Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Konferencja prasowa Mourinho przed meczem z Crystal Palace

» 2 marca 2018, 18:54 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Jose Mourinho spotkał się w piątek z dziennikarzami przed poniedziałkowym meczem z Crystal Palace w Premier League. Portugalczyk opowiadał na pytania m.in. na temat Scotta McTominaya i finiszu ligi.
Konferencja prasowa Mourinho przed meczem z Crystal Palace
» Jose Mourinho liczy na możliwy najlepszy finisz w Premier League
MROŹNE PRZYGOTOWANIA
– Wczoraj trenowaliśmy pod dachem, a dziś na zewnątrz. Ale było ciężko. Staraliśmy się, pracowaliśmy. Atmosfera jest pozytywna i nie możemy narzekać, bo to koniec pracy na dziś. Przez resztę dnia piłkarze mogą być w domach.

ANGLIA CZY SZKOCJA DLA MCTOMINAYA?
– Rada, której mu udzieliłem nie dotyczy kraju, nie chodzi o to. Moja rada jest taka, aby był taki jak do tej pory, czyli bardzo skromny, bardzo otwarty na naukę, inteligentny. Ważne, aby zmierzał w tym samym kierunku i starał się walczyć o minuty w Manchesterze United, co nie jest łatwe. Później kadra narodowa będzie konsekwencją pracy w klubie. Nie mogę potwierdzić, czy obie reprezentacje się z nim kontaktowały, bo tego nie wiem.

– Myślę, że Scott ma dobrych ludzi dookoła siebie. Nigdy ich nie spotkałem, ale wierzę w to, że dzieciak z takim nastawieniem, w porównaniu do innych dzieciaków, musi mieć naprawdę dobrych rodziców, którzy przekazali mu odpowiednie wartości. Chłopak twardo stąpa po ziemi i jest bardzo spokojny. Już zdał bardzo ważne sprawdziany, nie z punktu widzenia futbolu, ale z mentalnego punktu widzenia, z dojrzałości. Grał przeciwko mistrzom Anglii i w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Dwa testy bardzo trudne pod względem psychicznym. Przed nim wciąż długa droga, ale twardo stąpa po ziemi, jest bardzo stabilny i miejmy nadzieję, że nadal tak będzie.

FINISZ PREMIER LEAGUE
– Po pierwsze, różnica jest bardzo niewielka, bo wynosi sześć punktów pomiędzy drugim a piątym miejscem. To oznacza, że wyścig jest naprawdę otwarty dla każdego. Cała czwórka walczy w Lidze Mistrzów, więc skupiamy się też i na tym. Muszę przyznać, że wszystkie drużyny są bardzo dobre, choć z tego co czasami czytam, to wygląda, że wszyscy są lepsi od nas. Nie jestem natomiast pewny, czy taka jest rzeczywistość.

– Powiedziałbym, że cztery zespoły są bardzo dobre, a jeden będzie poza Ligą Mistrzów. Jeśli pytacie mnie o miejsce: drugie czy czwarte, to z finansowego punktu widzenia nie ma to większego znaczenia. Jeśli chodzi natomiast o prestiż, to też nie ma to większego znaczenia, bo awansujesz do Ligi Mistrzów i nawet czwarty zespół nie musi grać kwalifikacji. Z osobistego punktu widzenia drugie miejsce jest natomiast lepsze niż trzecie, a trzecie jest lepsze niż czwarte. Postaramy się więc ukończyć rozgrywki na najwyższej możliwej pozycji. Oczywiście, że ukończenie sezonu w TOP 4 to trudna sprawa, ale to jest nasz główny cel.

SYTUACJA KADROWA
Jose Mourinho na konferencji prasowej potwierdził także, że Marouane Fellaini za kilka tygodni powinien wrócić do gry. Z zespołem trenuje również Zlatan Ibrahimović, ale powrót Szweda na boisko będzie zależeć od niego samego.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho: To ostatni sezon Zlatana w United
Następny news »
Ibrahimović: Perspektywa transferu do MLS jest kusząca

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (2)


Kasjusz: "Nawet czwarty zespół nie musi grać kwalifikacji"
Jakiś błąd, czy ja o czymś nie wiem ?
» 3 marca 2018, 02:19 #2
rreddevilss: Od przyszłego sezonu Anglia, Hiszpania, Włochy, Niemcy maja po 4 drużyny bezpośrednio w LM bez kwalifikacji
» 3 marca 2018, 09:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.