retibra: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2018 12:54ale kibice lfc to jednak bydło niewychowane
Przed środowym spotkaniem Ligi Mistrzów, w którym Liverpool FC pokonał Manchester City 3:0, został zaatakowany autobus ekipy z Etihad Stadium. Josep Guardiola po zakończeniu meczu nie potrafił wyjaśnić przyczyny tego zajścia, które mogło mieć wpływ na postawę zawodników lidera angielskiej ekstraklasy w konfrontacji z The Reds.
- Zwykle jest tak, że w momencie, gdy policja ma jakieś przesłanki, że może grozić jakiś atak, to stara się temu zapobiec. Pamiętamy przecież wszyscy, co stało się niemal rok temu, gdy w Dortmundzie został zaatakowany autobus Borussii - mówił były szkoleniowiec między innymi Bayernu Monachium, czy FC Barcelony cytowany przez BBC.
- Przyjeżdżamy na stadion grać w piłkę. Tymczasem dzieją się takie rzeczy. Kompletnie nie rozumiem takiej sytuacji - dodał Guardiola.
Wszystko wskazuje na to, że niebawem rozpocznie się postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie. Zanim jednak do tego dojdzie, to przedstawiciele UEFA czekają na specjalne raporty dotyczące ataku na autobus Man City.
Dodajmy też, że strona Liverpoolu traktuje opisany atak na autobus jako czyn nie do przyjęcia, za który przeprosiła klub z błękitnej części Manchesteru.