nadal nie wyciągnął wniosków i nadal wylewa tu swoje życiowe niepowodzenia czepiając się i obrażając przy tym naszego menago.
DjTED: Gunner01S i nie ma co porównywać za bardzo Ramseya i Pogby. Zobacz gdzie gra Walijczyk. On gra prawie cofniętego napastnika, a Pogba w tym sezonie prawie defensywnego grał
Vilgax: I to jest moim zdaniem głowny czynnik miernej dyspozycji Pogby. Mourinho z uporem maniaka wystawia go na '6 zamiast dać pograć wyżej, w efekcie czego lepszy od Pogby jest teraz McTominnay.
Vilgax:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 22:12
Nie wiem jak wy ale ja tęsknie za Mikim. To był taki serdeczny koleś, w dodatku teraz u normalnego trenera gra jak należy. Sanchez to klasa światowa ale przy Mourinho nawet Messi by się cofnął w rozwoju
Vilgax: Derby to derby będą emocje ale czy pozytywne? miejmy nadzieje. prawda jest taka że jeśli jakimś cudem zdobędziemy jakieś punkty to nie ma to już żadnego znaczenia, oprócz tego że nie zdobędą mistrza w meczu z nami, dla mnie to średnio istotny szczegół tak naprawde... w anglii moze sie tym przejmuja ale u nas jakie to ma znaczenie? chyba tylko dla januszów internetu
Vilgax: a w tym sezonie co nam dała murarka? wicemistrzostwo (jeszcze nie jest pewne) - to i tak jest psi obowiązek przy takim potencjale, budżecie klubu i reszcie aspektów związanych stricte sportowo a także transferowo. mou musi odejść jeśli chcemy na poważnie wrócić do gry jak za SAFa
Gunner01S: A to ciekawe bo Sky Sports podalo, ze Tuchel po uzgodnieniu wszystkiego z Bayernem nawet nie podchodzi do rozmow z Arsenalem i PSG. RedDevils skad masz info? Sky wedlug mnie raczej wiarygodny.
RedDevils4life: No jedyny artykuł na Sky, który widzę to ten gdzie jest podane, że Tuchel zaakceptował ofertę innego klubu niż Bayern. Chyba angielskiego nie znasz.
Gunner01S:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 22:46
Sky podalo, ze Tuchel jest pierwszym wyborem w Bayernie czyli w skrocie jest juz w Bayernie.
BBC podalo, ze Thomas nie jest zainteresowany w rozmowach o zastepieniu Wengera, a sam Arsene nie zamierza opuszczac klubu latem.
"Kilka dni temu Kicker podał, że 44-letni Niemiec prowadzi rozmowy z Kanonierami i to on po zakończeniu sezonu ma objąć stery po Arsenie Wengerze, z kolei wczoraj ceniona brytyjska stacja Sky Sports podała, że jego pierwszym wyborem w kontekście nowej pracy jest Bayern Monachium i że wcale nie myśli o zastąpieniu Bossa."
Bayern Munich is Thomas Tuchel's first choice for a return to management, and the German is not seeking to take over from Arsene Wenger at Arsenal, Sky Sports News understands.
The German club are searching for a successor to current boss Jupp Heynckes, who will step down in the summer.
Tuchel left Borussia Dortmund in May last year, and has been waiting for the right opportunity to come up.
Gunner01S: Robie kopiuj wklej, a nie sie produkuje.
Rummenige tez mowi, ze nie ma szans na zaden transfer Lewego, a agenta bez powodu nie zmienial. Nie wierze, ze Tuchel obejmie Chelsea/PSG majac szanse na Bayern
AFC07: Ciebie również kolego. Pewnie mi nie uwierzycie ale nie grając już o nic w ubiegłym sezonie na tym etapie Wam kibicowałem bo dobrze było żeby angielska piłka była mocna a nie jakieś ruskie czy inne średniaki z amii wygrywały
Vilgax: Akurat tutaj przyznam racje, Mou niszczy United bo to co on osiąga to jest absolutne minimum. Ja rozumiem że Van Gaal i Moyes to byli ogromni partacze ale żeby tak przesiąknąć takim przeciętniactwem to nie pojmuje. Mou nie robi nic wielkiego a wręcz przeciwnie. Zabija futbol na Old Trafford, wykopał nas przez swoją głupote z LM i co chwila plotki o odejściu naszych perełek. Tak nie może być.
Gunner01S: Nie pokazuj braku wiedzy tylko poczytaj. To czy zawodnik ma szanse dojsc do pilki nie ma zadnego znaczenia. Footroll kiedys "douczal" Hala dzieci i Visca lebku czytajac przepisy sedziowskie. Obejrzyj koniecznie.
Gunner01S: Wsrod kibicow Arsenalu jest wielu niedoedukowanych januszy pilki noznej (dziwne w sumie bo nic za bardzo nie osiagaja w ostatnich latach). Zobaczysz na analizach Sky w przerwie, ze karny prawidlowy.
rizx: Nie ma to jak wspieranie własnego zespołu. Napiszę to jeszcze raz - na Anfield też miał być pogrom i był. Tylko nie w tę stronę, w którą oczekiwaliśmy
DjTED: AFC07 chodziło mi o to , że każdemu w tym roku z waszej drużyny odcina krew w mózgu. Koscielny to już dawno powinien poleciec.... Macie najwięcej głupich błedów po których tracicie bramki
Gunner01S: Wenger jest tragicznym trenerem od defensywy, a Bould nie ogarnia tematu.
Jak to powiedzial Rice w Niezwyciezonych. Wenger liczyl na lidera na srodku obrony, ktory bedzie pomagal kolegom. Nikt z bloku defensywnego nie pasuje do takiego opisu. Jedyna rzecz ktora chcialbym z Mou w Arsenalu to umiejetnosc ustawienia defensywy bo Ci pilkarze sa bardzo dobrzy, ale jako calosc wielkie nic.
Gunner01S: Arsenal stracil najwiecej bramek przez bledy indywidualne ze wszystkich lig. W meczu z wami to 3 tak idiotyczne bledy, ze glowa malo. W pierwszej kompletny brak krycia i przesuwania, w drugim Mustafi dal wam pilke, a w 3 Xhaka nie potrafil pokryc zawodnika. Patologia defensywna, a dobre mecze w tej formacji to na palcach jednej reki mozna policzyc.
RedDevils4life: Liczę na dobre Derby, mimo wszystko wierzę w widowisko. Podejmijmy walkę i wykorzystajmy zranionego rywala żeby go dobić. Pozwolenie na świętowanie mistrzostwa na Etihad po wygranej z nami byłoby niewybaczalne. Wie to Mourinho, wiedzą również piłkarze a najbardziej będą cierpieć kibice. GGMU!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.