Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Gerrard chce derbów Manchesteru w Lidze Mistrzów

» 9 marca 2018, 17:55 - Autor: Rio5fan - źródło: dailymail.co.uk
Steven Gerrard przyznał, że z chęcią zobaczyłby starcie Manchesteru United z Manchesterem City w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Gerrard chce derbów Manchesteru w Lidze Mistrzów
» Manchester United już w następnym tygodniu rozegra rewanżowe spotkanie z Sevillą
Czerwone Diabły wciąż muszą się martwić o miejsce w kolejnej rundzie Champions League, ponieważ ich pierwsze starcie z Sevillą zakończyło się bezbramkowym remisem.

Manchester City jest już pewny gry w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Drużyna Pepa Guardioli w dwumeczu okazała się lepsza od szwajcarskiego FC Basel.

Większych problemów z pokonaniem swojego rywala nie miał również Liverpool, który na wyjeździe zdemolował FC Porto 5:0. O awansie wciąż mogą myśleć gracze Chelsea, którzy już niebawem wybiorą się na rewanżowy pojedynek z Barceloną.

- Mam nadzieję na starcie Manchesteru United z Manchesterem City. To byłoby niesamowicie ekscytujące. Z punktu widzenia Liverpoolu, byłbym pewny siebie w starciu z każdym rywalem. Ten zespół może być silny dwumeczu - stwierdził były kapitan The Reds.


TAGI


« Poprzedni news
Mata: Każdy mecz z Liverpoolem jest wyjątkowy
Następny news »
Vidić: Smalling i Jones mieli trudny początek w United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


uzil25: Jeszcze w grudniu i styczniu myślałem, że w ćwierćfinale będziemy mieć minimum 4 angielskie zespoły tzn. City, Liverpool i my wydawaliśmy się "dość pewni". Mimo, że Juve to niesamowicie wymagający rywal to myślałem, że Tottenham odprawi ich z kwitkiem. Doświadczenie zderzone z takim happy futbolem. Niestety Włosi nic mie grając przeszli dalej. A o nas i o Chelsea boje się piekielnie.

Miało być pięknie i miało być odrodzenie angielskich drużyn w Europie a może wyjść jak zawsze. Zobaczymy. Oby nie...

Głęboko mimo, że piszę to z wielkim uśmiechem na twarzy liczę na Wengera i spółkę. Jedynie LE może im uratować sezon jak nam w zeszłym sezonie. Oby dali z siebie wszystko w tych rozgrywkach i wygrali je.
Choć taki mecz z Atletico będzie bardzo wymagającym starciem.
» 9 marca 2018, 19:40 #10
CRfan: Mi za to marzy się właśnie Liverpool w ćwierćfinale.
» 9 marca 2018, 19:37 #9
DailySmoker: Zmiesc liverpool w cwiercfinale a potem zrewanzowac sie city pieknie by bylo
» 9 marca 2018, 22:13 #8
champione2013: Oczywiscie a w Finale Real / Barcelona i dominacja cały mecz my musimy przejść Seville a potem można marzyć
» 10 marca 2018, 07:59 #7
DailySmoker: A moze to poprostu nie marzenia tylko wiara w zespol co?; p
» 10 marca 2018, 13:01 #6
DiMaryja: Fajnie by było, Ligi i tak już nie wygramy ale utrzeć im nosa w Lidze Mistrzów... to byłoby bezcenne...
» 9 marca 2018, 18:38 #5
Kempes: Tylko gorzej by było, gdyby to oni nam utarli nosa w LM, a taki scenariusz jest niestety obecnie dużo bardziej realny. Ale nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu, bo na razie do przejścia jest jeszcze Sevilla.
» 9 marca 2018, 22:01 #4
Widmo: "Manchester City jest już pewny gry w półfinale Ligi Mistrzów. Drużyna Pepa Guardioli w dwumeczu okazała się lepsza od szwajcarskiego FC Basel. "
ktos coś z ćwierćfinałów? Dobry mecz?
» 9 marca 2018, 18:11 #3
age: slabiutki, pilkarze byli jacys nieobecni
» 9 marca 2018, 18:48 #2
Krystiano98: Przecież nie było żadnego meczu, to błąd w tekscie, ech..szkoda slow
» 9 marca 2018, 19:30 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.